Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Józef

Użytkownicy
  • Postów

    180
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Józef

  1. 100% racji, chociaż na tych firmach, państwo dalej zarabia. Bo firmy te płacą podatki, jak również my płacimy podatek vat, a że u nas podatki są za wysokie to niestety przenoszą się firmy do rajów podatkowych. Państwowe zakłady też jako podmioty gospodarcze mogą być zarejestrowane w innym kraju i płacić podatek za granicą. To co przeprowadzono to nie była prywatyzacja to było rozdawnictwo.
  2. Oczywiście, taką sytuację ekspert odrzuca bo ma pewność, że o cyklach powstawania chmur nikt nic nie wie. Dobrze wiedzieć nie słucham od dziś prognozy pogody. Bo w takim razie jest to zgadywanka, chociaż oficjalnie prognozy oparte sa na tej wiedzy. Nie da się zaplanować lotu? Czyli wiemy, że jakiś samolot może podlecieć do chmury wiemy, kto i kiedy podleciał, ale w jakim celu to te rejestry nic nam nie powiedzą może być odnotowany jako lot ćwiczebny. No tak zawsze z przypadkowymi, bo o churach nic nie wiemy, a lotu nie da się zaplanować:D * użyłem tu cytatów z przytoczonej przez Olesię opini naukowej. Ps. wiedziałem też, że przypadkiem było, że to GW podjęła temat, oraz to, że GW nie pytana odpowiedziała... skoro z przypadku powstają u nich artykuły.. ech odechciewa się czytać.
  3. Pana podejście do nauki mówi samo za siebie... Za pewne innych dziedzin był Pan tak dobry jak z geografii, chociażby z histrorii, skoro się Pan powołuje na nią to wikszość reform dokonywali duchowni gospodarkę Francji XVII wieku zreformował kardynał. Wogóle wszystkie uczelnie w średniowieczu były prowadzone przez osoby duchowne, to oni kształcili kadry do adminstracji państwowej, dla wojska itp. prowadzili labolatoria chemiczne (w tamtych czasach alchemiczne). Prawdą jest, że dużo wiedzy przejęli od starożytnych. Ale to duchowni doprowadzili do tego, że doświadczenia z poprzednich tysiącleci przetrwały jak również zostawały rozwijane i upowszechniane. Nawet w rozwój alkoholu mieli swój wkład;)
  4. Czy to nie świadczy o tym, że ksiądz interesuje się tym? prowadzi obserwacje. Kto ma w domu teleobiektyw albo astroteleobiektyw i fotografuje takie zjawiska? Ktoś kto się tym interesuje. Opiera się na zdjęciach (czyli dowodach). Nie widzę sensu podważania jego pytań, tylko dlatego, że jest księdzem. I nazywania bezpodstawnie osobami chorymi psychicznie. Jak Pani ma lęki to jest specjalista od tego.. proszę mi jeszcze wytłumaczyć w jaki sposób na podstawie fotografii i obserwacji można odróżnić zwykłą smugę kondensacyjną od niezwykłej chmury powodującej powodzie? i jeszcze określić jej skład chemiczny?! Każdy kto uczył się w szkole podstawowej geografi wie, że badania kosmosu są oparte właśnie o obserwacje. To na podstawie zdjęć i porównywania ich do zjawisk, które już zbadano i sfotografowano dokonuje się analizy. Tak samo było z sondą Pathfinder wysłaną na Marsa w celu zbadania tej planety. Najpierw na podstawie obserwacji określono, skład chemiczny atmosfery Marsa, potem przygotowano sondę na podstawie tej analizy. Gdyby się nie dało ocenić atmosfery Marsa za pomocą obserwacji to sonda nigdy by nie doleciała. To samo jest z Tytanem (księżycem), który zbadany został nie dawno, a na geografi nauczyciele od dawna uczą o jego składzie chemicznym. Czyżby nauczyciele byli chorzy umysłowo Pani zdaniem? Bo to w końcu funkcjonariusze mający wiekszy wpływ na ludzkie umysły niż księża, uczą na podstawie obserwacji. Idąc tym tokiem rozumowania taka nauka jak psychologia jest całkowicie bezsensowna bo opiera się na obserwacji i porównywaniu, oraz tezach stawianych przez różnych ludzi np. Freuda. Wracając do chmur to jak wspominałem do rozbicia są potrzebne właściwości fizyczne, a te dają się zaobserwować. Nie można negować czegoś tylko dlatego, że napisał to ksiądz. Zwłaszcza, że w obserwacjach to właśnie księża mają największe doświadczenie, to oni od wieków tym się zajmowali. Nomen omen to ksiądz powiedział, że Ziemia jest okrągła i kręci się wokół Słońca.
