Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Fly Elika

Użytkownicy
  • Postów

    2 762
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Fly Elika

  1. Rozumiem, że nie lubisz i już. Nie przypominam sobie, czy kiedyś twój komentowałam. Pana Jacka Sojana wiersz był bardzo dobrym wierszem i Pan Jacek Sojan dobrze zrozumiał, celowość swoich komentarzy i moich w efekcie końcowym, gdyż jego znajomość tematu dawała duże pole do popisu i rozumienia wiersza na szereg sposobów. Wcale nie uważam Pana Jacka Sojana za złego poetę i nigdy nic takiego nie napisałam o jego talencie poetyckim. Jego wiersze czytam z zainteresowaniem, nie komentuję ze względu na zbyt duże uleganie własnym emocjom zawartych w jego wierszach. Dziękuję za twoją odpowiedź, będę miała to na uwadze.
  2. nie winna ducha nie umrę przynajmniej dzisiaj ośmielam się mieć taką nadzieję na jutro też mimo słabości i ich lotnego milczenia pobędę perzem
  3. Dla mnie, od pewnego czasu z rozmową z takim moim aniołkiem, dzień jak codzień... :)) Miłego
  4. Bardzo mądry i kwietny komentarz, powiedziałabym licealny :))sama tak doradzam, tylko konstrukcja ludzka niejednokrotnie po przeżyciach na pewne rzeczy nie daje możliwości ani nie pozwala :)). Usprawiedliwianie zła przez wyleczenie go dobrem to Syzyf. Bo tam gdzie nie ma zła a jest dobro, często namawia, że może być jeszcze złem bo zło jest po to by dobro go leczyło - działało.:)) Nic nowego - ale coś co na poziomie licealnym nie jest omawiane :))). Czytasz bardzo dużo wierszy. Ładnie piszesz i heroizujesz przeciwnośći. Codzienność też może piękna, gdy nie jest powtarzająco nudna, ale wtedy można o niej też piękniej pisać, tak jak ty to robisz właśnie w wierszu. Gwarantowana przeżywalność nastroju, w klimacie Kaliope może trwać wiecznie, Agnes? Pozdrawiam bardzo
  5. Z ludzkiej może podobnie doświadczonej spostrzegawczości pytałam o wielowątkowość - te wątki nie są bardzo ze sobą powiązane - są powiązane widzeniem peela w liczbie mnogiej :))?
  6. No właśnie, nie mylić z animozjami,:)) tylko z konkretami najlepiej z własnego życia - wtedy łatwiej jest zrozumieć podobienstwo myśli i jej spójność, a nie na przekazie przekazu itd. Dzięki.
  7. Jestem nauczona, by nie ulegać zbytnio wyobraźni czy obrazom, by nie miano mnie za zbyt uległą wyobrażeniom. Kiedy nadmiernie ulegam a myśli się plątają, przypominam sobie o tym nawet w snach, choć nie zawsze to się udaje. A tak później za tym tęsknię, żeby móc śmiało pomarzyć, ale okoliczności i warunki rzadko komu na to pozwalają. Agatka twoja, ładny wiersz - jest tu Agatka Łebek :) pozdrawiam p.s. myślałam że tu kręci sie Kubuś Puchatek za Jacusiem :))
  8. Nie reagujesz na moje komenty, Czytasz mnóstwo wierszy i ładnie piszesz, i afirmujesz :) Ja piszę raczej tylko z siebie :) Jak masz na imię ?
  9. Nie rozumiem. Nie przepadam za rowerem, na razie nie kupuję. Do czego to pytanie więc? Kawałek ujdzie, nie znam, dlaczego akurat taki, zabawa, W CO? bo ma lodowaty cube z carską, czy cesarską koroną?
  10. Dlaczego autorzy wierszy nie odpowiadają niektórym komentującym na zadawane przez nich pytania pod wierszem np. mnie? Nieraz wstawiają wiersz po to by kimś zadrżały emocje z życia, a sobie lub swojemu ścisłemu gronu tylko coś udowodnić, dowiedzieć się , sprowokować by napisał wiersz - w jakim celu, jak myślicie?
