Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    12 000
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    75

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. W sumie.. bardzo prosto, ale końcówką zaskoczyłeś. Pozdrawiam Waldku.
  2. Te męczące "cienie" czytam w drugiej, ale nie tylko... sami gotujemy niezłą "zajelwaję".. Pycha często jest zgubą, święte słowa.. ;) Pozdrawiam.
  3. Pierwsza myśl, żeby pierwsze "jestem.. ja", zamienić miejscami... ale po kilku czytaniach pasuje jak jest. Pozdrawiam.
  4. Ten mi się nawet spodobał, ale mam uwagi.. kończę czytanie na.. "ponoć czeka", bez "tam". W I- szej, pozbyłabym się "im" i zapisałabym, przygotowała wiosnę. W II- giej, ostatni wers, "w butelkę".? hmm, a jakby.. butelka.. i wtedy niżej kończy się kalendarz i papierosy jesień już nieaktualna . . . pomijam "włosy" wciąż jednak marzę czekam . . . . . a może niech peel czeka.? Pozdrawiam.
  5. Coś o zmienianiu "dobrego" na.. lepsze. Na dłuuugo nie da rady, "piaski" i tak dokończą "dzieła", perfekcyjnie... trudno nie zgodzić się. Czwarty wers wywołał uśmiech. .. to nieistotne, ale jakiego koloru była.. szwedka.. :) Pozdrawiam.
  6. Jolu, to sceny, które mają wspólny mianownik.. mniejsza o to. Dziękuję za ..najlepsza.. Pozdrawiam także.
  7. Przycinki Marka słuszne. Ja, np. zapisałabym.. bruk rozgrzany jak kot.. W I- szej, jest "darte" potem "cięte", wybrałabym jedno słowo. Fragment z.. czekasz.. skróciłabym do.. czekasz cierpliwie oparta o zimny pręgierz.. reszta, dla mnie, zbędna enter, w puencie czytam pierw wódkę, co sugeruje, że były też łzy. na sen wódka łzy zostawione w szklance wypijesz rano
  8. Alino, dla mnie, za dużo enterów. Gdy ktoś ma dość i chce.. z mostu.. raczej nie będzie zwracał sobie głowy uatrakcyjnieniem skoku.. po co "przewrót w przód".? czy nie lepiej, np. krok, wówczas, zamiast "odpłynąć", dałabym.. odlecieć.. Ucięłabym jeszcze inne drobiazgi i zostałoby maleńkie "mini". Pozdrawiam. krok do przodu by odlecieć stąd jak najdalej już nie mogę zmieścić w sobie mojego krajobrazu
  9. Ach, dlatego "nie wiersz mi"... Całość nabiera, delikatnie, tempa.. końcówka fajna, "zagranie" w szachy. Nie dziwi, że "tam" chce się .. jej. Pozdrawiam.
  10. Aleś "go" rozciągnął... Facet - amplituda - dobre. Jak jest się chmurą, lepiej milczeć.. ;) pedagog załagodzi "burzę", wie, jak to zrobić. "dziś jestem dzieckiem rozcinam sobie palec o twoje czerwone dni"... b.dobre, ostatni wers.. :) Pozdrawiam.
  11. Przewodnik i wcale nie po labiryncie, peel wie, czyje oczy są pełne ślepej miłości i jak do nich dotrzeć. Psiak - szczęsliwiec. Ogólnie, fajne. Mam jedną uwagę, wywalić słowo "stara", wg mnie wystarczy.. a piekarnia za rogiem.... Hej.
  12. W pierwszej uśmiecham się do porównania... kota nocą i problem z.. wiarą. Dałabym.. wgniatając dywan.. niżej, pomijam "to"... dlaczego nie na.. kawałkach.. marzeń, skoro marzenia są w l.mng.? Ta biel na szczęście, spodobała mi się. Pozdrawiam.
  13. Mithotyn ma rację, warto "pobawić" się i coś zmienić, bo treść ma b.ciekawe wersy. Pomijałam sobie wszystkie "ukośniki" i widziałabym inne zakończenie. Przejrzałam wyrywkowo kilka innych, Twoich i jeżeli coś się tu zmieni, poradzisz sobie sam. Skasowałam "moją wersję". Pozdrawiam.
