
Tomasz H
Użytkownicy-
Postów
230 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Tomasz H
-
racja Pani Stanisławo. Sam nie wiem co chciałem przez ten s-twór przekazać i co powiedzieć. dziękuję i pozdrawiam:)
-
Pomyślałem, ze dam ogłoszenie Pesymista poszukuje optymistki Ostatni grosz teraz wydam Niech będzie, że w celach terapeutycznych. Rozdzwoniły się telefony Najczęściej cycate lale Mówiły, że zrobią wszystko Że z każdą mi będzie wspaniale. Dziewiąty telefon mnie zmęczył Każda mówiła, że jest wyjątkowa A ja właściwie nie chciałem seksu Nie chciałem w ich cyckach stresów chować. Potrzebowałem teatru, spaceru Tak – łapa za łapę, jak kiedyś Otworzyć parasol w deszczu Podać chusteczkę, gdy katar zmoże. Słuchawkę więc odłożyłem z widelca Nie dzwońcie już piękne i bestie Sam sobie poradzić muszę Dam radę ze swoim jestestwem.
-
Nie wiem czy zauważyłaś wtedy spadła gwiazda ostatnia jakiej dałem życzenie nim zgasła. *** wczoraj ostatni raz powiedziałem coś od siebie nigdy więcej nie będę wołał szatana obsiałem pole dobrym słowem nie depczcie proszę poczekam choć w telewizorni zapowiadali brak deszczu uśmiecham się teraz zdrapując stare rany bo nie pasują no tak nie wiesz że kupiłem garnitur sprzedawca powiedział *** Widziałaś w albumie jej blask? Zrobię zdjęcie ostatni raz zmienię film usiądź w ostatnim rzędzie odtąd żyj.
-
Przejechał tramwaj. Marzyłem zjeść twoją nagość na ostatnim siedzeniu. Zabrakło biletów. Konsumując smutną pizzę z szynką miałem Ciebie na talerzu. Nie przyjdę już tu. Nie podają serwetek bym otarł łzy. Nie muszę mieć własnego auta wystarczy mi czerwony tramwaj. Poczekam na przystanku. Ze szczęściem w garści cicho siedzę 11.05.2007
-
Obudziłem się rano. Jakoś od razu pomyślałem o poprzednim wieczorze. Miała długie włosy. KOBIETA POWINNA MIEĆ DŁUGIE WŁOSY. Nie wiem skąd takie przekonanie, ale powinna. Pomyślałem, że to nasze głęboko ukryte pragnienia za wolnością. Od razu przyszły mi do głowy dzikie mustangi. Zastawiano na nie pułapki, starano się przechytrzyć, aby nimi zawładnąć. Kiedy się to udało, to okazało się, że to one nami rządzą. Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo to kobieta prowadzi nas przez życie. Niby ujarzmiona, ale to ona decyduje gdzie zamieszkamy, jak będzie wyglądał nasz dom i gdzie pojedziemy na wakacje. Jasne, że zawsze możemy się sprzeciwić, ale perspektywa cichych dni jest naprawdę mało… powiedzmy komfortowa. Rozumieją to najlepiej smutni faceci z przystanków autobusowych wpatrujący się jak mumie w rozkład, który przecież znają od lat. to kawałek prozy, którą pisałem. możecie powiedzieć że jestem walnięty na tym punkcie. Nie szkodzi. Zresztą też nie o to chodzi, ale to już inna historia. pozdrówka:)
-
Obudziłem się rano. Jakoś od razu pomyślałem o poprzednim wieczorze. Miała długie włosy. KOBIETA POWINNA MIEĆ DŁUGIE WŁOSY. Nie wiem skąd takie przekonanie, ale powinna. Pomyślałem, że to nasze głęboko ukryte pragnienia za wolnością. Od razu przyszły mi do głowy dzikie mustangi. Zastawiano na nie pułapki, starano się przechytrzyć, aby nimi zawładnąć. Kiedy się to udało, to okazało się, że to one nami rządzą. Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo to kobieta prowadzi nas przez życie. Niby ujarzmiona, ale to ona decyduje gdzie zamieszkamy, jak będzie wyglądał nasz dom i gdzie pojedziemy na wakacje. Jasne, że zawsze możemy się sprzeciwić, ale perspektywa cichych dni jest naprawdę mało… powiedzmy komfortowa. Rozumieją to najlepiej smutni faceci z przystanków autobusowych wpatrujący się jak mumie w rozkład, który przecież znają od lat. to kawałek prozy, którą pisałem. możecie powiedzieć że jestem walnięty na tym punkcie. Nie szkodzi. Zresztą też nie o to chodzi, ale to już inna historia. pozdrówka:)
-
