Jolanta_S.

pan od psów niech trzyma się daleko! "wiersz" pierwsza klasa... bym zapomniała - gratuluję bubla!

na stronie - są, a ja pisałam, byś przelał na rachunek - Jacku śmigaj po nowe bryle! ma być na r-ku!!! ;P

podaję nr rachunku: 07 4555 2327 0939 0013 czekam na liryczny przelew ;)

Wija, miło, kolejny raz pod tym samym wierszem zostawiasz takie piękne ślady :)) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam - Jola.

Ahoj! Stefan :))) ... jaśniej i weselej... Serdecznie pozdrawiam - Jola.

teraz to inaczej brzmi. dla Pani może być wiersz durnowaty i żałosny, dla innych ma inne znaczenie... dzięki za poczytanie i komentarze.

co jest żałosne? nie kumam!

no tak :) i można kochać... dziękuję za miłe słowa :)

- uczepił się rzep psiego ogona, - nudzisz swoimi komentarzami, - proszę, nie podoba Ci się metafora ok., to napisz o tym zwyczajnie! - świstaka najchętniej bym przypięła sam się domyśl! - po piąte kosz właśnie podlał mój pies ;) mimo tego wsiego fajny jesteś!

mówiłam nie przychodź oj Jacku, Jacku ;) wpadłeś, zostawiłeś ślad, a uśmiech - dziękuję :) serdecznie - Jola. p.s. w pracowni remont, ale za kilka dni...

dobre jak reklama - na mnie nie wywarło wrażenia. pozdro...

nie przychodź do mojej pracowni dziury po obrazach straszą na ścianach białe płótna czekają na barwy dlaczego głupie przedmioty nie milczą a krata w oknie zniewala nie przychodź do pracowni tam już nie ma motyli ni łąk kwiatem pachnących i nie krzycz że wczoraj były chcę zapomnieć wczoraj zapomnieć teraz szukam ciszy bezpiecznej próżni ponoć bez sztuki można żyć czy potrafię mówiłam - już niczym siebie nie zaskoczę przygotowana na każdy twój ruch nie przychodź nie chcę kończyć szach-matem

jak to Panie... właściwie jest ze wszystkim... tak w ogóle ilu ludzi zadaje to pytanie... i co by było gddyby Pan dał na nie odpowiedź... oki schodzę na Ziemię :) Oba wiersze są bardzo fajne i ciekawe - życie w kameralnej - można tworzyć i tworzyć... każda noc jest inna... :))) pięknie dziękuję i serdecznie pozdrawiam - Jola.

i jeśli chodzi o moje zdanie na temat wiersza - całkiem realny i myślę na czasie, jednak ja jestem tylko szara mysza ;)

"54." na co to w tym wierszu? serdecznie - Jola.

tak, tak, a druga strona tej kameralnej gdzie? serdecznie - Jola.

Pani Jolu. Wiersz juliijaz był już w 2008 r., proszę poszperać w internecie :) Pani jest nieco świeższy. Ale rozumiem... taki sposób na nudę... Poza tym "zakratowane okno" to nie takie niezwykłe zjawisko ;) Pozdrawiam. w mojej pracowni jest niezwykłe :) wiersz jak pisze Pan BYŁ znaczy się zmył, po co mam szukać czegoś czego ponoć nie ma? Serdecznie - Jola.

Pani Jolu, że jak? Ciekawe co mi pani zarzuca? Czyżby plagiat? Powyższy tekst "siostrze" po raz pierwszy był publikowany 27 - 11- 2008. Zerknęłam na link i 2010-09-13 19:30:46 to publikacja pani tekstu. Może pani teraz mi wyjaśni jak "moje zakratowane okno bardzo niestosownie wpadło w pani wiersz, może by wyjaśniła dlaczego?czekam na wyjaśnienia." No uśmiałam się po pachy. A, i dziękuje za minusa. Już wiem jaka jest skala pani oceniania. diwnie gdzie go można przeczytać z tą datą, bo mój można i nawet na papierze, a nie piszę o plagiacie, tylko prosiłam o wyjaśnienie, miech się pani nie nerwuje, minusa dałam nie za zakratowane okno, ale pani ma swoje domysły, nie będę ich zmieniać, nie widzę potrzeby.

moje zakratowane okno widocznie wypadło z warsztatu - bardzo niestosownie wpadło w pani wiersz, może by wyjaśniła dlaczego? podaję link i czekam na wyjaśnienia. www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=114969

dobre pytania!!! nie mogę odpowiedzieć, ale znam doskonale odpowidź. miłego wieczoru Wilcza :)))

ale numer, ale jaja, za to mnie boli :((( wysłałeś? wiem, że ten wiersz już... ale ja czasem czytam Ciebie "w kółko macieju" i nie mogę przestać! jeśli tu trafisz to chyba się ucieszysz? buziole od jole p.s. może mi byś przesłał swoje wiersze w księdze bo tych netowych nie idzie zabrać na spacer :(((

ode jolka ;)) www.youtube.com/watch?v=9WBdDEfaPZk

masz rację, po to jest wiersz zeby odpowiednio odziaływał na człowieka, niepotrzebnie tłumaczę:) wyobraznia ma swoje zasady dzięki Jolu za powrót!!! miłego dnia niepotrzebnie? :))) no nie! całkiem fajnie - zobaczyłam inne muchy :) czy to źle? no nie :))) wzajemnie miłego - Jola.

nie oszukuje - specjalnie podkreśla swoje cierpienie, ale zapewne się nie udało wykrzyczeć tego bólu :( Wilcza, przecież peelka ma komórkę, są łodzie, łódeczki, a samoloty... nie chcę się rozpisywać. teraz odpoczywa też dobry stan duchowy, bardzo dobry, może nie dla wszystkich - dla niej tak. no i to - "wskazówki szukają szukają nowych chwil" i to - "jeszcze nadejdzie nowy świt" w mojej sygnaturce cała ja - może kiepska... ale ja :) czasem się zastanawiam, czy kiedyś ktoś mnie rozszyfruje? i czy bym tego chciała? serdecznie - Jola. i dziękuję za przepiękny wiersz :)))

nie oszukuje - specjalnie podkreśla swoje cierpienie, ale zapewne się nie udało wykrzyczeć tego bólu :( serdecznie - Jola.