
zak stanisława
Użytkownicy-
Postów
10 886 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zak stanisława
-
jesienne zadumania
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ewo, Sosenko,dzięki za miłesłowa. Jacku Kawecki, serdeczne dzięki , tak trzymam, pozdrawiam serdecznie . -
jesienne zadumania
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Zawitała barwami ciepła Zabłąkana w świtaniach mglistych Brązami na nieczułą ziemię zeszła Wiotkimi snami strosząc myśli Pachnie deszczem na mokrej twarzy Pajęcze sieci snując mi w oczach Skry miedzianomiodnych pejzaży Pełne deszczowych smutnych mroczeń Zmierzch niesie nowe tajemnice Z głową na ziemi obiecanej Słonecznik szuka odpowiedzi W szparach łatanych iluzjami Jacku, dzięki za podp[owiedz zmian. pozdrawiam ciepło. -
modlitwa (wersja trzecia, po licznych zmianach)
zak stanisława odpowiedział(a) na Antoni Slawbicki utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
odejmij każdą godznie --literófka a tak poza tym - podobamisie pozdr ES -
Codzienność
zak stanisława odpowiedział(a) na JACEK KAWECKI utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
kurde :/ nie wiedziałem no ale jednak zdrapywac bród a skrobać i strącać popiół to co innego no ale cieszę się ze taka myśl cię naszła. pozdrawiam to jest to samo! a normalnie jest że jak masz papieros i coś robisz, to popiół się sypie, logiczne, prawda? pozdr Es -
należy zakaszleć
zak stanisława odpowiedział(a) na kall utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
warczą klamki drzwi co nie znoszą prozy uporczywie zaglądającej przez dziurkę od klucza i wieszak jakiś beznamiętny ludzie nie rozumieją że w domu nie lubi się ciszy - tu należy powiesić płaszcz i zakaszleć * kall, uważam że od tego momentu wiersz jest dobry, pozdr ES -
jesienne zadumania
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Marlett, miłoże zawitałaś do jesiennych zadumań, radości i zdrowia życzę Steff i Henrietto, witajcie, pozdrawiam radośnie, miło Was gościć! -
dreszczowiec
zak stanisława odpowiedział(a) na Fanaberka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie spałam całą noc. o świcie wyszłam z domu na łąkę,(mam nadzieję ze nie boso!) bujną i dojrzałą do ścięcia przez przymrozek. to jest super! pozdrawiam Fanko Berka! ES -
Kamienica wspomnień
zak stanisława odpowiedział(a) na Aba utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nieźle fundacja...dla naiwnych stworzeń ale... zdaną na ostatni rdzawy gwóźdź-- zdaną? pozdr Es -
należy zakaszleć
zak stanisława odpowiedział(a) na kall utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"ludzie nie rozumieją że w domu nie lubi się ciszy - tu należy powiesić płaszcz i zakaszleć " żeby serce wprawić w szybsze bicie... pozdrawiam ciepło ES -
jesienne zadumania
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pogubiłam już barwy ciepła zabłąkana w świtaniach mglistych znieczulam monotonnię jesienną grogiem przedsenne strosząc myśli pachnie liściem na mokrej twarzy pajęcze sieci snując mi w oczach skry miedzianomiodnych pejzaży wypalają pustkę zamroczeń zmierzch łapie zziębnięte powietrze z głową na ziemi obiecanej słonecznik szuka odpowiedzi w szparach łatanych iluzjami -
Codzienność
zak stanisława odpowiedział(a) na JACEK KAWECKI utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
z papierosem w dłoni zdrapywałeś bród." PL skrobał i w to samo miejsce strącał popiół, tak ludzie często robią, ucząc innych dobrych manier... pozdrawiam ciepło ES -
(gdy ściany już duszą a drzwi wciąż te same)
zak stanisława odpowiedział(a) na Miłka Maj utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
he he dosłownie, to rozumiem znaczenie... ale...buziam Miłko -
(tym razem bez T)
zak stanisława odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ależ mozna go zmienić, język polski jest taki bogaty... pozdr ES -
zielona strona.
zak stanisława odpowiedział(a) na ula utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ee tam, dziecinnie , bezpłciowo,tym razem na NIE! buziki -es -
posłuchaj. słowiki.
zak stanisława odpowiedział(a) na ula utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
poczułam ten wiersz , głeboko...skondensowany ale czytelny, podobasie, pozdrawiam ciepło ES -
(gdy ściany już duszą a drzwi wciąż te same)
zak stanisława odpowiedział(a) na Miłka Maj utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Miłko, myslę że ta nie-winna już sie przepiła, wiem że Ty możesz wymyśleć coś ekstra,nie zwodzić byłościami, Wiem ,że potrafisz, nic za darmo! pomęcz sie pozdrawiam ciepło ES -
Kto pisze....
zak stanisława odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Jacku Twoje wiersze są ciepłe i czułe.Przyjemnie je czytać. Ale wszyscy nie możemy pisać tak samo. PozdrawiaM. podzielam zdanie Marlett.pozdr,Es -
nie rozumiem po co oddzielasz zwrotki taką paskudną kreską!!es
-
Wygrana cieszy,przegrana uczy. PozdrawiaM. znam takich co ich nie nauczyła....niczego!buziamEska
-
czern to czerń, lubię ten kolor, mimo iz zle sie kojarzy, ciekawy wiersz Anno pozdr ES
-
siedem grzechów głównych- lenistwo
zak stanisława odpowiedział(a) na Kinga Modest utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ale coś mi mówi że twoje koszule nie leżą na stosach a w lustrze spokojnie możesz się przejrzeć! Pozdrawiam. tak myślisz? i dobrze, bo wiszą w szafie nieprasowane- he he alustro czasem przecieram , bo lubię patrzeć na nowe zmarszczki, cholera!- to też grzech pychy? czy głupoty? hi hi pozdrawiam/ ES -
i tu zgodzę się z Espeną! co do wiersza - świetne metafory i przerzutnie, i co do JAYA! pozdrawiam /ES
-
niosąc tylko blade grzechy zmarszczki/ na twych dłoniach mówią wszystko--tu jakaś niezgodność, pod marmuremich nie widać kilka metrów pod marmurem matko ty sama śpisz poza tym to najlepsze z tego wiersza... pozdr ES
-
moherowe sie przejadły, dzisiaj w modzie są uchanki znów listopad twarze zbladły bo zwyżkują bar-a manki
-
Jak?