
Anna_Para
Użytkownicy-
Postów
7 513 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Anna_Para
-
Tomaszu??? Ależ mi sprawiasz radość w środku smutnej. szarej niedzieli. Dziękuję pięknie. Bardzo mi bardzo. Cieplutko, Para:)
-
Mateuszku, bardzo lubię funkcjonalną anaforę, więc rozumiem. Tu zdiagnozowałam niepotrzebne powtórzenia, ale rozumiem. Pozostałe uwagi komentujesz także logicznie i sensownie. Ok, to jest Twój wiersz, a moje uwagi to zbytek gorliwości. Jasne. Pisz, ja przecież nie muszę mieć racji. Cieplutko pozdrawiam, Para:)
-
na schodach diabeł rozsypał miłość, dołożył garść pogardy i opiłki pychy. rozniosłem po dziedzińcu, na butach, kolanach, dłoniach, oczy i usta w echo krętych ulic. wiatr uniósł resztę ponad chmury, deszcz zamknął w widmie kropel czułość z piętnem, z drobinami szkła. ale oto znów czyni cuda, zapala święty ogień, podsyca szeptem wiarę, nadzieję na spełnienie. Pozbyliśmy się powtórzeń i dopełniaczowych przydawek. Mam nadzieję, że nie uchybiam sensowi wiersza. Cieplutko, Mateuszku. Para:)
-
Mateuszu, poprawiłabym ten wiersz, ale to nie miejsce na warsztat. To bardzo subiektywna, pełna osobistych refleksji wypowiedź. Nie śmiem wkraczać w tę sferę życia peela. Ja w tej chwili słucham pięknej piosenki, zupełnie nie w Twoim stylu, ale podzielę się z Tobą w ramach solidarności nastroju. www.youtube.com/watch?v=eFqQfzz12_s&feature=related
-
Bolesławie: Piękny poetycki komentarz. Otóż to! Masz rację. Bardzo dziękuję za czytanie moich wypocin. Wdzięczna, cieplutko, Para:)
-
Krysiu dwojga imion: Bardzo Ci dziękuję. Wobec dyskusji, która wyżej, odbieram Twój głos jako rolę "advocatus diaboli". Ale bardzo być może, że, jak ja, nie czytasz wcześniejszych komentarzy i pozostajesz szczerze "subiektywna", autonomiczna w ocenie, co by mnie ucieszyło najbardziej. Dzięki, cieplutko pozdrawiam, Para;)
-
Babo, jakże mi miło. Splendor niech spada na Dawnieja, to jego poprawki, ale świetne, więc chapnęłam. Dzięki piękne. Cieplutko, Para:)
-
Tak zawsze się dzieje, kiedy... Ale warto mieć klucz, na wszelki wypadek. Podoba się, prosto, a z pomysłem. Cieplutko, Para:)
-
[...obręcze perły...]
Anna_Para odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja się już nagadałam pod tym wierszem, zatem teraz już milczę. Bo musiałabym wytknąć jeszcze inwersję na końcu. Paskudnie brzmi: "wściekliźnie nie szczepionej", i to nie tylko z powodu inwersji, bo jeszcze "nieszczepionej" trzeba napisać tak, i tylko tak. Cieplutko, Para:) -
Ależ to ładne, Myszkino! Gratuluję po prostu, i już. Cieplutko, Para:)
-
Piękny wiersz. Rymy odległe, rytm - regularny bezbłędnie. Tak mnie bujaj, Babo Izbo. Cieplutko, Para:)
-
Świetnie, eliptycznie, obrazowo. Fajnymi skrótami. Brawo. Pozdrawiam, Para:)
-
Zbyt wiele dałeś mi świata - ładnie. I co zrobić z tym nadmiarem? Atrakcyjna refleksja, czysta forma, może się to podobać, i podoba się. Pozdrawiam cieplutko, Para:)
-
deterministycznie
Anna_Para odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Zmagania ze światem materii, z zewnętrznością, kiedyśmy skuleni w sobie, i chyba tam nam jest najcieplej. Co powinno determinować najpiękniejsze kształty w człowieku - rozbija i dezintegruje. Jakże to znam! nie chcę byście mnie kochali mam w sobie dość nienawiści żeby dostrzegać za mało by nadać jej kształt Pointa - mocno tworzy dyskurs (wiem, że to przypadek) z moim "Niemuszeniem"> Pozdrawiam, Babo, i dzięki za piękny, mądry tekst. Cieplutko, Para:) -
z rozmów o niczym
Anna_Para odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Doskonały wiersz. Co drugi Twój tekst mogę tak zrecenzować, czyli - jest dobrze. Jasne, że nogi kelnerki! Gratuluję. Pozdrawiam, Para:) -
Dawnieju: Mężczyzno, dzięki. Wiem, o czym mówisz. W połowie;) Jesuuuu, świetnie to wymyśliłeś! Dzięki. Anna.
