Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. ani tęsknię za Tobą, ani nie uciekam jak wieczór w konfiturach ciągle być przyrzekam I tak się przeciągam w nieskończość całą, by pamiętać tę chwilę, twe pieczczoty i ciało. obojętność, drogi mój panie pochłaniam w całości na drugie śniadanie i gwoli ścisłości - byś nabrał ochoty upiekę ci również wymyślne czeczoty z wisienką pośrodku może zatęsknisz- kotku?
  2. "ledwie zżują kęs chleba - odłożą by się rzucić z warkotem jak pies" --- na co sie rzucić? na siebie, na jadło, czy to ma być w domyśle? morał - ja zawsze u ciebie Jacku - przedni! pozdrawiam ciepło ES
  3. cóż to za ogród, musisz peela zaprosić do mojego, tutaj pachnie jaśmin , akacja, piwonie, i wiele innych cudownych kwiatów, a na dodatek pięknie śpiewają ptaszęta, cudownie- łozówka, co to potrafi naśladować wszystkie prawie ptaki ze słowikiem włącznie i jeszcze ~~ 135 afrykańskich. więc otwórz oczy na ten piękny świat, smutki i zgnilizny - precz! pozdrawiam ciepło PS> co do warsztatu to niezle.
  4. pięknie, spiewnie, potrafisz zaskakiwać, mówisz- nie umiem rymnych- a tu niespodziewajka, tanecznym krokiem żegnasz już czerwiec? choć do lipca jeszcze, jeszcze. pozdrawiam ciepło płodna poetko! ES
  5. bez niego świat jest pusty a z nim pełniejszy wariat mówią nawet ci najmądrzejsi-----------to jakby zagadka do rozwiazania by spełniły się zyczenia powrotu do świata sprzed "za przeszłego". pozdrawiam ciepło ES
  6. kochana, widzę duże zmiany na plusss, teraz czyta sie pięknie, zmęczone sznury trzeszczą przenikliwie --------coś się psuje i rozpada- stare drzewo? przechodząc w stan kruchy strzelają nerwowo bicze rozcinając powietrze do chmur-------to opis burzy ale jest nadzieja, że jeszcze usłyszy śpiew ptaka nim uschnie i sczernieje. ładnie to obmyśliłaś buziam!
  7. a tu dudni ostrzał potomków zeusa granat błyskowy wilgotny śrut pikujący z wysokości to wczorajsza burza. ** "oni też żelaźni młodzieńczy bohaterowie posłuszni ideałom zaciągnęli się całą klasą by umierać nawet ze strachu po amputacji" Colcie a może tak tę zwrotkę? pozdrawiam ciepło ES
  8. roztańczyły się te łąbędzie na piłce księżyca,. szeleszcząc na pościeli, a peel ściąga brwi,(bo kapustę kamienną podpiera rękoma. ) zamiast pończochy swej lubej.-hehe podoba się z pozdrowieniami ES
  9. "Stasiu: a po co się przyczepiać do żywicy? to raczej ona się przyczepia do nas, nieproszona -"napisał Colt co prawda to fakt, żywica jak baba, jak raz się przyczepi trzeba rozpuszczalnika- hi hi no, ale wisz jak to jest, jak włazisz,tak gdzie żywica..... pozdrawiam dzisiaj ES
  10. le malko, u mnie też pioruny waliły- słabo, ale oświecało mnie co rusz, pathyczku, haiku już z tego jest nazywa sie kucharka, możeby jeszcze himeryk, będzie doskonały- he he Colcie, miło żeś wstąpił zapraszam do haiku- kucharka alleno, miło że zaglądasz, czasem z życia trzeba pożartować,pozdrawiam ciepło
  11. a mnie napieprza- brzydko - łeb. i żartować misie zachciało, aż mnie mdli, pa!
  12. czy nie przesoliłaś czasownikami? moja kuchareczko? bużka!
  13. posadź drzewo,spłódź i napisz powieść biograficzną pozdrawiam ciepło
  14. na stole zasłona za oknem wypieprzona żona
  15. no, ale laski są! tylko na kredyt spojrzeń? - smutno, tylko praca i praca od-do pokuty za te laski- byłe?(mieszam? - z powodu głowy bolenia) pozdrawiam ciepło >ES
  16. Espena ma rację, lepiej sie czyta wersję jej. pozdrawiam ciepło ES
  17. Czytelnik jest za. No, ładne, co tu gadać. to już 3 czytelnik- za - he he pozdrawiam ciepło ES
  18. chciałam się przyczepić do zywicy, ale na mojej czereśni też jest coś na smak zywicy, świetnie przekornie i z humorem, eh liście opadają muszę się wyszumieć, ----dobre!!! pozdrawiam ciepło ES
  19. zróbmy nowy dział- Himerykowy! .......KTO za?......
  20. cha, cha, ładnie wplotłaś Adasiai Julka w tę niezwykla przejażdżkę po stepach- wertepach pozdra. ES nurza w zielość?
  21. lubię rymy,bo czyta się płynnie, lekko i są do zapamiętania, często chciałoby się coś zapamiętać, z tymem łatwiej w twoim wierszu jest kilka dobrych momentów do utrwalenia pozdrawiam ciepło ES
  22. podzielam zdanie le malki, ale widzę bajeczko, że ty lubisz szatkowanie, może to i dobre, wiersz staje sie lekki pozdrawiam ciepło ES
  23. Weroniko, świetnie metaforzysz, podoba misie to -wszystko do kupuję!wraz z rymami, które uwielbiam, a jeśli w dobrym tekście-tym bardziej, pa!Es
  24. Agato, chociaż ja też nie mieszkam w Warszawie, ale bywam raz w roku i zgadzam sie z tobą, że zawsze mam buty pełne nóg. piękny wiersz pozdrawiam cie[pło!
  25. Tomku, podtrzymuję zdanie z warsztatu,wiersz ciekawy, nietuzinkowy pozdrawiam ciepło ES
×
×
  • Dodaj nową pozycję...