Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marat_Dakunin

Użytkownicy
  • Postów

    449
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marat_Dakunin

  1. разница? pozdr
  2. Akurat wczoraj obejrzałem "Spalonych słońcem 2" Michałkowa. Miałem mocne obawy, żeby nie spieprzył przez sentyment do oryginału, ale nie jest tak źle, choć inna rzecz, kilka scen niezłych. A Lato to ja znam z Mielca :) (choć bardziej na północ) pozdrawiam Ależ zimno i właśnie zaczęło srogo padać
  3. Panie Jacku, niestety nie mogę już przeprowadzić notarikonu na tych literach, z bardzo prozaicznej przyczyny - nie pamiętam, ale to było coś sympatycznego i serdecznego pozdrawiam
  4. J. Sojan: ad 1:Tak, bądź pewien. (AJWJMJW, MWDJWTT :) ad2: jadłem dziś dość dobre carpaccio wołowe pozdrawiam
  5. A najzabawniejszy to jest portret Marata. „Z jednej strony podobało mi się, że one mają talie, a my nie. Wywoływało to we mnie – jak by to rzecz „roztkliwienie”, czy co? Ale z drugiej strony, one przecież zadźgały scyzorykiem Marata. Marat zaś był Nieprzekupny i nie należało go rżnąć”. Ba! Poza tym zgadzam się z Boskimi Kaloszami. pozdrawiam
  6. jest jeszcze w sieci "lesmianator"
  7. Bardzo trafnie to ujęłaś. KWW - JW. :) pozdrawiam
  8. Doroto, Nie wchodząc w szczegóły, pomagają dwa aksjomaty: - uświadomienie sobie, że niczym się od mężczyzn nie różnią (wtedy, gdy zarzucamy im "kobiecość") - uświadomienie sobie, że bardzo się różnią i na plus (wtedy, gdy zarzucamy im "kobiecość") Ale czy jakiś facet to zrozumie? :) Zdałem sobie sprawę, że to kolejna nazbyt chyba hermetyczna myśl. Zatem przykłady na 1 i 2 tezę: - Wkurzam się na Kobietę, bo ośmieliła się nie tylko mnie mieć w sercu i w głowie (a sam zapominam, że też nie jestem od tego wolny - ale ona, Moja Kobieta, to powinna mieć tylko mnie w głowie; a sam do tego po części doprowadzam zaniedbując ją emocjonalnie). - Wkurzam się na Kobietę, bo jej logika mi się wymyka, bo zachowuje się irracjonalnie, bo dziwnie argumentuje, bo przeczy to mojemu poczuciu sprawiedliwości (a sam zapominam, że moje poczucie sprawiedliwości i moje uwikłane uczucia, moje serce, może być o wiele bardziej zakłamane) pozdrawiam :)
  9. Tali Maciej: nie czwartorzędny, z Kambru!
  10. Banalny to Ty sam jesteś, może nie tak bardzo w poezji, jak w krytyce. A choćby dlatego, że usiłujesz robić za cień samego H.Lectera. Owszem, dobry jesteś w tańcu, czy balecie, ale jak widać, za wszelką cenę usiłujesz to zniweczyć lizusowską krytyką. Gdybyś chciał dowiedzieć się coś więcej o wierszu, który tak dowcipnie krytykujesz, to sobie poczytaj powyższe uwagi, jakie miałem do Lectera. Pozdrawiam prosiłbym aby mnie Pan nie obrażał, ponieważ ja nie krytykuję Pana a tylko wiersz i zawartą w nim treść, ty zaś obrażasz moje subiektywne odczucie. Jestem czytelnikiem i mam pełne prawo do wyrażenia swojego zdania i jakiekolwiek będzie to zdanie powinno się je uszanować i w miarę merytoryczności wypowiedzi do niego odnieść. Jeśli autor nie ma dystansu do własnej twórczości i nie godzi się z jakąkolwiek krytyką to chyba powinien zostać z własną twórczością w szufladzie. Zdania za i przeciw są równowagą w naturze(((-: Niestety wiersz się sam nie obronił, a nieudolna walka i obrażanie czytelników świadczy tylko o autorze. niestety))-: WiJa: M. Tali ma rację - uderzasz w niego (mi też zdarzyło się - choć nie wprost nawiązać coś do zakutej pały, czego żałuję) zamiast w to co pisze. Może i lepiej, że nic nie wynosi - wynosiło się kiedyś wynosiło z zakładów pracy i później gospodarka cierpiała. M. Tali: A Pan powołuje opinię pierwszorzędnego z trzeciorzędnych pisarzy :-) pozdrawiam
