WiJa

na szczęście nie wiem gdzie to jest, gdzie nie ma już żadnych pytań, ale ja pewnie już jestem za stary, żeby wiedzieć, co właściwie można wiedzieć mając tylko kilkanaście lat :)

@chlopiec no i nie powiesz mi, że nie stałeś się wyższy, lepszy, ważniejszy (przynajmniej na sercu i duszy, jeśli nie całym ciałem) :)

kto zacz, ale odpowiedzi wcale nie oczekuję :)

chyba już Ci ktoś to mówił, pomyliłeś działy, chyba że nie lubisz się prosić, zresztą kto lubi, oprócz podlizywaczy :)

przepraszam, ale dobrymi chęciami, to wiadomo co jest wybrukowane, ale na to, co będzie jutro ma wpływ także to, co zrobimy dzisiaj, a co dopiero więc jutro (chyba że zdamy się na ślepy los, ale przecież/właśnie, lepiej się ślepemu losowi na dawać prowadzić/wodzić, nawet jeśli nikt tak bardzo, jak sam człowiek samego człowieka nie zwiedzie/zawiedzie) :)

można nawet powiedzieć, że nie ma różowo, gdy jest różowo, czyli nie ma różowego życia, gdy różowe rządzi :)

@Henryk_Jakowiec na szczęście (a właściwie na nieszczęście) ja już swoje (żeby tylko piwo) wypiłem :)

nie wiem jak komu, ale przecież mi podnieśli dwa złote (nowe polskie) :)

bez guzików się też obejdzie, teraz królują zamki błyskawiczne, ale zupek błyskawicznych nie polecam :)

dobrze, ale nie ma nic przeciwko pokorze, wierze, królikom :)

o ile gorszy może być gorszy od gorszego - to różowy oczywiście że w polityce jest dla mnie - nie wiem czy straszniejszy ale obrzydliwszy niż czerwony - bo jak czerwonemu marzy mu się sobą zalać świat (Wspólną Europę już zalał) PS w końcu nie bez przyczyny a dla zysku każdą miarą a może nawet bardziej dla zysku bez miary pieniądz gorszy wypiera lepszy PS II a swego czasu gdyby tak czerwony dogadał się z brunatnym to wolę już sobie nie wyobrażać do kogo należałby cały świat (i to wcale nie po połowie) 2016-04-05

co innego mówić o wolności, co innego być wolnym. ale od czegoś trzeba zacząć, najlepiej więc od marzeń :)

widocznie w dobrym stylu jest podlizywać się Ameryce. chociaż Europa (do lizania jej) wcale nie jest gorsza, tym bardziej, że nas cliwi tak okrutnie, jak tylko może Polak Polaka :)

gwiazdy to czy słowa - nieprzebrane skarby :)

można, a nawet nie można się nie uśmiechnąć i nie pogratulować :) brawo :)

@Waldemar_Talar_Talar pewnie jak mówiłem, sam nie wiem, co mnie oświeca :)

co do pewnych porównań i widzeń jestem do tyłu i pewnie poezja jest też po to, żebym nadrobił/nadgonił (niekoniecznie chyba stracony) czas :)

a bo ja wiem co to za światło, widocznie mojej pewności nie rozjaśnia, ale też nie przesądzam, że nie (tylko o tym nie wiem) :)

puenta dobra, ale co do reszty wiersza (jeśli wiersz można dzielić) mam spore obiekcje

tylko krwawica źle mi się kojarzy, chociaż że duszy (a nie serca) to nie powinna, ale jednak (nie namawiam do zmiany ani jednego słowa)

któż nie miał takich rozterek, ale czy to źle, tym bardziej że lepsze jest wrogiem dobrego

pachnie mi pretensjami do całego świata

jest kilka dobrych wersów, ale się rozpływają w morzu/powodzi słów

jednak nie potrafię tego wszystkiego pokojarzyć, poza tym, że nie ma (tak dobrze), jak być ze sobą

moje największe uznanie, brawo