Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Fly Elika

Użytkownicy
  • Postów

    2 762
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Fly Elika

  1. A o co chodzi, jak znane to i kursywą zacytowane, musi być w całości fragment/y? A poeci są dorośli zawsze? Jak piszą to tylko dla dzieci? Właśnie; kiczi kiczi ja ja? ...jaj ja...?Jaja ci? Jaj ja mi? Chciałaś zapytać? To ja pytam, aż tyle?
  2. Chciałam pocieszyć, a wyszło, jak wyszło dowcipnie, a nie tak jak w wierszu, Nie podpisuję się pod tym, ale mogę scenki odtworzyć bez wysiłku :))) hihi
  3. J.S, milczenie nie jest moim złotem pozostawiono mi tylko domysły a to nie pomaga w niczym czyli w życiu, które nie powinno być aż tak unieruchomione to nie prowadzi do dobrych wniosków, a odczucia stają się w efekcie przeciwne co poprowadzi do kolejnej porażki odniechciewa się czegokolwiek No ale para poetek taksię dobrze bawi ja pasuję, widzę już kopiowanie w celu czyim? J.S.?jak zwykle, kle, kle Pozdrawiam
  4. kici kici ja ja przyszedł kotek wypił mleczko a ogonkiem stukł jajeczko aaa kotki dawa szaro bure obydwa miau teraz pusta jest miseczka miau przyszła mama kotka zbiła a skorupki wyrzuciła raz kotek był chory i leżał w łóżeczku i przyszedł pan doktór jak się masz koteczku o źle bardzo źle jadłem to i owo wciąż tęsknię i czekam na nową a masz może nosze i saneczek parę w haski zaprzęg podepnę się potem ależ już od dawna gotowe a ty śpisz i śpisz albo łowisz myszki i rybki jakby były tylko w górach pewnie nadal pstro masz w głowie kici kici ja ja
  5. nie mogę tego jawnie napisać, co mi przyszło na myśl, cóż J.S. Czas się zatrzymał na bolesnych kamieniach wspomnień, tu nie trudno o bujny rozwój, tylko strach. zapominanie o tym, że najpierw trzeba razem coś zasiać, tam gdzie może wyrosnąć w miarę szybciej, aby wyżywić a potem dopiero sadzi się drzewa lub one nawet same wyrosną, by dać owoce, jest priorytetem na rozwój w spokoju zapominanie o pewnych prawach stawia nas przed kłopotem, a ziemia potrafi się zemścić, ale nie życzę nikomu zemsty, a dążenia do rozumienia, i postarania się powrotu do pracy , sztuka łowów to nie wszystko, skoro się nie pilnuje, co rośnie oraz jak i gdzie rośnie. Pozdrawiam
  6. nie mogę tego jawnie napisać, co mi przyszło na myśl, cóż J.S. Czas się zatrzymał na bolesnych kamieniach wspomnień, tu nie trudno o bujny rozwój, tylko strach. zapominanie o tym, że najpierw trzeba razem coś zasiać, tam gdzie może wyrosnąć w miarę szybciej, aby wyżywić a potem dopiero sadzi się drzewa lub one nawet same wyrosną, by dać owoce, jest priorytetem na rozwój w spokoju zapominanie o pewnych prawach stawia nas przed kłopotem, a ziemia potrafi się zemścić, ale nie życzę nikomu zemsty, a dążenia do rozumienia Pozdrawiam
  7. J.S co drogi, to już nie droga, tylko powrót utrudniony, przez przeszkody, które przed nimi stoją, też nie mam wątpliwości, jakie dwie ścieżynki zostały mnie do przypieczętowania tylko co z tymi utrudnieniami, to nie od mojej drogi powrotnej zależy pozdrawiam
  8. Kochany chciałbyś, a wiesz co to jest kwitnąć?
  9. kochasz mnie już to nic
  10. Pozdrawiam Ważkę. ja jestem Leń. A ja nie, ale z taką zaporą, z modyfikacjami do bani, to tylko czyjechś ubzduranie, nie mnie w każdym razie i pomyłeczka
  11. Ok ok ok ok. Marcin to dobrze zauważone w ostatnim wersie, nawet bardzo dobrze, tyle że nie widać obecnego pkt. widzenia, a patrzenie samo to jak kopiowanie ci się udało, ale od patrzenia do patrzenia jest coś jeszcze potrzebnego, a nie każdy to ma i to widzi, ze ...m no właśnie, czy potrafisz tak dokończyć, by nie powtarzać schematów, a oddać możliwość innego znalezienia się... Bo sądzę że nie wszyscy potrafią to coś więcej a i w rzeczywistości, no ale... mit no to mit
  12. o czas spekulacji on też potrafi się odwrócić spróbuj zatrzymać czas tak by dać zobaczyć komuś więcej a komu trzeba mniej
  13. nie wiem, niekoniecznie przy tym wierszu, pozór spraw mniej ważnych nad ważniejszymi boli, jak 1+1+1+(...), mam takie odczucie
  14. dziewczyno ''sierpniowa wśród listowia'' miło widzieć twój uśmiech na twarzy i te kosmyki plaży pamiętaj proszę wokół czego ziemia się obraca i nie zapominaj czym jest cztery zamiennik
  15. jakieś by się znalazły, np. chińskie albo japońskie, ale niezła jest też o "świętym tureckim" w szarawarach :))))) Pozdrawiam
  16. jeżeli tak uznałeś, to skończmy z zabawami a zajmijmy się, nie paplaniem a myśleniem, bo to ważne. Pozdrawiam
  17. tu jest tyle porządku, jak spójności myśli. jak możesz pozwolić sobie na chaos i deptanie słowa, które chroni przed upadkiem po wzlocie, nie rozumiem tych kłótni i wprowadzania zamętu, i nieumiejętności odczytania, czym jest człowiek a kim jest Bóg pozdrawiam :*