-
Stanisławie Prawecki: Nie będę się przejmować. Dzięki za "odsiecz". Cieplutko, Para:)
-
Bubaku: Dziękuję za merytoryczny komentarz. Cieszy mnie, że wybrałeś lepsze fragmenty i uznałeś wiersz za "dobry". Tak, pointa... Cóż. Cieplutko, Para:)
-
Skrzydło: Dzięki. Cieplutko, Para:)
-
Taro: Bardzo dziękuję. Znajdujesz sobie w moich wierszach fragmenty... Zawsze wiesz, jakie:) Serdeczności za to, i za to, że zawsze czytasz, komentujesz, nawet, gdy nikt inny nie chce;) Cieplutko, Para:)
-
Panie Marku Konarski, bardzo dziękuję za obrażanie mojego gustu. Gratuluję arogancji i tupetu. Proszę sobie więcej nie zawracać głowy moimi tekstami i nie komentować ich. Ja tak robię, i dzielę się z Panem doświadczeniem. Nie komentuję kiepskich autorów i tekstów. Lecę poczytać harlekina. Para:)
-
nie musisz mówić, że już nie. czuję. wiem. z niejednego pieca chleb poparzył wargi. z niejednej studni łyżka wody topiła. to piła. to się pięknie układa. ładna, uładzona, wstanę i zagram. ułożę dłonie w koszyk. tymczasem nie mam wyjścia. wszystkie zarosły ostami - ustami. nie wybełkoczą słowa skargi. bo do kogo. podróże kształcą nowe labirynty. tylko mi ich nie dopowiadaj. na miłość boską. nie umiem nienawidzić. jestem ułomna. II wersja nie musisz mówić, że już nie. czuję. wiem. z niejednego pieca chleb poparzył wargi. z niejednej studni łyżka wody topiła. to piła. to się pięknie układa. ładna, uładzona, wstanę i zagram. ułożę dłonie w koszyk. szyk. tymczasem nie mam wyjścia. wszystkie zarosły ostami. ustami. usta mi nie wybełkoczą słowa skargi. bo do kogo. kongo. podróże kształcą nowe labirynty. tylko mi ich nie dopowiadaj. daj. na miłość boską. nie umiem nienawidzić. jestem ułomna.
-
Anno Myszkino: Fakt. Nie zawsze może, nie zawsze musi. Nigdy nie grzeszyłam skromnością słowa. Obrywa się za to, ale - cóż zrobić. Dzięki za wyrozumiałość. Pozdrawiam, Para:)
-
Ojej! Grażko? To gdzie jesteś! Jak bardzo Ci zazdroszczę! A u mnie zima, zimno, zimno! Ale cieplej się robi, kiedy są takie komentarze. Dziękuję pięknie. Para.
-
tylko ugruntuj mnie w mikroklimacie
Anna_Para odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jakem Para, podoba mi się Twoja "parzystość", Krysiu. Słusznie prawisz, i w dodatku w czystej formie. Ech, ta "proza bez kokonów"! Obok pragnienia "rymowanych słów" daje ciekawy kontrast. Przemawiasz do mnie, Krysiu, "soczystością rytmu". Cieplutko się z Tobą zgadzam. Para:)