  14. Marett, rzeczywiście jest trochę wyliczankowo, ale jest możliwość przycięcia, bez szkody dla.. "powłóczystej refleksji".. o której pisał a.barycz... aż mnie korci, podam, jeśli wolisz po swojemu, nie szkodzi. Pozdrawiam. zawsze myślałam świat się kończy przy krętej alejce ciężkie słoneczniki bujane wiatrem niespokojne wiciokrzewy zawadzają splątane znaki zapytania polne włóczydła zmyślają kruchość wyhodowanej porcelanowej róży
  15. Wiem, że nie lubisz zmieniać, Marek podał "swoje", a ja sobie tak czytam... we wtorek przy nastaniu wiosny usiadła na ławeczce pierwszym drozdem w czwartek z ukrycia dostrzegłem pod tiulową bluzką skromne lecz ruchliwe dziś motyla zielona sobota gra ptasie muzyki czekam jest siedzi półnaga różowa i drżąca nie podejdę słychać już kroki . . . . . . te kroki, bardzo mi.. :) Pozdrawiam.
  16. Z nutką "autoironii", podszytą tęsknym czekaniem na zryw wiosenny, który mógłby zaowocować "truskawką", ale taką, która.. nie.. zadrapie.. ;) Możnaby nieco wydłużyć pierwszą, jest krótko i ok. za to "wydłuża się" domyślanie. Pozdrawiam.
  17. Dobrze zakończona "siła wyporu". W "otulinie" ciepła, w "lekkiej nieważkości" miło powspominać minione chwile... to nic, że to.. tylko.. wanna.. ;) Pozdrawiam.
  18. Mnie też zdarza się, że jakiś wiersz z kolejnym czytaniem bardziej działa na wyobraźnię. Co do uwagi, pokombinowałam co nieco... oby na lepsze. Magdaleno, miło mi, że byłaś.. :) Dziękuję Wam za zajrzenie i "głosik w temacie". Pozdrawiam.
  19. To prawda Mariusz, niektóre posty, "mimochodem", zwracają na "coś" uwagę i dobrze. Nie ukrywam, że Twój odbiór ucieszył.
  20. Marlet, jak widzisz, nie dla każdego... Ciebie zaciekawiło.. fajnie. Całość raczej zostanie bez interpunkcji.
  21. sebek, tytul.. eweentuualnie.. moglby zostac, ale szczerze, jest taki sobie. inne zwroty, ktore np. wymienil a.barycz, dla mnie, takze do pominiecia, a calosc do przyciecia... mozna wybrac z wersow to, co juz 'mowi', ze peel stoi na krawedzi. wybralam sobie z calosci, jn. z mala korekta, za ingerencje przepraszam. pozdrawiam. zanim dotarłem na stację latarnie odmawiały światła strudzonym przechodniom nie jestem stąd w dworcowym szalecie odbicie na ścianie nie rozpoznaje twarzy uczę je samookaleczenia zakładam maskę by zakryć oczy gdy wychylam głowę wiatr smaga złe myśli pociągam kolejny łyk muszę być gotowy
  22. adamie, przyhamowalam po wejsciu w drugi wers i zawrocilam, by po 'szeptu' zrobic pauze. dales /.../ 'w kim szukac' i ok. gdyby bylo niezej, tez nie byloby zle. co do 't..' domyslalam sie, ze zamierzone, zwlaszcza w kontekscie 'tempa' i tutaj, porownanie do.. sinusoidy.. jest dobre. jasne, to wolny wiersz i granice wersow moga byc umowne, /oczko/. jak milo, ze odpowiadasz na posty, dzieki. hej.
  23. ela, 'nie wybacze', bo wiem, ze twoja wyobraznia ma sie calkiem dobrze, ale czasami 'gubi sie' tam, gdzie w danej chwili chce sie zagubic. przeciez tutaj, jak pisze a.barycz, 2/3 to banal, a takie czyta sie latwo, wiec dziwi mnie bardzo, ze slowa placza ci sie. ponadto, komu jak komu, ale tobie brak interpunkcji nie powinien utrudniać odbioru. nie uwierze w trudnosc wejscia w sens z powodu jej braku. moze lepiej 'obudzic nieczynne' poklady.. pozdrawiam. dziekuje wszystkim za zatrzymanie, czytam... i wyciagam wnioski. ps. przepraszam za wybrakowane literki.
  24. rozumiem.. dla ciebie.. 'dzieje sie' jedynie w trzeciej, coz.. zal, ze zobrazowanie poprzednich az tak sie osunelo... sa tam wazne drobiazgi i gdyby nie one, nie byloby 'wizyty'. lepiej zawsze mozna, ale dlaczego nie lubic tego, co sie zna, to rowniez 'czastki' naszego jezyka. czy za wszelka cene 'musimy' pisac pod gust innych, chyba nie o to chodzi... mozna probowac, ale wnetrze autora pozostanie to samo...
  25. jesli przynudzajacy to moze lepiej, ze 'ciurkiem czytany', jedna 'katusza' i po krzyku...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...