-
Postów
12 000 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
75
Treść opublikowana przez Nata_Kruk
-
Z treści nawet rysuje mi się.. pewien obrazek.. jeśli za "gdy", podstawię 'że', ale tytuł i tak zatrzymuje mnie.. "w kropce". Pozdrawiam.
-
Nieskalanie czyste niebo
Nata_Kruk odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czarku, nie wystarczyłoby.. nieskalane niebo.? Pozytywem jest odnalezienie go, ale jest też.. lato, latem.. biegnąć, uciekać.. pierwsze można pominąć, pominęłabym też "rąk", "płoną oczy", czy "balsam".. Środek, rozpisałam na boku nieco inaczej, przycięłam... nie złość się. Puentę np. czytałam tak... Pozdrawiam. to nic że zima przecież iskrzy tyle się dzieje -
Określenie.. "to takie coś".. nie kojarzy mi się z.. miłością.. pomijam je, nie pasuje mi tutaj. To, że miłość.. "wycina skalpelem dziury w wyobraźni", tak, ale wyżej.."paprze się".. więc czy w ogóle istnieje.? Po 'kęsie na widelcu' spodziewałam się czegoś innego, a tu ryzykowne porównanie tego "kogoś", kolacji z nim, plus seks... do świętego graala, dla mnie, niefortunne trochę, ale jak to u mnie, czasem koślawo czytam, więc.. liczę na wyrozumiałość. Pozdrawiam.
-
pop 5 : cudny cham i kordianing
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Jan_Wodnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
.. są miejsca nawet fajne, ale całość wydaje mi się "przeładowana" treścią, sorry. Pozdrawiam. -
naiwności na imię Amelia
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Naiwność "nazwana", wstęp i puenta wystarczająco "gładkie", później trochę za dużo liczb.. po pierwszej.. trzy w jednej plus dwie dźwiękowe.. chyba gubię się w nich.. "to" z całym środkiem jest tajemnicze.. czyżby oglądanie pokazu mody, na filmiku.? nie mam pewności, bo gdzie wówczas "wpiąć" syndrom. Anno, może zechcesz szepnąć coś więcej... Pozdrawiam. -
nad przepaścią
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Leokadia_Koryncka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobrze, gdy "nad przepaścią" jest ktoś obok, to na pewno pomaga. Widziałabym inną wersyfikację, pomijam.. "radosnej a zarazem trwożnej".. Pozdrawiam. -
Piersi uciekają na drzewo
Nata_Kruk odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Piersi uciekają na.. drzewo.? hmm... treść natomiast spodobała mi się, tak w istocie jest, chyba.. ;) Zostawiłabym.. "mężczyzna".. w pierwszym wersie II- giej, a.. "pospolicie facet".. przenieść niżej, to tylko maleńka sugestia. Pozdrawiam. -
z czego biorą się sny
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Konrad_Redus_Olszewski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To o bezsenności, ale po co ten.. obywatel i dach świata.. nie pasuje tu. .. z łóżka planety podziwiać wszechświat.. trochę przesadzone, jak dla mnie, niby wyobraźnia wyobraźni nie równa, jednak potrzebny sprzęt do dalekich obserwacji. Jak już, zaczęłabym od.. wędruję od ściany do okna.. dalej trochę tasuję wersy i przycinam, dla siebie oczywiście. Pozdrawiam. -
Są takie łzy które chciałoby się jeść
Nata_Kruk odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ten podoba mi się, tytuł może troszkę mniej. A wiesz, że 'czytnęło' mi się.. rozdaje.. niechby ten świt był już dzisiaj i to "na zawsze", pomimo, że twarz chwilowo w komisie.. ;) Pozdrawiam. -
Uczyniłeś
Nata_Kruk odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czarku, bez urazy, ale pomarudzę, aczkolwiek tytułu nie ruszam. W I-szej, jeżeli "mam", to na pewno "swoje", drugie słowo zbędne, jest bliskie "z-z"; trafił się chyba niepotrzebny rym, bliznami - przeszkodami, wers z crossem.. pomijam, wystarczyłoby 'na przełaj', w domyśle.. szybko.. ;) II- ga, są piersi, a wyżej plecy, może za piersi dać, skórę.? "swoim tętnem", hmm, szczerze, wolałabym rytmen, jeśli już. Poza tym, odnisłabym całość do 1 os. ale to ja, nie muszę mieć racji, tym bardziej, że dodatkowo przycięłam sobie, przetasowałam na boku i tak lepiej mi brzmi. Liczę na wyrozumiałość dla mojego czytania. Pozdrawiam. -
@Mariusz_Sukmanowski Czuję małe nieporozumienie, słowa z Twojego poprzedniego postu.. "A do pewnego momentu byłem".. zrozumiałam, że część spodobała się, a część nie, nic ponadto. W podziekowaniu za obecność powieliłam je i tyle, a teraz czytam... "bardzo, bardzo mnie dotknęłaś tym".. tzn. uraziłam.? Mariusz.. :) wg mnie, złym torem poszedłeś. Hej serdeczne. @Ania Ostrowska Zgadzam się, na-na jest zbyt blisko siebie, powinno się tego unikać, gapa ze mnie i dzięki za to.. :) Co do drugiej, "że robi się coraz gęściej i coraz bardziej ponuro", tak jest, druga to praktycznie pogłębianie już istniejącej 'rany'. Dziękuję za wizytę, także pozdrawiam. @Cezary Dacyszyn Ucieszyło mnie, że dało się po"czuć" podskórnie, a drugi w drugiej.. a niech mu tam.. ;) Czytam, czytam posty i myślę nad niektórymi rzeczami. Dzięki za wejście. Pozdrawiam.
