
Lady Aj
Użytkownicy-
Postów
179 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Lady Aj
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
La mirada to z hiszpańskiego spojrzenie, patrzenie, wgląd. Miradas to liczba mnoga. Pozdrawiam miło :)
-
Dzięki za komentarz, mimo że wierszydło nie przypadło do gustu. Pozdrawiam siermiężnie :))
-
Dziękuję Jacku, bardzo dziękuję :) Cieszę się że wpadłeś i mam nadzieję, że mnie całkiem nie zapomniałeś :) Pozdrowionka
-
Jak dla mnie rewelacja. Już sam tytuł mi się spodobał bardzo i przyciągnął, a dalej było jeszcze lepiej :) Szczególnie podobają mi się pierwsze trzy wersy. Pozdrawiam serdecznie. L.A.
-
Czy można być paralitykiem z zawodu? :) Ogólnie bardzo mi się podoba. Może przydałoby trochę popracować nad pointą, bo jak dla mnie jest jakby trochę bez wyrazu, ale co kto lubi, pewnie się czepiam.. Fajny wiersz. Pozdrawiam.
-
myśli zaczesane do tyłu
Lady Aj odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dawno mnie nie było to wpadłam się przywitać i dołożyć coś od siebie. Ja bym tam się nie zagłębiała aż tak w druidowe sny - to ładny obraz, druidzi dodają tu magii i tajemniczości. Wszak sny każdy miewa takie na jakie zapracuje :) a ten wiersz zapracował u mnie na dużego plusa. Ma fajny klimacik i miło się czyta. Pozdrawiam ciepło i serdecznie. L.A. -
Pewnie że pozwolę.. i to jak :)) Dzięki że zajrzałeś, skomentowałeś i że Ci to jakoś gra.. Pozdrowionka ciepłe.
-
Tak sobie tylko się podśmiewam :) A wiersz..hmm... ma kilka fajnych momentów, ale chwilami jest troszkę jakby zbyt przegadany jak dla mnie. Ale podoba mi się ta nutka dekadencji :) Pozdrawiam miło.
-
Hmm... w poddcieniu? Moim zdaniem nawet w poddddddcieniu :)
-
Bardzo miło mi się zrobiło HAYQ czytając Twój komentarz, dziękuję i ściskam deszczowo, bo u mnie leje :(
-
Dziękuję za odwiedziny i za komentarz. Serdecznie pozdrawiam :)
-
Są takie puste przestrzenie godzin, kiedy się słowa zmienia w pejzaże; wzrokiem na ścianach pisze się wiersze - - o braku czegoś lub o nadmiarze. Są takie płytkie kałuże spojrzeń, gdzie grzęźniesz w mule mętnego wzroku; wstępujesz w powiek błotniste brzegi i w dno zapadasz się krok po kroku. Są takie śliskie powierzchnie znaczeń, gdy sens zanika w meandrach treści; muskasz palcami słów gładkie brzuchy, nie wiedząc co się w ich wnętrzach mieści. Cisza ugina się pod twym głosem, ale nie pęka, ale nie znika; na tafli ciszy wspomnienia tupią, niczym obcasy o grzbiet chodnika. Spijasz więc echa stuków i szmerów, karmisz się ciszą, a to wciąż mało; trudno zapomnieć, że się pamięta.. pamiętać, że się już zapomniało.
-
Oł maj gad.. aż nie wiem gdzie podziać oczy ze wstydu. To gdzie i kiedy? (pytanie to kieruję również do szerszego gremium) :))
-
No właśnie, ach ta motoryzacja.. :) Dziękuję że to że tu zajrzałaś i za dobre słowo, postaram się pomyśleć i dopieścić, nie wiem czy potrafię... Ściskam mocno.
-
Bardzo dobrze to odczytałaś między wersami, Stasiu Kochana, właśnie to się tam kryje. Dziękuję, cieszę się że do mnie tu zajrzałaś.. Całuję i ściskam mocniasto.
-
Cieszę się że jednak przeczytałaś :) dziękuję bardzo za opinię. Uściski mocne.
-
No więc właśnie - przywłaszczenie zawsze jest nieoddaniem, uznaniem za swoje czegoś co się nie należy, a są tacy których przywłaszczyć nie wolno z tych czy innych względów, których się tylko podkrada na ulotne chwile, na ulotne podróże bez kierunku.. Dzięki za wizytkę i za reflesje.. pozdrawiam słonecznie :)
-
Dzięki Bartku za opinię, rzeczywiście to specyficzny tekst, który powstał kiedyś, w pewnym bardzo konkretnym kontekście, jest zbiorem wielu refleksji i dość osobistych tematów do których może trudno mi nabrać dystansu, chciałam go wkleić, żeby się jakoś rozeznać w tym jak może być odebrany, ale wiem że pewnie wymaga sporego dopracowania, będę wdzięczna za wszelkie sugestie, temat samochowy jest tu kluczowy - zwłaszcza gdy utożsamia się to auto z jego toksycznym właścicielem, dziękuję za szczerą opinię, to dla mnie niezwykle cenne, bardzo serdecznie pozdrawiam.