  11. Nieśmiałku z Cube :) nie odpowiedziałeś mi, co z tym Cube i tajemnicą? Nie jestem Agatką.
  12. Róże bez cierni, to ładne. Nieraz i długo się nad tym zastanawiałam, dlaczego róże muszą być symbolem miłości i co niedawało mi spokoju to te kolce . Kiedyś, nawet gdzieś tutaj o tym wspomniałam, przy wierszu Joanny Em, zdaje się. Ładny ten wiersz, o tym co w człowieku gdzieś tkwi i chciałby przynajmniej pomarzyć o życiu bez bólu. Zadawanie bólu to głupota, a nieświadomie to już trudno nazwać, co to. Wystarczy zrozumieć jakie pobudki sobą kierują w złośliwości, w zazdrości i nie potrzebny jest ból. Od bólu wszystko w życiu się psuje łącznie z zadawanym je drugiemu człowiekowi. Kaliope, kojarzy mi się również z kaliami- ładne kwiaty, choć kiedy skojarzą się z grobami,nie będzie lubił tych kwiatów, ten kto się boi śmierci bardzo. Pozdrawiam
  13. Mnie zaciekawił ten wiersz, ciekawe ile ma latek?
  14. Nie chcę sie wtrącać za bardzo do twoich wierszy Rafale, po prostu czytam. Dobra końcówka. Ale to nie jest erotyk - prawda, tak czy nie? Dllaczego w jednym wierszu aż tyle emocji -zlepionych z kilku, jak wątków? :)
  15. To jest tajemnica, czy nie, Cubku:))?
  16. Jacuś, ty jesteś? to jak ''Cube" ?;)) Zawsze tak masz? Chyba coś sobie żartujesz?
  17. Dziękuję za sugestię, druga wersja bardzo trafnie ujęta. Poprawię zgodnie z zaleceniem, ze względu na znowu Parną atmosferę się zbliżającą :)), lepiej wiedzącą. Może to pobudzi do spokoju, bo czytając za dużo, odczuwa się pranie mózgu. Nie zbyt to przyjemne, gdy się ma poukładane w głowie, jak trzeba, jedynie przywołuje więcej zbędnych złych emocji i niepokojów. Pozdrawiam bardzo
  18. Dziękuję Leokadio za czytanie, miło mi że tak podsumowalaś mójego tworka. Określoność wszelkich sposobów jest i powinna być uzależniona oczywiście do występujących zagrożeń, o rozsądek posiadać szybką umiejętność ocenienia wszelkości. Kiedy to jest nie możliwe bronienie się jest dużo bardziej problematyczne. Pozdrawiam serdecznie. I sorki za komentarz, kiedyś że utkwiłaś itd. ale dobrze zrozumialaś, mam nadzieję o jaką sytuację chodziło - a ty ją jakoś odgrywasz z innymi atrybutami pisarskimi :)).