-
Nie przepraszaj Hannah, zdecydowałam się na ten tytuł właśnie ze względu na jego dwuznaczność, ranny/zraniony, ale też.. ranny/poranny.. ten, który zaorał/zniszczył większość wschodów i ciągle mąci. Mam nadzieję, że dałaś się przekonać... :) Hej.
-
@Mariusz_Sukmanowski Dobrze, że dałeś cudzysłów w "zamordować", bo wyżej nie jest powiedziane, że owo pislkę skazane jest na śmierć, póki co, gniazdo, w którym dorasta jest "zmierzwione", co będzie dalej (???) i o to pisklę chodziło, jest ranne, a raczej ranione, bo dom nie taki, jaki być powinien. Co do metafor, czasem trudno zdecydować, jak podać treść, bo albo staje się dla czytelnika zbyt prosta, wręcz banalna/czyt. nic nowego, albo "wije się/kamufluje" z powodu innych określeń, które komuś nie pasują, zdarza się i to. Te powyżej wydają mi się czytelne, a że sporo ich, może macie rację.. 'to' do przemyśleń. Analizując posty, w ogóle, człowiek zaczyna gubić się, jak pisać, żeby zadowolić wszystkich, nie da się, to po prostu niewykonalne, zawsze będą głosy na nie, na tak, bądź te neutralne. Mnie miło, że byłeś.. do pewnego momentu.. i zostawiłeś ślad, dzięki. Pozdrawiam.
-
@Jacek_Suchowicz No tak, trochę ich jest, ale Twoje czytanie jest trafne, czyli metafory do odczytania. Dziękuję za wizytę. Pozdrawiam.
-
@Marlett @Leszek Nord Marlet, dziękuję za tak zdecydowany odbiór, a Tobie Leszku za.. "ciekawie, ale..." Obraz jest jeden, plus towarzyszące peelce "poboczności", fakt, nie zawsze miłe. Naprawdę nie chciałam utrudniać. Dziękuję za posty. Pozdrawiam.
-
@Hannah_K @Jacek Sojan Hannah, Jacku... na pewno osobisty dla bohaterki wiersza, ale dla autorki już nie musi. Wybraliście maleńkie 'naj' i fajnie, otoczka kręci się wokół 'niego', szkoda, że nie chciała się wpasować, to oczywiście nie zarzut, wiem jak jest z czytaniem innych. Dziękuję za zatrzymanie.
-
Ranny ptaszek Zorałeś wschody i naciągasz gradowe chmury, jakbyś bał się alergii na błękitny kolor. Krzesła w szeregu żebrzą ciepła, przy piecu pudełko kredek i niezdarne rysunki, są przyjaznym oddechem poranków. Doklejam uśmiech wyplataniem wikliny. Po krawędziach futryn osuwa się zmierzch. Rozchwiane buty gubią kroki, ramiona dźgają. Pęka otulina woskowego przymierza. Plastry na ścianach nie ujarzmią burzy, w koszyku zmierzwione gniazdo pisklęcia. listopad, 2013
-
trzy kolory
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Alicjo, super te trzy kolorki, a przy okazji napisałaś coś o mnie... :) Moje rymy na dnie bagien, nijak nie mogę ich wydobyć. Pozdrawiam. -
Zgrabne nawet. Hej.
-
Modlitwa
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Katarzyna_Zaremba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie miałabym odwagi, żeby zwracać sie do Tego, który wszystko wie.. daj.. Dalej jest w treści.. "że sama wiem najlepiej".. nie ma na ziemi takiego, który wie najlepiej, wszyscy brniemy przez życie w labiryncie... tak ogólnie. Pozdrawiam. -
jest trochę inaczej
Nata_Kruk odpowiedział(a) na 5_i_1_kilo_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"jest trochę inaczej", ale ja bym, troszkę inaczej, nie będziesz krzyczał.? Pozdrawiam. przemijanie naznaczone ciszą zamkniętych ust zamykanych w ciemności powiek miejscem tuż obok trudno zgadnąć czy wschodzi jeszcze słońce czy rany nie krwawią został zaschnięty strup bez nadziei -
garść liści z grobu
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tym razem bez rymów u Ciebie. Wygrzana fura mogłaby być "miernikiem" równie zimnego serca, nie zawsze oczywiście, ale na cmentarzach są groby bliskich i są krewni/dzieci, nieraz dobrze nadziani, a nie ma komu zapalić znicza. Z tym skojarzyła mi się treść. Pozdrawiam. -
Polska 2013
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To patriotyczna elegia, doceniam włożoną pracę. Tylko gitarę w rekę wziąć. II... nie lepiej, będziesz ..ważna.. w Europie.? IV... bez drugiego "dziś" VI... nie potrzebne, czy nie powinno być razem zapisane.? Tyle ja, pozdrawiam. -
Nie mogę oczu oderwać
Nata_Kruk odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeżelii owa "ona" zrobi to wszystko, o czym opowiada II- ga strofka, nie dziwi, że.. nie możesz oczu oderwać.. ;) Pozdrawiam. -
komunikacja VI
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Grażyno, tu mam grymasik... czas nie zrywa się co świt, on po prostu jest obecny... co prawda mija, ale wieczność trwa, ona też jest czasem. Natomiast zgodzę się całkowicie, że czas.. i tu druga zwrotka. Dopalanie pożegnań, zanim dotrze się.. wymowne. Pozdrawiam serdecznie.