zak stanisława
Użytkownicy-
Postów
10 886 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zak stanisława
-
Quo vadis?
zak stanisława odpowiedział(a) na Viola incielo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przegadany, ostatniwers - bez miłości, pohańbienia- do wyrzucenia pozdrawiam ciepło ES -
to jest protest!! przeciw złej kulturze młodzieżowj, narkotykom,biedzie gejom itp pozdrawiam sosno>ES
-
kawa, papieros i miniatura
zak stanisława odpowiedział(a) na Miłka Maj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stefan przy niej mięknie. -
jak żarówka
zak stanisława odpowiedział(a) na ot i anka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czy tylko faraonowi należys sie piramidas? - he he dzięki za pozdrowienia ja odpozdrawiam Andzię ciepło -
[święta Apopleksja od układu nerwowego]
zak stanisława odpowiedział(a) na Ona_Kot utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
to jest bardzo smutne wyznanie matki po utracie noworotka- córeczki- chyba dobrze odczytuję? okrojonaa wersja daje dużo do myslenia. pozdrawiam ciepło >ES -
dom się skończył
zak stanisława odpowiedział(a) na Ewa_Kos utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
krótko i na temat-a jak ciekawie! pogubiła rękawiczki gołe dłonie w kieszeniach szukają ciepła to jest świetne! gratuluję EWUŚ, jak i cały wiersz. -
zbudować arkę, zamieszkać nad obcym potokiem?
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
oj, Bezecie, bezecny marudzenie da- mam nadzieję - rezultaty popróbuję z podziękowaniami a łozówka śpiewa pięknie, naśladuje wszystkie prawie, ptaki od kosa do słowika i jeszcze około 130 afrykańskich,może uda mi sie nagrać. *** szczęśliwi, którzy mają dobre wspomnienia- Ewa Glińska żywiołowość deszczu wyrosła poza nas wypełniając powietrze oczekiwaniami teraz przymierze potem radość obiecana nad lasem rozleniwienie toczyło tysiące beczek z winem po brzegi wartko płynące strugi taplałam się pełna niespodzianek mam dużo czasu dla siebie na udach w mokrej sukience to pestka zerwałeś mnie w dojrzałej ciszy całowaliśmy się na mokro pod niebem a łozówka i tak odleci w lipcu -
zbudować arkę, zamieszkać nad obcym potokiem?
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
kochane moje, zostały...śnie, każdy sobie dopasuje co chce, Martyno, łóżówka odleci dopiero w lipcu, to mój ukochany ptak, jakże go miałam pominąć w całej tej historyi Kocico!i cieszę się że zaglądnęłaś w norkę, mysz rada, Kocico wykęty to moja specjalność, zawsze się wykręcę gdy robi sie poważnie, pozdrawiam ciepło -
szklaną kulę i nie tylko....hi hi
-
Tytuł w trakcie tworzenia:-)
zak stanisława odpowiedział(a) na Magda Rosa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no i jest ok, ale to ciszo możesz się pozbyć, bo i tak wiemy z tytułu że tu chodzi o ciszę pozdrawiam ciepło ES -
zbudować arkę, zamieszkać nad obcym potokiem?
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Martyno, mogą być czereśnie, chociaż tam były wiśnie- he he czereśnie, masz rację brzmią lepiej, dzięki za zainteresowanie, wrzucilam starocie po przeróbce, pogoda licha, więc org-ietka mi została- he he ściskam -
"w pępku z resztkami podkoszulka miękko milcząco na wszelki wypadek w wannie bywał wylewny..." wiadomo!- he he- jakoś tak ta fotofobia seksem zalatuje pozdrawiam ciepło ES
-
Fana Berko, piękny wiersz, przejrzysty,tęskny, no i cóż że mgiełka, rudość daje znaki ,że jeszcze jest ważka spod palców, ważkie sprawy jeszcze się doczekają wypowiedzianego, buziczki.>sława
-
kawa, papieros i miniatura
zak stanisława odpowiedział(a) na Miłka Maj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
witaj Miłko,miniaturkę chwaliłam w warsztacie teraz powiemze zdania nie zmieniam i nie puszczam się z dymem nawet o poranku!- he he pozdrawiam ciepło - znaleziona tożsamość 2. -
Bez tytułu
zak stanisława odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
cha cha, nowy towar unika sklepu?- dobre! pozdrawiam c epło ES -
zbudować arkę, zamieszkać nad obcym potokiem?
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ulewa nie z tej ziemi wyrosła poza nas jednocząc żywioł z oczekiwaniami nie naszą nadzieją karmiliśmy ziemię nad lasem rozleniwieniem toczyły się tysiące beczek z winem po brzegi wartkie spływały strugi taplałam się bosymi stopami po kostki mam dużo czasu dla siebie na udach w mokrej sukience to pestka zerwałeś mnie wiśnią z ciszy dojrzałej częstocałowaliśmy się na mokro pod niebem nie zamieszkam w arce a łozówka i tak odleci w lipcu -
szufladkowany
zak stanisława odpowiedział(a) na Confiteor utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
temu należy się szuflada kto zapozna się z resztą nieudolnych prób sklejania albo niech odfrunie do zimnych krajów potem może zawrócić rzekę na trzy miesiące kijem zamarzając bo tutaj opalają się z braku widoków w nudzie nic z niczego się topi słowa wszystko - dla świętego spokoju pewnie on też zostanie wchłonięty tymczasem takie moje widzimisie - pozdrawiam ciepło ES -
zupa
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
he he lemalko, wyobraznia działa? -
zupa
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nieraz ból głowy buwa przydatny- he he dzięki Bezecie za wgościnną wizytę -
naga miniatura
zak stanisława odpowiedział(a) na Ewa_Kos utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie zawsze wysoko mierzę> może.... nie zawsze (wy)mierność z rozumem w komitywie Ewo, jak zawsze utrafiasz w temat. skad ty bierzesz te madrosci? pozdrawiam ciepło -
Tytuł w trakcie tworzenia:-)
zak stanisława odpowiedział(a) na Magda Rosa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nic nie musisz, wiersz jest twój i nawet niezły.niektórzy lubią gadulstwo, ja czasem też, pozdr, -
dowcipnie, lekko, zawadiacko, pozdrawiam ES
-
Tytuł w trakcie tworzenia:-)
zak stanisława odpowiedział(a) na Magda Rosa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
i już nic tylko cisza- tytuł Weszłaś we mnie tak bezboleśnie zamykając za sobą słowa jak drzwi nadałaś kształt z rozsypanych myśli na głęboką wodę wzięłaś by utopić strach Broniłaś przed demonami szarpiącymi--------tu nie wiem czy moze zostać czy skrócić, moze ktoś coś... złudzeniami za włosy Kilka chwili z tobą i na zawsze zapomniałam że nie umiem pływać a wody życia zbyt głębokie pozdrawiam ciepło ES -
zupa
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Stasiu oj ile tu można wysnuć domysłów żona wypieprzona czyli wygnana i to drugie... mogła być wygnana sama lub z zupą a może przez zupę że za dużo pieprzu, oj dość bo ponosi mnie fantazja.:))))) podobasię. Pozdrawiamy:)) :)) EK hi, hi na stole zasłona, żeby mąż nie widział z kim za oknem żona- he he EWuś, domysłów 100 buziaczki pa! -
Henrietta to z krwi i kości kobieta lecz ty Stefanie drogi tęsknisz za babami co to mają cztery...nogi?