  5. Czy to nie świadczy o tym, że ksiądz interesuje się tym? prowadzi obserwacje. Kto ma w domu teleobiektyw albo astroteleobiektyw i fotografuje takie zjawiska? Ktoś kto się tym interesuje. Opiera się na zdjęciach (czyli dowodach). Nie widzę sensu podważania jego pytań, tylko dlatego, że jest księdzem. I nazywania bezpodstawnie osobami chorymi psychicznie. Jak Pani ma lęki to jest specjalista od tego..
  6. Zaczęto piętnować duchownego, bez udowodnienia, że nie ma racji. A jak jakiś dziennikarzyna napisze, że jesteś pedofilem, to też go nie będzie wolno piętnować bez udowodnienia, że nie ma racji? a jak napisze że jestem kobietą to nie wolno było.
  7. Więc tak ponieważ, dość dużo osób nagle mi odpisuje, starając się mi udowodnić, że coś im wmawiam, z rozpędu przestałem czytać artykuł w GW i odniosłem się do Pani wypowiedzi uznając wstęp Pani wątku, za zdanie redaktora "GW". Wcale to nie zmienia faktu, że ksiądz nie może mieć racji. Pani napisała: "chciałam tylko napisać, że boję się tych ludzi, ich teorii spiskowych i chorych umysłów. nie uważacie, że duchowni powinni odzywać się (ewentualnie) tylko w kwestiach religii? dlaczego mieszają się w politykę i jątrzą, podjudzają? przecież ciemny lud to bierze, a potem k*rwi w tv na rosyjskich agentów i dziennikarzy Tomka Lisa;>" Czy nie pisała Pani o "ciemnym ludzie", który jest podjudzany przez duchownych? Pisze Pani o chorych umysłach? Na podstawie czego Pani ocenia, że ksiądz nie może się znać? Bo jeśli się zna i prowadzi np. badania naukowe to ma chyba prawo się wypowiadać na inny temat niż religia prawda?
  8. się Pan chyba gubi - jeszcze niedawno to tylko redaktor Gazety miał udowadniać. ale teraz jak najbardziej się zgadzamy, jak widzę:) ciekawe zatem, kiedy duchowny udowodni to, co napisał:) Napisałem, że każdy kto napisał artykuł powinien udowadniać. Tak ksiądz jak i redaktor gazety. Bo obaj postawili tezę. Na czym redaktor GW oparł stwierdzenie, że to niemożliwe? Bo jak rozumiem sprawdził wszystko co pisał ksiądz.
  9. No chyba ma Pani wiedzę, skoro Pani twierdzi, że to co pisze w "GW" to święta prawda, a to co napisał ksiądz to fałsz. "GW" stawia tezę, że ksiądz wmawia cuda. I wierzy Pani w tezę taką bez dowodów?
  10. Z Pana myślenia wynika, że na autorze jednego artykułu spoczywa obowiązek, a na innym autorze już nie spoczywa obowiązek? A ja uważam, że jak stawiam jakąś tezę to spoczywa na mnie obowiązek udowodnienia. I jak stawiam tezę, że inna teza jest absurdalna to też przedstawiam na to dowody, albo nie piszę wcale. Szkoda, że Olesia np. pomawiając mnie, że jestem kobietą, że jestem na dwóch nickach itp. nie praktykowała tego co sama twierdzi, że jak stawia teze to powinna udowodnić.
  11. Liczył się na pewno z dyskusją, skoro zadaje w artykule pytania, to z pewnością nawet oczekuje odpowiedzi na nie. A ja pytam o dokładniejszą notkę biograficzną tego księdza. Czy może prowadzi badania (obserwacje astronomiczne albo astrologiczne)? Czy jest związany z nauką? Bo myślenie, że księża się tylko modlą jest błędem. Oni prowadzą normalne życie, także naukowe, kulturalne itp. Pamiętam jak było szczepienie przeciw wściekliźnie lisów w mojej miejscowości. Latały samoloty czymś pryskały dopiero tydzień po fakcie dowiedziałem się z "DP" że było szczepienie lisów. Też chciałbym chociaż raz dostać informację przed, a nie po fakcie. no ale chyba nie pyta Pan mnie. proszę wysłać do Niego maila, umówić się na kawę, przeszukać naszą klasę;) nie wątpię, że duchowni prowadzą normalne życie:) nawet erotyczne! 18 lat mieszkałam bardzo blisko Częstochowy, widziałam paulinów, którzy mieli dzieci i kobiety, co więcej - w parafii obok mieszka ksiądz, który spłodził trójkę dzieci z dwiema kobietami - teraz Kościół płaci im alimenty. także dużo wiem o normalnym życiu duchownych:) absolutnie nie twierdzę, że tak mają wszyscy - ale nie można zaprzeczać, że takie rzeczy się dzieją. Pytanie jak najbardziej do Pani, bo to Pani twierdzi, że jego tezy są niedorzeczne. Czyli Pani ma wiedzę, że on nie prowadzi badań na ten temat i że tylko "wmawia". To Pani ręce i nogi opadły.