  18. Przyłączam się do życzeń !!!
  19. Nie masz wrażenia, kiedy to pisałeś, że czas czeka już długo, a puste hasła rozplatają i rozwlekają ten czas by pogubić się w wyborze, bo przecież nie wszystko się wybiera, jak na jarmarku, gdzie brakuje tego czego szukamy, i nie ma do tego dostępu, z różnych powodów, za przyczyną np. by nie dążyć do prawdy, jak czegoś co pokłada człowieka w większym cierpieniu. Mnie się wydaje, że to nie tylko określona i usilnie wskazywana współczesność. pozdrawiam
  20. Stosowny wiersz do mojej myśli ostatniego wiersza na warsztacie, tam jest takie miejsce, gdzie można poczekać z wierszem, jak samo odzywającym się gardłem na odpowiedni czas i miejsce wypowiedzenia się lub nie. Ku temu sprzyjają lub nie jakieś ważne momenty życia, jak wydarzenia. Tak mnie się wydaje i to na poważnie. Dobry wiersz, mam podobne odczucia nieraz jak napisałeś teraz. Z pewnymi wersami , jak smród się nie utożsamiam, to chyba dobrze.Biorę sobie dobre za przykład, a w tej kwestii i materii, jaka jej dotyczy przykład kobiet, nie pomijając przykładu też niektórych mężczyzn Przynajmniej taki gdzieś zarządził moimi myślami nierozszyfrowany mi los i jego błędy, jak niemożliwość dotarcia o co chodzi, z tego powodu też pewnie kazał mi czekać, a w pewnych sferach, które mnie interesują czy dziwnym trafem wciągają, patrzę z umiarkowanym spokojem. Chciałam się przypomnieć, że fantazjowanie poezji, bardzo często doprowadza do wprowadzania dodatkowego niepotrzebnego zamętu i trudno się przed tym uchronić, ale na szczęście rozum się przypomina i ma możliwość reakcji również słowem. Nie bawię się Tomaszu, to jest ostatnia rzecz, jaka mi przyświeca, i moje komentarze nie jeden raz o tym jasno mówiły. Nie lubię kiedy mi się zarzuca, coś czego nie robię, a co muszę czy powinnam odbiera w sposób dla kogoś oczerniający z góry i oskarżający niewinnie. Moim zadaniem od dawna jest patrzeć spokojnie i wyjaśniać niezrozumiałe bądź intrygownie przeforsowane, i takie sobie jako za cel często stawiam. Pozdrawiam
  21. obudziłeś się już na dobre nie zamieniaj raz po razie ciszy w ciszę zaprzecz przypowiastce o depresyjnym feudaliźmie nie pozwól zamknąć oczu przekomarzającej się ciemnocie gdzie fakty ze strachu jak z urojeń sięgają nieposkromionych rozmachów nie chcę deptać po żarzącym się węglu nie chcę czuć siarki kiedy pójdę spróbuję udać się tam może nie zatrzęsie się ziemia nie wiem gdzie spocząć boję się ale ty zaprzecz w końcu bo wystarczy przecież znasz mnie i znasz moją słabość jak ja twoją sen nie powtarza się ot tak sobie czy mnie się tylko wydaje wybrańcy tych Bogów nie muszą z zasady wiecznie dla siebie cierpieć gdy któryś uparcie upatrzył sobie w nich mat idiomów
  22. dziękuję Judyt za piękne o puencie, zaczytałam się ponownie w utworach z ptakami w tytule i tak pokrótce spóbowałam coś napisać pozdrawiam ps. baśnie też są piękne... (: fajnie. Ciekawe jakie to baśnie czytałaś/ utwory? J.serdecznie A różne Judytko i tak nic z tego skoro z rajskiego można zrobić wszystko by skłócić, obedrzeć z piór i do kosza, na zupę. Ta etyka z niczego się nie bierze, tylko raczej z nakręcania fałszu i uwięzienia przyrody przewagą nad nią i nie do odtworzenia. Może za emocjonalnie odbieram pewne utwory, dlatego nie będę podawać konkrektnie tytułów. Wspominam naszą estetykę utworów z przyjemnością i jednocześnie z obecnym dzisiaj smutkiem. Tak jakoś jednak żal, albo ja za krytycznie podchdzę do pewnych spraw. cóż taka natura i z zewnętrznym światem odczuwanie jakiegoś braku harmonii. Nie wiem czego konkretnie to przyczyna, bo konkretów brakuje. Pozdrawiam
  23. z własnym dziesięć minut trapi głowy zacne codzień a ten się stroszy i stroszy od szukania pomysłów na co wolno czego nie drapie się i drapie na swojej głowie wszy widzi i włosy zaczyna wyrywać dziecięlina pałka zapałka Julka też się grzeje papierki na choinkę sprytnie zwija jak nie dywan to może cytat a ten dalej się stroszy i stroszy orzełek złoty wszystko porzucíł dla najpiękniejszej błyskawicznie pióro odtworzył już się nie stroszy i stroszy niech będzie nawet i wilk nie wolno szwadronów latających zajmę się sprawami młodszych babuszki mamy białogłowy nie będą się tylko kiwać mają już po cztery nogi będę i choćby jedną z nich by się nie złościły na początek dorysuję sobie tak ze sto par butów na święta nie będzie mowy o kiszeniu w śniegu i przemoczeniu
  24. inny, piękny też mnie wciągnął czytam i czytam :) pozdrawiam
  25. miło mi będzie nie chcę się jednak narzucać, wyraziłam otwarcie tylko jakąś wewnętrzną myśl o odróżnieniu mojego pisania od twojego lub jeszcze innych pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...