Opowiem Wam jak to jest. Kocham długie włosy u kobiety. Uważam, że jeśli nie ma przeciwskazań natury medycznej lub nie są słabe cebulki co może doprowadzić na przykład do ich wypadania, to panie piękniej wygladają w wługich. Z tego co wiem mężczyznom podoba sie wiatr we włosach, wpleciona dłoń i te sprawy. Ona zapuszczała je dla mnie. Ścięła bo jest trudny i lustro mówiło, że jest zle. Lustro było ważniejsze niż moje słowa!!!!!! do zabolało. ot i cała historia pozdrówka:)
-
Bo tak było wygodniej w życiu codziennym
Tomasz H odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
długie włosy u kobiety to chyba mój fetysz. lubię długowłose, cchoć to nie znaczy, że krótkie nie maja uroku. nie potrafię tego wyjaśnić, ale zwyczajnie - tak mam. odnośnie genezy wiersza - na prawdę przezyłem to, bo było niespodziewane. ale dowiedziałem sie dzisiaj od NIEJ, że jesli znałaby taka moją reakcje to nie ścięła by włosów, bo dla niej to był kaprys, choc wiedziała że mnie cieszą. pozdrawiam:) -
dziekuję:) poprawię jak radzi Stasia ps--> do Stanisławy zawsze pisałaś u mnie tak, że nawet jak powiedziałaś to czułem sympatię i dobrą radę. dziękuję:)
-
W buncie poszła do fryzjera Dla niej to zwyczajne włosy Ruch nożyczek ściął marzenia. Jego. Ona ma już święty spokój. 09.05.2007
-
Bo tak było wygodniej w życiu codziennym
Tomasz H odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wiedziałaś jak dla mnie to ważne ile radości miałem w czekaniu w tym szarym świecie, gdy człowiek zjada drugiego za nic, do mnie cieszyło. Czekałem. Widziałaś jak się cieszyłem każdy milimetr jedząc wzrokiem wciąż szykując dłonie to zabawy. Tak chciały się doczekać własnych loczków. Marzyłem. … a Ty po prostu je ścięłaś Moje czekanie i moje marzenia. Wygodniej teraz? dedykuję: Jej włosom, na które czekałem 09.05.2007 -
masz rację Maćku. powiedz to zyciu i jego zapytaj ile można znieść, żeby nie zasnać przed śmiercią. pozdrówka i dzięki że wpadleś:)
-
ile jeszcze musi umrzeć słońc by kolejne wiecznie mogło grzać ile życie potrzebuje nowych prób bym się w końcu przestał bać z ilu drobin można złożyć większy sens który burzy oprze się jak głaz kiedy w końcu ustatkuje się mój cień niosąc ze mną bagaż strat w ilu snu teatrach zginąć mam by z serialem życie przejść komu jeszcze ciepłą podać dłoń by się w chichot nie obrócił śmiech ilu nie powiedzieć więcej słów żeby krzykiem nie wystraszyć serc którą ręką zasiać przyszły dzień by nie płakał gorzki deszcz 07.05.2007
-
już nawet przestał płakać choć głupcy wróżyli oczy łez znów dwója z walki zero z uczuć cóż że kolacja była na pięć na sto procent umrzemy obstawiamy teraz jak zawał – czterdzieści udar - dwadzieścia uwaga – wygrywa rak z ułamków byłem kiepski czy pół życia przeżyć to lepszą połowę? czy prawie to więcej niż mógłbym mieć? a może pragnę to znaczy mogę? i ile jest siana gdy siano jest w głowie? zgubiłem się w liczeniu łez zawsze drugie życie można zacząć pleść 23.04.2007
-
pieprzenie o czasu upływie
Tomasz H odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pół roku to dużo czy mało rozpatrzmy dokładnie za i przeciw ktoś powiedział że kocha nadal kocha, ale czegoś nie wie kocha , ale może kocha też tam zobaczy czy nie kocha tam zagubił się w tym kochaniu w pól roku można zedrzeć buty kilka rogali księżyca zjeść odśnieżyć zdarte buty odśnieżyć coś tam innego w pół roku można wszystko zmienić w jeden dzień wszystko stracić Amen 23.04.2007 -
bajka o mydlanych bańkach i pewnym panu
Tomasz H odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
mydlane bańki pękają wie to nawet dziecko trzask kulistej tęczy czas się zmienił dla pana od mydlin nic się nie zmieniło znów od nowa zacznie tylko sił ubyło koniec bajki 23.04.2007 -
Kurs przedmałżeński, czyli małżeństwo na próbę.
