Anna_Para

Mine: Dzięki za czytanie i propozycje. Serdeczności! Nie mogę inaczej złamać, bo byłaby piątka! Ale miło, że ktoś uważnie czyta i obserwuje. Cieplutko, Para:)

Tarko :) Oto mój komentarz do komentarza! :))))) Cmoki poza tym. Para :)

Smutku: Bardzo mi miło, że zagościłeś! Pierwszy raz u mnie! Dzięki bardzo! Cieplutko, Para:)

Ładne, liryczne i subtelne. Podoba się to mini, Żono :)

Jagódko: Jeszcze kropka po: "nowych butów". Śnią się po nocach dawne doświadczenia w surrealistycznych obrazach! Dobrze, że to tylko sny! Serdeczności, Para:)

Jagódko: Dzięki za odwiedziny i kilka słów. Cieplutko, Para:)

musisz wybrać: ja albo ja, w przeciwnym razie przestanę przemykać przez rzęsy przymkniętych przypadków, przypadkiem zgubię się między rękawami koszuli, i guzik, będziesz mnie szukał w porozrzucanych zwrotach do adresata, a ja hyc między wersy, zasłony, firany, między młot a kowadło, w tworzywo płynne z wódki i słów z pętelką, na półkę spraw, niezapomnianych rachunków do zapłacenia czekiem z samych kalamburów, czekaniem między usta, co swędzą od rozgrzewki drugiej kategorii, potem trzeciej, i znowu, i znów nów

Ufff! Grażko! Dzięki raz jeszcze:)

Doskonały obraz świadomości związku, nierozerwalnej więzi ciała, pożądania, z energią, witalną siłą umysłu. Te nierozerwalne dwie siły przynoszą natchnienie, dają siłę, by chciało się żyć, tworzyć! Wyzywające i sensualne, przy tym "czyste" warsztatowo. Duży plus i uznanie, Tomaszu! Para:)

Mateuszu: Wybacz, nie odpowiedziałam Ci na czas. Dzięki serdeczne. Ależ umiesz! Zaiste:))) Cieplutko, Para!

Grażko: Ależ skąd urażona!? Zaszczycona taką piękną recenzją! Przecie gdybym tego nie czuła, nie napisałabym o tym wiersza:))) Dzięki

Judyt: Bardzo się cieszę, że podzielasz moją fascynację poezją Stachury:) Cieplutko, Para:)

Grażko Kudła: Oczywiście wiesz, że kobieta Steda po wypadku poety, kiedy odrąbał sobie palec, zaproponowała chirurgom, że odda własny, byle Stachura nie był okaleczony:) Przyznasz, że to inspirujące? Cieplutko, Para:)

Grażynko k: Dzięki, choć przyznam, że nie rozumiem komentu:))) Cieplutko!

Piękny sonet, pełen refleksji, metafor cudnej urody. Warsztat i treść - urzekające. Pozdrawiam cieplutko, Para:)

Janinko: Bardzo się cieszę, że "bliska". Serdeczności. Pozdrawiam cieplutko, Para:)

Taruniu! Ciebie przecież ... wiesz, nie powiem, bo ludziska gadają różnie! Dzięki, Kochana!

Wiersz można przeczytać w książce: Jolanta Zarębska, Śpiewam i milczę, Miniatura, Kraków 2012, ISBN 978-83-7606-401-7 Cieplutko pozdrawiam, Para:)

Januszu, dzięki za powitanie i dobre słowo. Miło, że zauważyłeś. Para:)

Dorotko: Dzięki cieplutkie, Para:)

HAYQ: Dzięki! Bardzo mi miło! Wróciłam, ... bo jestem niekonsekwentna;) Cieplutko, Para:)

Almare: Ależ oczywiście, że ma! 7 Wrz 2007 ... Pestki słonecznika mają dwa razy więcej żelaza od rodzynek (uznawanych za jedno z najbogatszych w naturze źródeł tego mikroelementu), ... Oto źródło prawie naukowe;) Pa! Poddaj się! Nie wygrasz! Ps.A żaby nie mówią ludzkim głosem:) Cmok;)))))

Wanesko: Dzięki raz jeszcze:)

Almare: Przeprosiny przyjęte:)Wiesz, przypomniała mi się podobna sytuacja z moich pierwszych prób na orgu. Pamiętasz? O, wtedy mnie porządnie rozzłościłeś. W tej chwili mnie nie złościsz, po prostu - rozmawiamy! Postępowano tu ze mną znacznie gorzej. Nie mam pojęcia, po co tu wracam z uporem maniaczki? Dzięki Almare. Pozdrawiam, Para:) Dla przypomnienia: www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=99889

Almare: Już Ci podziękowałam. Po co te złośliwości? Przecież czytelnik zawsze interpretuje wiersz na własnym poziomie rozumienia tekstu, zatem: niechże dla ciebie będzie to wiersz o wydalaniu! Pozdrawiam. Gratuluję skojarzeń!