  11. A konkretnie czego nie pojmie? Np. uważa się za najtrudniejszy do pojęcia dogmat o Trójcy Świętej (a tak naprawdę to jego nie ma w Biblii wyrażonego dosłownie, hmm..). Ale ja rozwiązałem problem Trójcy Świętej - i jest logicznie, choć trochę transracjonalnie. Podzielić się :)?
  12. za jego troskę o "warsztat" na forum poezja.org (Dedykacja - żeby było jasne, muszę podkreślić, bo za dużo bywa nieporozumień - niezłośliwa zupełnie :) „Po czwartej lekcji powiedział mi: „Dam ci dobrą radę: nie próbuj grać na fortepianie, bo i tak nigdy nie będziesz pianistą, nigdy”. (…) Mimo to jednak grałem sam, i jakoś to szło, ale wciąż nie wiedziałem jak grać i nie nabywałem potrzebnej techniki. (…) Połowa mojego życia minęła, zanim zdałem sobie sprawę, że są dwa sposoby gry: jeden – to grać, drugi – pracować nad grą. Jeżeli się tylko gra, nie dojdzie się do niczego. Poniosą bowiem własne emocje i emocje wywołane treścią wykonywanych utworów, życie całe można w ten sposób grać, nie nauczywszy się niczego. Można przecież upoić się uczuciem zawartym w każdym dziele sztuki. Tak gra wielu ludzi, traci czas i do niczego nie dochodzi.” /Paderewski, Pamiętniki/
  13. Odpowiem, ale najpierw odpowiedz mi Nikodemie: - Czy Biblia układa się dla Ciebie w logiczną całość?
  14. Jest coś bardzo sympatycznie rozkojarzonego
  15. "napiła mnie szklanka wody z gazem" Przypomniało mi się (chyba z komiksu Barańskiego) jak ufoludków (w filiżance - spodku) piła herbata (byli wypijani przez nią). Dlatego dziwili się ziemianom - dasz wiarę, oni tutaj piją herbatę, tą, która - nas pije... Kojarzy ktoś to? Zgadzam się H.L, tu jest jakiś wdzięk.
  16. Takich rzeczy czyli czego , przepraszam?
  17. A ja ją specjalnie zastąpiłem Tori :)
  18. I znów coś dla mnie teraz ::)) www.youtube.com/watch?v=jUBKW8HaktA
  19. Once upon a time I was falling in love But now I'm only falling apart There's nothing I can do A total eclipse of the heart Once upon a time there was light in my life But now there's only love in the dark Nothing I can say A total eclipse of the heart And I need you now tonight And I need you more than ever And if you'll only hold me tight We'll be holding on forever And we'll only be making it right Cause we'll never be wrong together We can take it to the end of the line Your love is like a shadow on me all of the time I don't know what to do and I'm always in the dark We're living in a powder keg and giving off sparks I really need you tonight Forever's gonna start tonight Forever's gonna start tonight
  20. Dorota, mam już dla Ciebie pierwszą, www.youtube.com/watch?v=qikAacyjOro wybacz, że to nie wykonanie Bonnie
  21. No ja sobie sam zadedykowałem Flinte. Nie mogę znaleźć dla Ciebie tego co chcę
  22. Zanim znajde coś co naprawdę pasuje do Twojego Bł St teraz , coś pięknie radosnego i niebanalnego (trudno znaleźć radosne i niebanalne mi) to jeszcze to www.youtube.com/watch?v=xoTVVqhBh8w
  23. Dorota, dzięki, a to: www.youtube.com/watch?v=psXIv6tzBHA I to www.youtube.com/watch?v=lhP3M_BBAKM Zaraz będzie coś super dla CIebie!
  24. Ehh, chodzi o to, że zestawienie kobieta - warta mordobicia facet - warty intrygi nie jest tak do końca banalne, wychwytuje niby pierwsze ale nie tak pierwsze z rzędu skojarzenia co do podstawowych broni płci Proszę sobie wyobrazić pociągnięcie tego temu właśnie w stylu knajackim a nawet pod Iredyńskiego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...