Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. kobieta z ogonem, a nie z długim jęzorem? hehe pozdr ES
  2. Madlenko, za dużo "jej" zmień 'dotykałeś podrygującego łona które drgało niczym dusza na ramieniu gdy szedłeś przez park wzorzystą nocą---bez ciemną, bo to jasne.... pozdr ES
  3. no tak, panowie robią żarówki z oczu, gdy czytają taakie czasopisma pozdr ES
  4. jeśli masz na imię ewa, możemy zaczynać od nowa W nagim słońcu na murawie skoszonej jeszcze wczoraj do głowy jej nie przyszło pytać o fundament wyznaczania podstaw niemego kina i rolę statystyki Snując plany pozbycia się balastu patrzył na rozkład, bał się zakłóceń tych wszystkich części psujących się na trasie - łącznie z nią- Zrzędził na konia u płotu i odległość język w bucie uwierał palec jak zbieg okoliczności i nagle wszystkie zimy przykleiły myśl o ciepłej zupie, do fasolki po bretońsku nie przyznał się sam przed sobą nawet teraz jakoś to będzie przecież ma jeszcze konia
  5. grunt to mocny fundament, gdy słaby wszystko leci.. pozdr, Es
  6. świetnie ukazałeś marne tęsknoty człowieka niewierzącego we własne siły....a chcącego wszystko pozdr Es
  7. a gdzie grzybki halucogenne? 'wchodzi w każdy atom tlenu jakby chciał przekazać Niebu „To ja wiem kiedy dość”' nic bez niego co z nim? podoba się pozdr ES
  8. Jacku, takie słowa spod twojego wirtualnego pióra to mile rozpoczęcie dnia, serdeczności,
  9. tu nie chodzi o to o czym myslisz, ale poszło o rym... pozdr ES
  10. takie znajome,łza z oka... ale i Wisła doczeka swego, oby nie picadilly,jaśniejszej strony..... też znad odry- wietrznie, cmok ES
  11. piękny opis, malowniczy; do warsztatu się nie tykam, chociaż rymy - jak dla mnie- są super, do ulubionych biorę, pozdrawiam ciepło ES
  12. Antku, właśnie czytając jeszcze raz doszłam do takiego samego wniosku, dzięki HAiQ, serdecznie dziekuję, jak widzę tylko ci co lubią rymy zaglądają tu mając coś do powiedzenia, tym bardziej to miłe, serdeczności Marlett, mozna dorzucić- dobre słowo i czułości odrobinę, dzieki mocne. Elu,więc życzę na dodatek i wesołej niedzieli, spokojnej, buziam
  13. cóż to panowie nad lokami radzą toż o biednym bałwanie mowa marchwia zmarzła niebożęciu i od myślenia rozbolała głowa
  14. ale czy to ostatnie zdanie wypowiada peel? słuszna twoja waga, interpretacja moja pozdrawiam sssobotnio, ES
  15. szeleszczące szepty śliskim sykiem wypełzają z wnętrz nie wy o!braźni adyton ich mieści się w żółci głosy szaleją oparami jadu tak to widzę, pozdrawiam ciepło.ES pssy, lubię starożytność,
  16. Piotrze, jak wiesz tyle było opcji... został ino ...płot, wena poszła tańczyć już długo chyba nie... wiem że lubisz rymowane, więc z dedykacją....piec kaflowy. pozdrawiam wieczornie. marku, jakże się cieszę, ze dałeś się ugłaskać.... miłych snów!
  17. he he Steffi, trzep, trzep ino dobrze te dywany, to takie romantyczne....trzepak w dłoń jak miecz i walcz ....z kurzem, a nie zapomnij prze...płukać gardzioło, zezwalam pozdr dla Henrietty.
  18. ooo, to pozazdroscić takiego Chłopaka.....to dopiero piecyk i sie nieczuj podle ubodnięty! już nie bede uogólniać facetów,,,,memento mori? ee tam, toś jeden na tysiąc?! he he
  19. h ehe, żurek to mój sąsiad gruby jak piec, a toś trafił Michale.... wiadomo, piec to metafora czegoś ciepłego, bliskiego ... dzięki i serdeczności...
  20. jak tak, to na całość...
  21. ładnie, tak malarsko i kobieco, widzimisie, espeno! pozdr ES
  22. masz rację marku, zima jest cdd, a faceci tacy nieromantyczni; talerz pod nos, pilot w dłoń kanapka, miękka poduszeczka, i chrrrrr, h ehe dzięki pozdrawiam słonecznie
  23. na głowę upadłeś? jak zwisa, to to jest erotyka?! to ja p... taką erotykę ;P nieerotyczna ta erotyka jeśli już tylko zwisa i znowu joasia ma rację, zrewolucjinizować taką erotykę!
  24. Elu, świetny wiersz....wszystko powiedzieli przedemną dodam że cholerne piegi, ciągle ich przybywa jakby kłopotów było mało... pozdrawaim ES
  25. wiesz na zewnątrz stawy zamarzają i ludzie podchodzą bliżej pęknięcia w niebie --------tu misie bardzo widzi, bo staw jest jak niebo -chmurne i dokuczliwe i ucieknę tam kiedyś gdzie bóg we mnie uwierzy wiem że nie ma przyczyn dla tego ---------------------tu też sa pyszne dwuznaczności.... zaczekam pozdrawiam, ES
×
×
  • Dodaj nową pozycję...