Biała Lokomotywa

nie trafia do mnie połączenie cywilizacji (metropolia i "zielone") z archaizmami (sakiewka i ta nieszczęsna nić pani A.) aczkolwiek zgadzam się z puentą, poniekąd r No cóż, może i faktycznie bez fatygowania pani A. Zabieram uwagi i zmieniam. Dziękuję za komentarz:)

Dziękuję Witku za gościnę. Pozdrawiam:)

Pamiętam z W. wbita w fotel szuka rękawa dla zasmarkanego losu, to mi się najbardziej podoba. Ładny wiersz - jak zwykle na poziomie, co ja będę więcej mówić?:) Pozdrawiam:)

Dobry sposób na częste wizyty. Miło gościć:) Pozdrawiam serdecznie:)

Tak, prawda jest między wersami:) Dziękuję za czytanie i też serdecznie pozdrawiam:)

Ależ są szanse na ładne widoki, kwestia tylko wysokości wieży. Jaką sobie zbudujemy. Pozdrawiam:)

Nie ma kawy na ławę, dzięki temu można więcej zobaczyć, tak myślę. Dziękuję Krzyśku za komentarz i też pozdrawiam:)

Eugi, fajnie że miło spędzasz antrakty:) Też pozdrawiam:)

dzięki, o Pociąg ająca:) Boże, przeczytałam Pociąg zająca:) h ttp://bialalokomotywa.wrzuta.pl/audio/49Tg4gMiQZ9/andrus..._poniedzielski..._goscie_-_..._wszyscy_jestesmy_zajacami_maria_czubaszek

Oj tam "starzeję" - nie, nie, nie:) Trzeba po prostu młodsze role poćwiczyć:) Ja teraz ćwiczę nowocześniejszą - elektrowozu:) Dziękuję i pozdrawiam serdecznie:)

zaproszę cię do wieży z widokiem na metropolię jak mocno początek ustala dystans wie dziewczyna w bramie i ten który patykiem zawęża przestrzeń wysupłaj zielony zwitek na dnie znajdziesz kilka ziaren czułości nić przywiązana do dłoni odciśnie dodatkową linię nie tak łatwo grać life bez żadnej próby

Pierwsza zwrotka - najbardziej - zachęca i kusi:) Po kamieniach, co prawda, za to ze światełkiem na horyzoncie:) Ładny wiersz - pozdrawiam:)

sunia suniarum - fajne i zbieranie szuflą dłoni też:) Pozdrawiam:)

Najlepiej wyglądają puszczane z okna jadącego samochodu:) Oczywiście, że warto. Pozdrawiam:)

Nowa wizja Boga widzę:) Dosyć apokaliptyczna - może ciała i dusze będą doskonalsze, tym się pocieszam:) Pozdrawiam:)

Teoretycznie nie miał być dla wiejskiego prostaka, ale można tak wywnioskować i muszę się teraz zastanowić:) Dzięki Elu za komentarz i też pozdrawiam z sympatią:)

Pozdrawiam i nie przeszkadzam w skupieniu:)

Dobrze, że się podoba, bo dłubałam go dość długo:) A na wieżę wystarczy się wspiąć - dziękuję i też pozdrawiam:)

Zastanawiam się czy w ogóle Bóg zwraca uwagę na wszelkiego rodzaju "wieże", między innymi stąd wiersz:) Dziękuję Krzyśku za komentarz i też pozdrawiam:) ISAI.2:2 ... armia trawy brzmi lakonicznie , poza tym dobry , intrygujący wiersz :-) Dzięki Cezary za miły koment - pozdrówko:)

zaproszę cię do wieży z widokiem na metropolię jak mocno początek ustala dystans wie dziewczyna w bramie i ten który patykiem zawęża przestrzeń wysupłaj zielony zwitek w sakiewce znajdziesz kilka ziaren czułości nitkę Ariadny przywiązana do dłoni odciśnie dodatkową linię nie tak łatwo grać life bez żadnej próby

Zaliczyłam kilka podejść, podejrzewam że to nie koniec. Z tego wszystkiego, po całym obżarstwie, została mi tylko zaciśnięta pięść. Kibicuję jej z całych sił:) Bardzo interesujące.

czyli Bóg zadbał, ale ty bez tej wiedzy maki i trawa - czy to aluzja? bardzo mi się podoba puenta w ogóle cała ta paralela :) Pewnie, że aluzja, a paralela jak cholera - ha ha:) Dzięki za komentarz i pozdrawiam serdecznie:)

Nie tak za mocno oryginalnie, w końcu trzeba wymienić opony:) Pozdrawiam również:) Ja bym musiał sobie mózgowe wymienić ale nie wiem czy taki rodzaj wulkanizacji jest w standardowej ofercie ;) Nie ma, wulkanizator sobie wymienił, a technologię wystrzelił w kosmos:) Przezornie:)

Nie tak za mocno oryginalnie, w końcu trzeba wymienić opony:) Pozdrawiam również:)

Zapach jest podobno zmysłem najlepiej zapamiętywanym i szybko kojarzymy go z emocjami towarzyszącymi. Miasto się zmienia, a wraz z nim zapach, albo jego brak - zostaje tęsknota, za czymś co nie wróci.. I zajączki pewnie też tęsknią:) Pozdrawiam Elu serdecznie:)