
zak stanisława
Użytkownicy-
Postów
10 886 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zak stanisława
-
remont domku pod świerkami...
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
marlett masz rację czytelniejszy ale jeszcze chibi coś wymienię coby nie pzregadać... buzka! -
remont domku pod świerkami...
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Steff, przeca z tarniny robi się wyśmienite naleweczki, no, dalam ci tej nalewki he he ,nich pije na smutki -
zjesiennienie
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
świetne, iście ze wspomnień z krypty.... pozdrawiam ciepło hrabio Vldo Palowniku- he he -
remont domku pod świerkami...
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
cyklinuje dla dobrego samopoczucia kasztany w kieszeniach wosk także we włosach pod paznokciami drobiny wapna i piasku pozostałości remontu własnych myśli nie słyszy szmeru pod bluzą połówka serca na nitce za oknem kołyszą się zaschłe wyszłoroczności wiatrem podszyte gonty przyszłościowo ociepla czas zimy wyśnieży ścieżki poślizgu drobnym niedoskonałościom a ja moczę usta słodyczą gorzkich migdałów bez ciebie w pokoju bukiet przepleciony gałązką tarniny ku pamięci -
wiersz ukazuje rozterki wewnętrzne PLki pozwalającej na to by ten ktoś dla niej był nikim pozdrawiam ciepło ES
-
wiersz dla pustej dziewczyny
zak stanisława odpowiedział(a) na Antoni Slawbicki utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jaki słodki, tak mówią tylko zakochani młodzi, naiwni, ale miło słyszeć że jeszcze są tacy... do Walentynek trochę czasu, ale są jeszcze andrzejki...pozdrawiam /es -
tę panią trzeba ubrać w skórzankę firmową by już nie musiała wystawać nagolasa w stolicy Wazowej z góry wielki Waza patrzy na golaskę z ogonem wrytą w posąg na ulicy skromnie zawstydzoną
-
Cicho!coś?mnie obudziło to kościelny zabił dzwon. kościelny zabił dzwon, nie zadzwoni jego ton nigdy nie wybudzi do kościoła ludzi nie zabije też na larum ni na mszę niedzielną dzwon zabity przez ofiarę kościelną
-
Rzekłeś, miły panie Lilianno może lepiej będzie się nam czytało gdy dojrzejesz do limeryków nie będziesz robił z byle czego krzyków to że umiesz pisać rymowanki nie oznacza wcale że możesz też krzykanki na starych forumowiczów drogich ucz się waść na błędach i cudzych i swoich
-
zjesiennienie
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Macieju, więc twoja luba lubi cię takiego, więcej czytaj! he he może do poduszki.... -
liryki najpiękniejsze
zak stanisława odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tu myslę że PL do lustra mówi głaszcząc je i trzymając w jednym ręku kieliszek, taka przedmowa liryczna do kochanej bo w lustrze..widzi jej odbicie a ona stoi w szarym swetrze za jego plecami.. z groznie podniesioną ręką ,,,he he -
Na polską nutę
zak stanisława odpowiedział(a) na macte poema utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
teraz ino melodię i piosenka jak się patrzy... pozdr Es -
zostawiłeś na dole
zak stanisława odpowiedział(a) na ot i anka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
anko, skąd ja go znam?podszepnij, bo wydaje sie zanjomy ten fotel....he he ale dobry, wiersz oczywiście, Jaro nie dał szans pogłowić nad pomyśleniem, pozdrawiam ciepło /es -
zaczytaj się do skutku....Julio
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
JaroSławie, miło że wpadłeś w gości, częstują więc wiśniówką na pestkach, ale i koniak się znajdzie- uwielbiam! zdrowie Twoje, Sosenko, orzechówka? czemu nie, nawet nie na zeszyt, na jezyk ino, Zdrowie ku zimie. -
zaczytaj się do skutku....Julio
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Eugenie i mam problem z wyborem twoja wersyfikacja bardzo dobra, tak nie pomyślałam... ale biorę jako wersję trzecią, pozdrawiam ciepło. -
zaczytaj się do skutku....Julio
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Marlett uśmichnęłam się pod wąsem, może kiedyś się spotkamy na jakimś letnim zjeżdzie to i żmijówka będzie, na zdrowie, bo wiesz od jeziora ciągnie reumatyzmem, he he pozdr, -
zjesiennienie
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
coby nie było i tak mi miło, że tak myślisz, buzka czwartkowa, -
zaczytaj się do skutku....Julio
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tomku, bez cięcia? czyli wsio ok? dzięki za wersyfikację, pozdrES -
pracuje w Londynie na wielkiej budowie smierdzący z pracy wracam metrem z puszką piwa z paluszkami niegrzecznie zalewam się i karmię dzisiaj i przedtem
-
nasza biedna Ena Ane mówi jasno co jest grane niebożunia ma deprechę daj kielunka będzie w dechę
-
ja do ludzi nastawiona szczerze nawet w to co mówisz- wierzę są na świecie ludzie dobrzy czasem tylko ktoś się zmądrzy ale tak na ogół patrząc jednym okiem wolę jednak w domu święty mieć spokój a i tutaj czasem zajrzy czyjeś wścibstwo że ja ciągle w domu, jakby kogoś to....
-
zaczytaj się do skutku....Julio
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no i dokonałam zmian, dzięki anko, za wnikliwe patrzenie... -
początek
zak stanisława odpowiedział(a) na Błękit Słońca utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
z całości widze tylko ptaka co maluje obraz kraju błękitnym słońcem.. pozdr ES -
a`propos antropo
zak stanisława odpowiedział(a) na ot i anka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
plenta zajefaje... wiersz bardzo intelektualny do myślenia, jesli ktoś lubi myśleć, myśle że tu lubiom... pozdrawiam ES -
zjesiennienie
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tego się spodziewałam że inni też będą docenieni he he pozdrawiam z podziękowaniem Es Chodziło mi o Pani inne utwory... :) ech, ciężko kumam bez świeżego powietrza.... tem bardziej serdeczności ...