Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Magdalena_Blu

Użytkownicy
  • Postów

    906
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Magdalena_Blu

  1. Mam za mało talentu, żeby umieć malować bądź czuć muzykę. Oczywiście nie dosłownie - peelka prawdopodobnie nie mówi dokładnie w tym kontekście, to po prostu rodzaj odniesienia, choć nie kryję, że u mnie talent do rysunku objawia się przeważnie koniem z pięcioma nogami i choćbym nie wiem jak się starała, zawsze będzie pięć (albo nawet sześć:)) Co za tym idzie, rozumiem sytuację:) Ostatnia strofa super:) Pozdrawiam.
  2. Czasami żałuję, że nie mam trzeciej pary rąk, ale z drugiej strony wiem, że gdybym miała, też by były obładowane na maksa i wyciągnięte do ziemi:) Wiersz ma sporo wewnętrznych odniesień, przemyśleń i oddaje stan ducha peelki. Bardzo mi przypadł do gustu zwrot ""między pływami":) Pozdrawiam.
  3. Żeby szukać Gałczyńskiego trzeba wiedzieć jak wygląda, czego czytelnikowi i sobie życzę, więc szukam:) Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam:)
  4. Przyznam, że czytając pierwszy raz parsknęłam śmiechem. Wyszło, że to dobry tekst - podszyty goryczą, a jednak rozśmiesza, jak u najlepszych kabareciarzy:) Pozdrawiam.
  5. Ogień scala, wynajduję namiętności pomieszane z codziennością i nadzieję. Ostatnia strofa super. Pozdrawiam.
  6. Przeczytałam kilka razy i mam wrażenie, że wiem o czym piszesz. Niektóre słowa potrafią pięknie błyszczeć i powstają w uduchowieniu, żeby nie rzec "w ekstazie" (tego piszącego oczywiście). Zapewne byłoby lepiej dla nich i innych też, żeby oprócz skrzydeł miały jeszcze coś do powiedzenia:) Ciekawa wyobraźnia:) Pozdrawiam.
  7. Kulturalnie o skoku w bok, wręcz teatralnie, a ponieważ lubię teatr, to i bardzo mi przypadł do gustu:) Może i peelce mniej do śmiechu, ale ma zdrowe podejście do problemu. Fajne- pozdrawiam:)
  8. Obraz, dźwięk, zapach, a nawet i smak:) Można wszystkiego dotknąć, to dobra recepta. Podoba mi się puenta. Pozdrawiam:)
  9. Tytuł miał być wieloznaczny - tak sobie wymyśliłam, czy dobrze - trudno powiedzieć:) Że niby to e z kreską ma dodatkowo sugerować e-maila i inne elektroniczne formy przekazu:) A jeżeli chodzi o odczytanie wiersza, to nic więcej dodać i ująć. Pozdrawiam.
  10. Dobrze, gdy się wierzy wierszowi:) Hej Cezary:)
  11. Ależ bardzo proszę próbować:) To miłe, że wiersz inspiruje, choć słowo "podziw" trochę mnie onieśmiela:) Pozdrawiam.
  12. Myślę, że każdy pisze wciąż ten sam wiersz:) Pozdrawiam również:)
  13. W wyłapywaniu sygnałów powinna być selekcja, w przeciwnym razie, można by zwariować:) Dzięki:)
  14. Taki był cel wiersza - dzięki:)
  15. Właśnie tak, dobrze się przeczytał:) Pozdrawiam:)
  16. Ja myślę, że każdy z nas wysyła sygnały, nawet podświadomie. Jedni - SOS - inni - zobacz co jestem wart, itp., a możliwości teraz jest coraz więcej:) Dziękuję za wizytę i również pozdrawiam:)
  17. Oj śmiało, śmiało, ale skoro śpiew ma pomóc w opanowaniu alfabetu - niech będzie i tak:) Tyle, że same cyfry wyśpiewujesz Staszku - czyżby "baba w babie":)
  18. I się doczekają:) Pozdrawiam również skrzydełko:)
  19. Tak, jesienie też potrafią być piękne:) Lepsze takie niż nijakie. Pozdrawiam.
  20. Świetna "walka o złote patelnie" - cała kwintesencja związku matki z córką zawarta w wierszu. Kocie łby ze zgaszonymi oczami na blacie, jako symbolu rodziny i domu, a że blat nie jest gładki, więc nie jest lekko. Dobry wiersz, głęboko trafiający. Pozdrawiam:)
  21. Odpowiada mi styl i treść wiersza, konsekwencja i rodzaj zaskoczenia, które pod koniec się pojawia i wszystko staje się jasne. I oczywiście brak patosu - a to podstawa:) Pozdrawiam.
  22. tu biuścik zachwyci tam nóżka bo nie ten, bo nie ten już wzrok tak mi się skojarzyło:) A co do wiersza, lubię plastyczne obrazy, ten taki właśnie jest.
  23. Rany, zeżarło mi pół wiersza i nie wiem w jaki sposób. Była tylko pierwsza strofa. Wstawiłam i nie zajrzałam. No nie:)
  24. nasze wiosny doczekały końca świata a my zdobywcy biegunów nadajemy kodem morse'a tak tak tak stąd gdzie myśli prawie zwyczajne z imienin cioci lub innych zagubionych wymiarów wystukujemy wiersz wciąż ten sam
  25. Nie rozumiem zarzutu i odbioru mojego komentarza. Jeżeli czytam wiersz rozpoczynający się: W odróżnieniu od zwierząt ludzie posiadają, szkoda że tak rzadko jego używają. wzbiera się we mnie bunt, z prostego powodu. Ktoś chce narzucić mi swoją ocenę słowami, które są do podważenia. Stwierdzenie, że ludzie rzadko używają rozumu jest nieprecyzyjne, bo ilu ludzi nie używa rozumu? 75%, 80% czy może więcej? Nie znam takiego człowieka, który by nie używał rozumu. Mój komentarz jest tylko i wyłącznie do wiersza, nie do osoby piszącej. Jest wskazówką, która ma na celu zwrócenie uwagi, na błąd, wskazówką do której nie doszłam w tydzień lub dwa, jest podzieleniem się doświadczeniem. Jeżeli napisałabym, że wiersz jest super i w ogóle ach, byłoby to nieuczciwe z mojej strony. Nie widzę w tym nic złego i nie mam się wcale czego wyzbywać. A tak naprawdę, najwięcej nauczyły mnie właśnie komentarze, wskazujące błędy. Mam nadzieję, że wyjaśniłam pewne nieporozumienie:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...