Jolanta_S.

Ta, tak. Obraz powieszony Mariuszu. Widok - sam wiesz najlepiej :) Tylko pani-mama... u mnie chyba też tak trzeba

@Mariusz_Sukmanowski Mariuszu :) będzie więcej... będę bogata - (w sensie) szczęśliwa - chyba jestem, no jestem... Pozdrawiam serdecznie i dziękuję :)

@maria_bard Wszak metafora... Dziękuję Tobie i serdecznie pozdrawiam :)

@Stefan_Rewiński Stef prawie bosko... Dziękuję i do miłego :) a i serdeczności ślę

@Stefan_Rewiński Stef prawie bosko... Dziękuję i do miłego :) a i serdeczności ślę

@Anna_Maria_Blondynka Lubisz bez dwóch zdań ;) Fajnie, dziękuję :)

@Sylwester_Lasota Dziękuję za spostrzegawczość :) gapa ze mnie Sylwku... Po/zdrówka :)

@Tomasz_Biela bez całości nie byłoby fragmentów pozdrawiam słodko :) jol

@Anna_Maria_Blondynka I co mam rzec? zmieszana Jol. jest...

Co najważniejsze, jak wiersze pierwszy, drugi... nie ma śladu zdrady, jakiś zaczątek, nie miłość. Czy żal? Nie - jak przelotny deszcz. Pozdrawiam

co się z nami stało misiaku mój sznurkowy kochanku masz oczy z guzików dlaczego moje głębokie sięgają do obcych galaktyk zwanych przekleństwem mężatek co się z nami stało misiaku mój sznurkowy kochanku lgnę do ciebie przez lata ciałem i sercem ty jutą kłujesz i choć w środku jesteś antyalergiczny łzawię i pociągam nosem co się z nami stało misiaku mój sznurkowy kochanku teraz w naszej kosmicznej oazie gwiazda Ziemia pod stopami zapada się grunt prawdy na ślepo wpychasz w czarną dziurę co się z nami stało misiaku mój sznurkowy kochanku oddaję tobie moje oczy uratuj nas

@Ona_Kot odstępstwo od reguły

no... i super wyszło tylko ja się zastanawiam dlaczego "jedną noc się z nim prześpię"?

tak Marlett :)

@Stefan_Rewiński Panie eR, mnie to nie porywa... Mam tu coś dla Ciebie - http://www.poezja.org/wiersz,1,155322.html (może się rozkręci/my) z pozdrowieniami - jol

@JacaM Można się zdziwić... dobre małżeństwo wieczór zakończony kłótnią po dwudziestej drugiej obowiązkowa cisza chowasz tyłek pod kołdrę i nic się już nie odwróci z wyjątkiem twojego ciała przodem do mnie z Kierunek Hades, 2013

@Anna_Maria_Blondynka za wcześnie by rozmieniać na drobne ;)

@WiJa nie wiem czy na szczęście... fajna ostatnia strofka pozdrawiam :)

zaciągasz powietrze w oskrzelach wredny świst po lewej przeterminowana obietnica rośnie w potęgę niesmaku tylko taki jesteś nie rzucisz we mnie nawet truskawką

powroty sygnalizują brak dziennego światła przekroczenie prędkości powyżej huraganu eskapady płyną we krwi lawiną otwartego wulkanu obowiązuje nakaz ciszy usta szeroko otwarte krzyczą milczenie niewypowiedziane słowa nagłe wyskoki lisa kota psa na zebrach kroją drogi w poprzek przy latarniach w blasku emocjonalny skok ciśnienia B Rh+ asfalt zalany ciepłą czerwienią sinieją wargi i inne części ciała nie budź przed czasem świtu bez nas nie będzie

@Hanna_Kumidaj Hanno, głowa do góry i słowa do obróbki... koniecznie Pozdrawiam

Bez potrzeby odchodzi Kolejne pokolenie śmiertelnych Chłopców i dziewcząt niewypowiedziane słowa Wypadałoby posprzątać mały bałagan?

@Anna_Maria_Blondynka tęsknota za figlami, pachnie kokieterią, no raczej... ale to pewnie dla wtajemniczonych w CCC

@Jacek_Suchowicz Oki Jacku, dziękuję :)

@marianna_ja Tęsknota za figlami, no chyba... Pozdrawiam