  12. Zaczęto piętnować duchownego, bez udowodnienia, że nie ma racji. Skoro ktoś twierdzi, że wypowiedź księdza ma wpływ na społeczeństwo, to twierdzi, że ludzie ufają księżom. Obowiązek udowodnienia, że duchowny nie ma racji i że nie istnieje taka możliwość ciążył na redaktorze piszącym o tym co ów duchowny napisał...
  13. Liczył się na pewno z dyskusją, skoro zadaje w artykule pytania, to z pewnością nawet oczekuje odpowiedzi na nie. A ja pytam o dokładniejszą notkę biograficzną tego księdza. Czy może prowadzi badania (obserwacje astronomiczne albo astrologiczne)? Czy jest związany z nauką? Bo myślenie, że księża się tylko modlą jest błędem. Oni prowadzą normalne życie, także naukowe, kulturalne itp. Pamiętam jak było szczepienie przeciw wściekliźnie lisów w mojej miejscowości. Latały samoloty czymś pryskały dopiero tydzień po fakcie dowiedziałem się z "DP" że było szczepienie lisów. Też chciałbym chociaż raz dostać informację przed, a nie po fakcie.
  14. A kto udowodnił, że duchowny nie ma racji? Obraża Pan całe społeczeństwo twierdząc, że wszyscy katolicy na ślepo wierzą w to co mówią księża. Czyli uważa Pan że np. firma Unimil zbankrutowała bo to jest kraj w 99% katolicki? Gdyby ludzie ślepo wierzyli w to co mówią księża to upadłaby z braku popytu (a nie bankrutuje pomimo silnej konkurencji). to jak to jest z tym wpływem koscioła? Ja też pytam dlaczego nie można piętnować dziennikarzy nierzetelnych? Takich co najpierw napiszą, a potem się zastanawiają nad faktami?
  15. Wyraźnie napisałem Pani, że można z satelity nie trzeba z samolotu, jak również samolot może rozbić chmurę, co może spowodować opady (nie musi być obcy) jak również wyładowanie atmosferyczne powodujące zniszczenie samolotu. Dlatego są odowływane loty, samolotów w przypadku chmur burzowych na pewnej wysokości. Prezydent Kaczyński na pewno nie musiał na nic wydawać zezwolenia gdyż opady się pojawiły po katastrofie, w której zginął. Czyta Pani podobno wiadomości i nie zauważyła Pani? ja też na tym skończę dyskusję, bo nie powinno się dyskutować z kimś kto na podstawie własnych domniemań pisze, nie weryfikując faktów.
  16. Do czego ma służyć ten post? chyba jedynie podjudzaniu i nastawianiu antykościelnemu, bo sensownego nic nie wnosi. Radio Maryja ma swój zarząd, który w demokratycznym kraju sam decyduje co emituje. Skoro zarząd RM chce o polityce niech prowadzi audycje o polityce. Tak samo jak poezja.org jest forum o poezji i jego zarząd, czyli administrator decyduje, czy może się na nim znaleźć wątek dotyczacy czegoś innego np. polityki. Co do meritum cytowanego artykułu. To czym uzasadnia autorka postu, że ksiądz nie mógł mieć racji? otóż USA prowadziły badania naukowe na temat rozbijania chmur za pomocą satelit. Po czym podali do publicznej wiadomości, że dysponują taką możliwością, ale nie stosują, gdyż nie wiedzą jakie mogą być skutki uboczne. Za pewne Pani słyszała o tym jaka jest moc energetyczna wyładowań atmosferycznych, a wie Pani jak to zostało zmierzone? Za pomocą rakiety która była wystrzliwana w stronę nadciągającej chmury. Dla mnie tendencyjny jest artykuł, w którym autor pisze o czymś nie zadając sobie trudu na sprawdzenie, czy takie coś jest możliwe. No, ale tacy są nasi redaktorzy, że piszą coś nawet nie sprawdzając faktów. Co do red. Tomasza Lisa pamiętam jego program, do którego zaprosił Józefa Oleksego. Oczywiście publiczność stronnicza zadawała pytania (raczej rzucała obelgami) w stronę byłego premiera, gdzie tu rzetelność?