  19. No i co kasia.mała ma odpowiedzieć i jak? Dostała bana, tylko za co? Nie miała zamiaru straszyć. Chciała dobrze dla zrozumienia wg niej kontrowersyjnie i nawet bulwersyjnie odbieranego tematu konkursu.[...] Sama przyszłam tutaj, mając nadzieję, że jest to literackie, spokojne forum, na którym się pisze wierszem, czy prozą o różnych problemach, jakie niesie ze sobą życie. W odróżnieniu od klimatu codzienności przesiąkniętej szybkim tempem wydarzeń w różnych dziedzinach, jest pewną odskocznią, która szuka pogodzenia lub przynajmniej złagodzenia ciągłego dostosowywania się do takich warunków i okoliczności, a nie napędzania napięć i strachu, jak się ma to na innych portalach. Jak się okazuje i ten org nie jest wolny od klimatu nerwowego, panującego gdzie indziej... Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie, a za co to małakasia otrzymała bana od admina. Przeciwdziałając "nerwowej" atmosferze, o której sama piszesz, a którą rozpętała małafisa, należy się Użytkownikowi nagroda w postaci bana - decyzję Michała pochwalam i jestem nią miło rozczarowny :) Kwestia druga: sama też piszesz o wyśnionych celach na forach literackich, że powinno się pisać o różnych problemach życiowych. Pytanie moje zatem jest następujące: czy problematyka śmierci/Śmierci jest jakimś wyjątkiem i z "problemów" współczesności należy ją wyłączyć? Jeśli tak, to czegoś tutaj nie rozumiem :) I w czym tematyka jest tak kontrowersyjna i wrażliwa? A jeżeli jest, można w łatwy sposób wątek ominąć i nie brać w nim udziału, a jeśli już się bierze, to wypadałoby napisać stonowany, wyważony i racjo- nalny komentarz. Komentarz Towarzysza Mateusza uważam za... ostry, ale coś w tym jest (jeśli nie idzie o błędy językowe, to może staniwsko, bo rzeczywiście troszkę niedowyksztłcone). Takie jest moje stanowisko, Pozdrawiam. Widzisz, to akurat wygląda tak, że uspokoileś atmosferę i mała.kasia się już nie odezwała, i w porządku wyczułeś atmosferę i się miło zachowaleś. Ja napisałam w obronie kasi.małej swoją wypowiedź na temat reagowania na rzeczy, które budują dodatkowe napięcia i jaki jest tego powód. Co do samego konkursu mam stosunek bardzo niedobry, z uwagi na jego sformułowanie kategoryczne. Pod tym nikogo to nie przeraża i wypisuje śmierć przeróżnych spraw i rzeczy nie mówiąc o ludziach, które czytelnik może odbierać naprawdę, jako pomieszanie z poplątaniem. Moim zdaniem krótko rzecząc; nie każdy temat jest dobry na konkurs, bo to raczej motywuje do wymyślań i budowania na śmierci fabuł, które nie mają często odniesienia w rzeczywistości. Można takie tematy poruszać osobno, co daje możliwość większej aprobaty dla zrozumienia istoty danego opowiadania i omówienia jego. Poezja jest głównie oparta na przeżyciach, wrażliwości i emocjach, które to dają jakieś okoliczności do tworzenia czegoś innego od przeszłego złego. Takie posunięcie, jak konkurs o temacie śmierć, jest budowaniem zachęty na śmierć. W takich realiach poetyckich, następny krok to właśnie bazowanie na temacie i jego realizowanie, jak każdego innego marzenia, chęci przeżycia czegoś czego pragniemy, a nie mamy na to możliwości - przykładowo to tak traktując. Podsumowując nie budujemy np. przyjaźni wykazując blędy, tylko nastroje, w którym gubimy się nie wiedząc dlaczego. Pozdrawiam.
  20. Mnie się ten wiersz bardzo podoba wraz z jego pięknym i potrzebnym, wspaniałym nastrojem i klimatem. I to od samego tytułu, który przywołuje i wkradając się trochę rozśmiesza, takie wspomnienia z elementarza które cieszą, jak również przypominają dzieciństwo z przebywaniem na wsi / ta nauka czytania z akcentem :))), by uniknąć dukania, a w ławce niektórym czytającym już dobrze, trudno było nie pękać ze śmiechu lub się nudzić/. To klimaty dla niektórych starszych urokliwe, jak i niezastąpione chwile. Ja uwielbiam wieś, choć pamiętam, że nie lubiłam wtedy kur i krów oraz tych zapachów. Sympatycznie napomknęłaś ten nastrój, ale o czyms w tym wierszu jeszcze innym piszesz, tak mi się coś widzi? Pozdrawiam
  21. Piękny sonet, naprawdę taki prosty, jak miłość. Jestem romantyczką, taką właśnie i tak czuję miłość, jak ty i jak opisujesz w tym wierszu właśnie. Piszesz w ogóle bardzo ciekawie, chociaż nie wszystkie twoje utwory potrafię zrozumieć/ ze względu na niezrozumiałe dla mnie: szyk zdania i inwersje/, ale ten jest taki prawdziwy i wydaje się mi się, że w tym to nie kwestia romantyzmu, tylko ludzkiej, szczerej, otwartej czyli prawdziwej miłości. Pozdrawiam
  22. Może Pan uzasadni, co się nie podoba w wypowiedzi kasi.małej, a potem określa ją zadymiarzem? I zastanowi się czy kasia.mała straszy, czy się broni? Na innych zadymiarzy, jakoś łatwo się przymyka oko. Dziwne.