-
Dziękuję Sunny, bardzo mi miło, że wpadłaś, przeskoki literkowe starałam się poprawić - nie wiem czy wyłapałam wszystkie :) tak naprawdę, to światło nie jest zbyt jasne, więcej tu jednak zmroku.. Pozdrawiam cieplutko
-
napęd na cztery półkola tęcz off road przez błota przez kontury ust przez profile twarzy podkreślone horyzontem obejmujesz mnie pasami pozornego bezpieczeństwa w ich nadgarstkach tak szybko bije puls szepczę ci bezpowrotne słowa prosto w rozgrzaną tapicerkę zostawiam we wstecznym lusterku to czego nie można to co wolno zbyt szybko nie trzaskam drzwiami to serce pęka przypadkiem przejazdem jestem teraz śmiesznie wyraźna na tle światów nie po drodze twój wzrok dociśnięty do samej podłogi byle wciąż przed siebie znów skręcasz za późno a zresztą są też drogi których nie widać których wcześniej nie było szare ulotne jak dym z papierosa są ludzie których nie można przywłaszczyć których pożycza się by oddać z nową rysą te podróże w głąb nas odarte z kierunku tunelami tętnic wypełnionych płynnym asfaltem
-
taksie rozgadałam słuchając Jamesa....
Lady Aj odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O Stasiu droga, tak mi się spodobało, że bez szemrania chowam do kieszeni i zabieram ze sobą.. Ta wieloznaczność sprawia, że można za każdym razem czytać inaczej i dostawiać sobie przecinki wedle nastroju i widzimisię.. :) A widzi mi się bardzo. Uściski ogromne. Całuję - Twoja Lejdi -
Podoba mi się pomysł i wykonanie... tylko ta "kolebka pozbawiona uczuć" jakoś tak trąci banałem, ja bym ją wyrzuciła. Reszta bardzo mi się. :) Pozdrawiam serdecznie.
-
To taki delikatny, subtelny wiersz, muszę przyznać, że nie powalił mnie na kolana, ale raczej mi się podoba. Mam zastrzeżenie do winorośli - powinno być chyba winorośle a nie winorośla. Bo w liczbie pojedynczej jest ta winorośl. Pozdrawiam serdecznie.
-
Dawid. Biegnie
Lady Aj odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dobry wiersz - plastyczne nawiązania, odniesienia, bogactwo skojarzeń, bardzo to kunsztownie poskładane,a dodatkowo, w obliczu szerokich objaśnień, ukazuje niezwykle konkretne treści. Podsumowując, Bartoszu, jestem pod dużym wrażeniem. Pozdrawiam miło. -
Tomaszu Niewierny - dziękuję, to miło że zajrzałeś.. Bartoszu - wielkie dzięki, bardzo lubię Twoje komentarze :) Właśnie ten pistolet miał być, entery jak szybko łapany oddech.., bo to takie oszalałe myśli człowieka, który naprawdę nie wie "jak ma napisać o..." Kyo - dzięki za wizytę.. hmm.. ja dla odmiany mam jednak abstrakcyjną wyobraźnię i ujęłam to tak jak umiałam najlepiej.. Owady mają chitynowy pancerz, a pancerz tego owada, o którym piszę jest zrobiony z twardego tworzywa jakim jest zdrada.. Nata - Dzięki ogromne. Również za wpisy, które odnalazłam pod dawnymi utworami. Więc mówisz, że pod pancerzem jednak pestka? Tego się właśnie obawiałam.. Stasiu - dziękuję, że do mnie wpadłaś, tak lubię Cię gościć! - Twoja L.A.Ł.B. :)) Lady S.- wielkie dzięki za sugestię i za odwiedziny.. Olesiu - bardzo się cieszę że wierszysko może być, dziękuję że zajrzałaś do mnie.. Ale z dużymi literami nie mogę się rozstać... nie tym razem... one muszą być.. no muszą!.. Dzie Wuszko - dziękuję za zrozumienie - to właśnie kłębiło się w mojej szalonej głowie, gdy łamałam z trzaskiem te wersy i wstawiałam wielkie litery.. :) Pozdrawiam Was wszystkich kochani bardzo serdecznie, ciepło i tęczowo..
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8