Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. Wiktorze, to miłe że pragniesz pomóc, mam wizje ale nie mam weny :P c mok
  2. Nie możesz usnąć w swojej sztywnej pościeli. Marzą ci się bajki z górnej półki. Przeminęły z sykiem pękniętego balonu. Rysa usypała moreny boczne z makiem i kąkolem. Zabawa w kotka i myszkę przekroczyła poczucie dobrego smaku. Rozliczę cię ze snów, wydrę duszę zatrzymaną w kadrze obiecanek. Życie, mój drogi, to nie zabawa z myszką NIE ma w nim delete gdzie Klik. I znikają kawałek po kawałku obrazy z dna.
  3. ech, adolfie, piszesz trudną techniką w stylu szekspirowskim, ale nie obwijając w bawełnę powiem że misie podoba treść. ale ja nie jestem znawcą :D
  4. Dobra, dobra, pochwały zostawcie na moment, jak dodam wiersz jako gotowy do P, czyli za jakieś 5 dni. Teraz poradźcie, czy jeszcze coś zmienić. jak zaczniesz zmieniasz, z wiersza zostaną ości :)
  5. Dlaczego pieprzone kółko ciągle się zamyka to jest dobre, :D
  6. Antwerpia też duch ??????? czy to wena z lekcji sztuki?
  7. enteroza nic tu nie wnosi, więc po co takie rozstrzelane wersy? czemu mają służyć? pozdrawiam ciepło
  8. czaruje blask migotliwy tańczy samotnie na ścianie nocny duszek zwabiony ułudą zmienia rytm pryska czar zostają nadpalone skrzydła niemądra ćmo jutro też zapalę świecę zatańczy smuga twojej wizji
  9. kasiu dzięki za pomocną dłoń, wiem ze to trudny temat, delikatny, Waldi, Bernadetko pozdrawiam ciepło babao, nic nie moge wymysleć, jaiś brak zapału :P pozdrawiam ciepło
  10. Może czas kiedyś pokaże inaczej wizję Kasandry roztopioną w wosku słowa odwróci i wciśnie je w gardziel aby wróciły na wietrze jak koniu....??????? nie brzmi to dobrze. a.
  11. dobre! ,,Do Kochanowskiego!" Gdybyś Janie wiedział, jak dziś kwitnie lipa, w całym kraju pachnie, każdego dotyka a lipa- fakt, każdego dotyka, nie ma chyba takiej osoby kogo by nie tknęął, no, chyba tylko tych z 'góry' -nie pozdrawiam irene-uszu
  12. niezle, rytmizny, w sam raz na andrzejkowy wieczór pozdr.
  13. DZIĘKLUJE WAM KOCHANI ALE NIE BARDZO MI SIĘ KLEI TEN WIERSZ I CZEKAM NA POMOCNĄ DŁON cos dzwoni ale dzwon pęknięty, a może niedorobiony ? pozdrawiam i dobrej wróżby andrzejkowej
  14. nawet smutek u ciebie jest piękny pani B! cmok cmok
  15. to przypomina powiedzenie\ chcesz ludziom pomóc ,daruj im wędkę Waldi ma rację mocna puenta! cmok Tomaszu
  16. kusisz migotliwym płomieniem czarujesz drgającym blaskiem samotnym tańczysz cieniem na ścianie nocny duszek zwabiony złudą dał się skusić czarowi delikatnym trzepotem skrzydeł zmienia rytm z upływem nocy prysnął czar zostały nadpalone skrzydła głupia ćmo jutro ponownie zapalę świecę zatańczy cień twojej wizji
  17. ech, tosterku ,wywołałaś miłe wspomnienia. Pamiętam ojca, który zawsze w zimowe wieczory czytał nam zbiór baśni- Żywa woda oj przeżywałam szklaną górę, żywą wodę i wiele pięknych baśni, do dziś mam do nich wieeeelki sentymment i DOBRE SERCE :p TO POZOSTAŁOŚĆ PO BASNIACH CZASEM MYSLĘ że mógł mi czytać trochę bardziej straszne, możne bym się przyzwyczaiłą do zła tego świata, tfu, gadam jak Hania. cmok w wypieczony ryjek :P
  18. haniuuuuu, na litość boskich kaloszy miej SWÓJ HONOR, bądz kobietą kobieto!!!!!
  19. puetna zupełne zaskoczenie ale to prawda i wiśnie też tak potrafią u mnie w sadzie piersze dni maja to białe puchy na trawniku pięknie cmok
  20. puetna zupełne zaskoczenie ale to prawda i wiśnie też tak potrafią u mnie w sadzie piersze dni maja to białe puchy na trawniku pięknie cmok
  21. sorki Marcinie za gmeranie bo tak widze ten wiersz tak go kupuję serdeczne pozdrowienia
  22. 'notatka do zapamiętania w ciężkiej torbie czapka wiązana pod szyją mówią nie do zgubienia' w pierwszych wersach coś mi nie gra, może ta notatka w ciezkiej torbie, jakaś takaś ale, to tylko moeje widzimisie cmok KZN
  23. 'litery topią się ciągoty do zagadek dedukcja miłosierdzia niechciany, słony smak' jakoś zamemłane to, przemyśl :D
  24. 'ażebyś przyszłość mógł wróżyć proroctwu' ej, czy nie za dużo masła w maśle? zamaślił sie ten wers smok adolfie :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...