  23. Podoba mi się takie realistyczne i z odpowiednia dozą humoru napisane opowiadanko. Ciekawie i realistycznie zmontowane dialogi, w trakcie jazdy i opisowo, dobrze za przykładami ujęty morał z zapominania się, po co jest się w samochodzie w trakcie jazdy i jak ostre dykusje oraz upominania wpływają na kierującego i pasażera. Świetne :))) Pozdrawiam
  24. No i co kasia.mała ma odpowiedzieć i jak? Dostała bana, tylko za co? Nie miała zamiaru straszyć. Chciała dobrze dla zrozumienia wg niej kontrowersyjnie i nawet bulwersyjnie odbieranego tematu konkursu. Nie rozumiem tego, że wielu tu piszących może uprawiać jakieś cuda z tematami i treścią wierszy, nie dostając za to żadnej nagany, czy kary w postaci bana, a jedna słuszna obronna wypowiedź dotycząca nie tylko kasi.małej, bo przecież mogą przesiadywać tutaj inni piszący i czytający, którzy reagują na takie tematy konkursowe, z różnych powodów równie ważliwie. Więc dlaczego jedno zdanie kasi.małej wywołuje aż taką reakcję na stłamszenie tego, co o tym myśli ? Porażka systemu edukacji, czy porażka twojego morale wobec uczciwych i normalnych ludzi zdrowo myślących nie tylko o sobie? Przykro mi, ale taka myśl przychodzi mi do głowy, czytając twoją wypowiedź. Może rozwiń myśl, a nie wypisuj haseł jeśli możesz, ponieważ to tak, jakbyś na kasię.małą zwalał większość edukujących niż edukowanych. Jeśli wypowiedź kasi.małej zawiera błędy, to dlaczego z równą żarliwością nie komentujesz innych takich wypowiedzi z błędami? Sama przyszłam tutaj, mając nadzieję, że jest to literackie, spokojne forum, na którym się pisze wierszem, czy prozą o różnych problemach, jakie niesie ze sobą życie. W odróżnieniu od klimatu codzienności przesiąkniętej szybkim tempem wydarzeń w różnych dziedzinach, jest pewną odskocznią, która szuka pogodzenia lub przynajmniej złagodzenia ciągłego dostosowywania się do takich warunków i okoliczności, a nie napędzania napięć i strachu, jak się ma to na innych portalach. Jak się okazuje i ten org nie jest wolny od klimatu nerwowego, panującego gdzie indziej, a reakcje na to się uwidaczniają w taki sposób, że nie jeden z anielską cierpliwością, by zareagował nieraz podobnie. Jednak daje się zauważyć, że tu panuje atmosfera, ta wyżej określona tylko na niektórych, nie wiedząc, dlaczego jedni taki sposób mogą stosować na innych, a drudzy nie. To też podziw mnie bierze w taki sposób, że reaguję nieraz podobnie, jak kasia.mała i za nią wstawiam się pytając, "o co tu właściwie chodzi"? Nie każdy potrafi reagować na wszystko z humorem na przykład tak jak, Magda Tara, Fisia, czy inni, co wcale nie znaczy, że nie ma poczucia humoru, a raczej posiada dystans do spraw, które tego wymagają. Obracając wszystko w żart spłyca się problem i zrzuca na nieważny plan.
  25. W tym wierszu, czytając jego pierwszą wersję Waneso- jest coś w rodzaju strachu lub nieśmiałości. Ja tak to odczytuję, ale dużo treści jest w tym wierszu, mimo subtelnie wypowiedzianego lęku. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...