  17. To był cytat do podejścia do rapu, bezsensowne słowa na k... zdarzają się w różnorakiej twórczości. To jest portal o poezji, więc moim skromnym zdaniem jak najbardziej jest wskazana dyskusja o współczesnej poezji.
  18. Ja też tak uważam. W jednej z książek do fizyki dla gimnazjum na ostatniej stronie udało się nawet wytłumaczyć zasady dynamiki Newtona w wersji piosenki rap:)
  19. Panie Jacku, Proszę posłuchać rapu Borixona pt. "Rap daje mi siłę" oraz "Sprawdź to działa", a potem policzyć słowa uznawane za wulgane w tych utworach i w wierszach przez Pana opublikowanych i wtedy mi wytłumaczyć dla jakich tłuków są te wulgarne słowa kierowane. Zauważy Pan, że bardziej "współczesna poezja" psuje społeczeństwo. Rap potrafi przekazać więcej pozytywnych rzeczy społeczeństwu niż wiersze. Na poezji "współczesnej" mam wrażenie, że ostatnio wszystko się kręci wokół "fiuta" efekt takiej edukacji poetyckiej już widać w jednym z gimnazjów.. Rap też trzeba umieć słuchać i interpretować go, a nie stosować się dosłownie do niego. Zacytuję Panu rapera Tede: "nie ma od fiodora życiowych porad po to masz głowę małolat". Ja osobiście wolałbym, żeby dzieciaki słuchały, o tym żeby pracowały na sukces niż czytały np. "o siadaniu na twarzy"
  20. Czyli żadnej współczesnej muzyki Pani nie słucha jak rozumiem?
  21. Nie uważam, że hip-hop rap jest degradacją poezji, ani też, że jest związany z blokowiskami. Jest to muzyka z przekazem lub bez zależy od konkretnego rapera. Rap jest skierowany do pewnej grupy odbiorców i powinno się go raczej odbierać jako pewien segment rynku poetyckiego. Co do wyrazów na k.. ch... itp. to spójrz ile ich jest na poezji współczesnej, a czy szpeci to utwór czy pasuje to już inna sprawa. Pozwolą Państwo, że zacytuje Borixona (rapera) "(...)kazdy pracuje w życiu na sukces nie robisz tak to rób też(...)"
  22. Balansowanie na granicy poezji i prozy. Ciekawie ujęty temat, podoba się puenta. Gratuluję i pozdrawiam.
  23. Czy ja wiem czy jest potrzeba tworzenia nowego działu, żeby publikować gotowe książki. Moim zdaniem właśnie fragmenty są dobre jako reklama jeżeli ktoś myśli o wydaniu swojej książki. Zgadzam się, że proza często wygląda na poszarpaną. Dlatego mogę się przyłączyć do apelu o zwiększenie limitu w dziale proza, oraz opracowanie jakiegoś innego systemu nawigacji, dla tych, którzy publikują po fragmencie całość. Natomiast jeżeli ktoś zamierza publikować całość w internecie, to proponuję założyć własną stronę www darmowe konta oferują około 50 MB miejsca i umieścić adres strony w sygnaturce. Pozostawiam do przemyślenia. Pozdrawiam
  24. Do wszystkiego idzie przywyknąć i wszystko jest dla ludzi. Złego podobno kościół nie naprawi... To tak do treści wiersza, co do budowy to troszkę ta gwiazdka jest myląca gubię się czy to miałbyć jakby dwu wiersz, czy to tylko strofa? Ja odbieram go jako całość i przy tym czymś nad gwizadką bym popracował, bo wychodzi z tego bardziej niż wiersz opowiadanie. Pozdrawiam
  25. Epokę wiersza łupanego i sklejanego. Wystarczy odłupać coś od innych utworów i wkleić do swoich słówek. Też się ciekawię jaką nazwe nadadzą tej epoce za jakiś czas. Pozdrawiam. Nigdy od nikogo nic nie zrzynałam i nie będę zrzynała. O łupaniu nawet nie wspomnę. Amen Moje wiersze są tylko moje:) Dlatego Pani poezja nie jest współczesna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...