Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Smok

Użytkownicy
  • Postów

    495
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Smok

  1. podoba się, ciekawy pomysł.
  2. faktycznie, bywało gorąco
  3. ano ciekawe, ciekawe
  4. tu żem ci zaginęła tu żem hehe panie tetmajer jak pan będziesz takie wiersze pisał, to rzucaj się pan gdzie chcesz.
  5. ładny skan
  6. kojaży mi się z piosenką kultu
  7. coś w tym jest, nawet takie ciekawe, nawet...
  8. mój pierwszy wiersz chyba od dwóch miesięcy, czuje się jak debiutant hehe
  9. ano troszku przerwy miałem tutaj, faktycznie jakoś Cie nie kojarze, ale dziękuje za wpis.
  10. czy wszyscy już są? wygodnie siedząc na swoich miejscach poznacie legendę starych duchów mistycyzm pewnego zdarzenia i iluzje otaczającego nas dnia czy wszyscy już są? więc zaczynamy nieraz przelano pulsującą w żyłach farbę na jej fundamentach wzniesiono wielkie monumenty sale audiencyjne z głową w koronie rdzennych nazywano najeźdźcami mieszanina żółci z bielą tworzyła nie akceptowalność społeczeństwa w którym prawo stanowiły kamienne tablice strzeżone przez aktorów doskonałości oddane powtórnej przeróbce na potrzeby zniszczenia chorych ideologii pewnego dnia rozdrapane manią wielkości chmury wpadły w złość rzucając przez potargane poszycia rozświetlone kostuchy rozpoczął się taniec ostatniego starego ducha twórca przeciągów z siłą rozjuszonego niewolnika zataczał kręgi złotego pyłu wokół płynących z bębnami sandał matka drżała sypiąc z gór kamieniami łez taniec trwa ty też tańczysz ze mną więc tańcz tańcz przecież to takie ludzkie - nieszczęście
  11. zgadzam się, w tym nie ma niczego co chciałaś przekazać, nieczuje się tego. pozdr.
  12. mi się podoba
  13. nie wnikając w treści psychologiczne wiersza, to jak dla mnie jest dobry hehe
  14. jak na debiut
  15. - no i bardzo dobrze może będzie poetka, może nie będzie pozdrawiam
  16. ależ skąd :)
  17. takie bardzo bajkowe, a ja takie lubie. pozdrawiam
  18. jak na debiuty nie ma tragedii, pomysł ciekawy tylko brak rozwinięcia. pozdrawiam
  19. zapadł za horyzont pierwszy odkrywca cienia na drzewach porośniętych wzrokiem dziczy zawisł odsłonięty mrok nawet patrzące oknami drapacze rozświetliły oczy szukając dnia czarna plama zazdrośnie porywa zieleń łąk – kolory miejskich osiedli powoli korytarzami ulic pełzną przy chodnikach wysokie latarnie zakrywając szarość kilku miejsc kładąc jasne barwy na parkowe ławki piegowate niebo z czarno-białą twarzą odbija świetliste spojrzenia o mokre tafle worek niesiony przez nocy sen skrzypi w rozbujanych kołyskach chrapie w piankowych żaglowcach
  20. ja już wiem jak bedzie wyglądał kolejny wiersz z tej serii. oczy oczy oczy
  21. gdzie jest wiersz? tu go nie ma, za dużo wszystkiego zbyt reportersko, skup się na jednym i to opisz, a będzie dobrze. pozdrawiam
  22. pomimo tej rozciągłości i wielkości to wyszło to nawet. pozdrawiam
  23. pisany z myślą o jednej osobie zawsze bedzie miał coś w sobie
  24. allach i bóg to jedno i to samo, jęzeli chciałaś odróznić religie nazewnictwem stwórcy, to jest allach i jahwe, ogólnie kiepsko, niestety. pozdrawiam
  25. nie jest źle czemu nie, nawet nawet. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...