Tomasz H odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no tak:) prykanie pochwalono:) -
najczęściej mnie głaszczesz po głowie szepcząc nieprzyzwoite teksty masz w nosie co ktoś powie ubierając myśli w wersy posiadasz wiele twarzy czasem wstajesz lewą nogą jak ja, nieraz marzysz że idziesz szczęśliwą drogą jesteś jak dziecko. aż muszę uważać żeby nie śmiać się kiedy ty płaczesz najgorzej jest wtedy gdy każesz mi zagrać kogoś innego. ale to, kiedyś ci wytłumaczę 21.04.2007
-
racja:))) poprawię:) dziękuję:)
-
dziękuję za pomoc i poradę:)
-
Kurs przedmałżeński, czyli małżeństwo na próbę.
Tomasz H odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
miło było Was gościć:) -
spotkałem kiedyś siwego pana - ludzie o nim mówili podobno odpowiedź zna na pytania w których się inni ciut pogubili powiedz mi starcze jak żyć nie raniąc jak rzucać ziarno by zebrać plon komu uwierzyć dzień nowy witając i jak iść przez życie trzymając pion mędrzec mi wskazał dłonią niebo spójrz na te gwiazdy i też mi odpowiedz dlaczego każda samotnie świeci i pomyśl że taki jest właśnie człowiek cóż z tego że kiedyś je ktoś połączył rysując wozy i niedźwiedzice każda ma inny promień gorący swojego świata będąc rodzicem człowiek jak gwiazda, z zewnątrz podobny bywa najczęściej punktem gwiazdozbioru lecz tak naprawdę żyje samotny i jest szczęśliwy jeśli świeci komuś 21.04.2007
-
przejechał przed blokiem pan od mrożonek krzycząc do ludzi i trąbiąc klaksonem że niby każda cudowna i młoda na deser mężowi serwuje loda a ja temu panu dziś nie dam zarobić sama mężowi chcę lody robić 20.04.2007
-
Czasem już nie mam siły by pochylić się nad moją łzą a tu Twoje bezczelnie czekają na jeden ludzki gest pamiętam jak uciekałem przed sobą nie chcąc żyć a kiedy już tego pragnę z rąk ucieka życia nić czasem bolą mnie kolana od tych pielgrzymek chciałbym sanktuarium zbudować obok tak na jeden krok, wzrokiem karmić myśli żyjące wewnątrz a jakby obok mnie z moich snów czasem nie znam drogi na wyczucie robiąc krok ubłocone buty nie moim brudem bronią iść obiecały radość więc ze słowem pod ramię pójdę dalej w kierunku żyć dokąd starczy sił czasem pragnienia parasolem są największym i czas lekarzem. podyskutujmy o tym kiedyś a teraz pomóż mi wstać, wrócić na ten lepszy świat bo tam nie mam siły pochylić się nad własną łzą. 19.04.2007
-
Kurs przedmałżeński, czyli małżeństwo na próbę.
Tomasz H odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pierwszy raz dostałem tu pochwałę:) jest mi miło. teraz czekam na kubeł zimnej wody, zeby mi nie odbiło:) dziękuję:)