Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. Ewo, Sosenko,dzięki za miłesłowa. Jacku Kawecki, serdeczne dzięki , tak trzymam, pozdrawiam serdecznie .
  2. Zawitała barwami ciepła Zabłąkana w świtaniach mglistych Brązami na nieczułą ziemię zeszła Wiotkimi snami strosząc myśli Pachnie deszczem na mokrej twarzy Pajęcze sieci snując mi w oczach Skry miedzianomiodnych pejzaży Pełne deszczowych smutnych mroczeń Zmierzch niesie nowe tajemnice Z głową na ziemi obiecanej Słonecznik szuka odpowiedzi W szparach łatanych iluzjami Jacku, dzięki za podp[owiedz zmian. pozdrawiam ciepło.
  3. odejmij każdą godznie --literófka a tak poza tym - podobamisie pozdr ES
  4. kurde :/ nie wiedziałem no ale jednak zdrapywac bród a skrobać i strącać popiół to co innego no ale cieszę się ze taka myśl cię naszła. pozdrawiam to jest to samo! a normalnie jest że jak masz papieros i coś robisz, to popiół się sypie, logiczne, prawda? pozdr Es
  5. warczą klamki drzwi co nie znoszą prozy uporczywie zaglądającej przez dziurkę od klucza i wieszak jakiś beznamiętny ludzie nie rozumieją że w domu nie lubi się ciszy - tu należy powiesić płaszcz i zakaszleć * kall, uważam że od tego momentu wiersz jest dobry, pozdr ES
  6. Marlett, miłoże zawitałaś do jesiennych zadumań, radości i zdrowia życzę Steff i Henrietto, witajcie, pozdrawiam radośnie, miło Was gościć!
  7. nie spałam całą noc. o świcie wyszłam z domu na łąkę,(mam nadzieję ze nie boso!) bujną i dojrzałą do ścięcia przez przymrozek. to jest super! pozdrawiam Fanko Berka! ES
  8. nieźle fundacja...dla naiwnych stworzeń ale... zdaną na ostatni rdzawy gwóźdź-- zdaną? pozdr Es
  9. "ludzie nie rozumieją że w domu nie lubi się ciszy - tu należy powiesić płaszcz i zakaszleć " żeby serce wprawić w szybsze bicie... pozdrawiam ciepło ES
  10. pogubiłam już barwy ciepła zabłąkana w świtaniach mglistych znieczulam monotonnię jesienną grogiem przedsenne strosząc myśli pachnie liściem na mokrej twarzy pajęcze sieci snując mi w oczach skry miedzianomiodnych pejzaży wypalają pustkę zamroczeń zmierzch łapie zziębnięte powietrze z głową na ziemi obiecanej słonecznik szuka odpowiedzi w szparach łatanych iluzjami
  11. z papierosem w dłoni zdrapywałeś bród." PL skrobał i w to samo miejsce strącał popiół, tak ludzie często robią, ucząc innych dobrych manier... pozdrawiam ciepło ES
  12. he he dosłownie, to rozumiem znaczenie... ale...buziam Miłko
  13. ależ mozna go zmienić, język polski jest taki bogaty... pozdr ES
  14. ee tam, dziecinnie , bezpłciowo,tym razem na NIE! buziki -es
  15. poczułam ten wiersz , głeboko...skondensowany ale czytelny, podobasie, pozdrawiam ciepło ES
  16. Miłko, myslę że ta nie-winna już sie przepiła, wiem że Ty możesz wymyśleć coś ekstra,nie zwodzić byłościami, Wiem ,że potrafisz, nic za darmo! pomęcz sie pozdrawiam ciepło ES
  17. Jacku Twoje wiersze są ciepłe i czułe.Przyjemnie je czytać. Ale wszyscy nie możemy pisać tak samo. PozdrawiaM. podzielam zdanie Marlett.pozdr,Es
  18. nie rozumiem po co oddzielasz zwrotki taką paskudną kreską!!es
  19. Wygrana cieszy,przegrana uczy. PozdrawiaM. znam takich co ich nie nauczyła....niczego!buziamEska
  20. czern to czerń, lubię ten kolor, mimo iz zle sie kojarzy, ciekawy wiersz Anno pozdr ES
  21. ale coś mi mówi że twoje koszule nie leżą na stosach a w lustrze spokojnie możesz się przejrzeć! Pozdrawiam. tak myślisz? i dobrze, bo wiszą w szafie nieprasowane- he he alustro czasem przecieram , bo lubię patrzeć na nowe zmarszczki, cholera!- to też grzech pychy? czy głupoty? hi hi pozdrawiam/ ES
  22. i tu zgodzę się z Espeną! co do wiersza - świetne metafory i przerzutnie, i co do JAYA! pozdrawiam /ES
  23. niosąc tylko blade grzechy zmarszczki/ na twych dłoniach mówią wszystko--tu jakaś niezgodność, pod marmuremich nie widać kilka metrów pod marmurem matko ty sama śpisz poza tym to najlepsze z tego wiersza... pozdr ES
  24. zak stanisława

    Socrealistycznie

    moherowe sie przejadły, dzisiaj w modzie są uchanki znów listopad twarze zbladły bo zwyżkują bar-a manki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...