Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    12 019
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Pierwsza strofka ładna, śmiało może tak zostać. W drugiej natomiast... Ostatni wers, wg mnie... powinno być.. abym w pąkach ujrzała itd... Z pąka (z balkonu, np na pewno) też można by ujrzeć/dojrzeć... jeżeli będzie ogromniasty i peelce uda się na niego wejść.. ;) Klimacik fajny, zapachniało erotyzmem... Pozdrawiam.
  2. Bez "pompy", bo tutaj nie warto "pompować".... jest delikatnie o odejściu. Ładnie zawiało smutkiem. Pozdrawiam.
  3. ... zostawiam dwie małe propozycje, jakkolwiek postąpisz, "sumienie" jest świetne. Mnie pasuje tytuł, niech od razu będzie wiadome, o czym w "środku". Pomysł.! ech... że też wcześniej na to nie wpadłam... ;) (to żart oczywiście) Pozdrawiam.
  4. Jak dobrze, że tu zajrzałam. Bardzo ciekawie poukładałeś wersy. Szkoda, że całość taka króciutka... poczytałabym jeszcze. Pozdrawiam.
  5. Wczoraj zostawiłam tylko cichutki ślad, ponieważ nie chciałam marudzić o formie... ale widzę zmiany, jak dobrze... wierzę, że przekonałaś się na dobre, że lepiej 'to' teraz wygląda. Śmiało dodam dzisiaj... treść i forma na duży plus. Pozdrawiam.
  6. :)... różnie się do mnie zwracano, ale tak, jeszcze nikt, jesteś pierwsza i żeby nie było, rozbawiłaś mnie tym. Moje podobanie w dużej mierze zależy od nastroju, tak już mam, gdy jest zły, wówczas może lepiej nic nikomu nie pisać.?... te słowa troszkę na wyrost... ;) A Twojej piosence dałaś b.dobry tytuł i... prawie ją zaśpiewałam.
  7. :)... kochana jesteś.
  8. A wiesz, że też nieraz o tym myślę, gdy widzę w TV jakieś migawki z hucznych obchodów wojennych rocznic... trzeba by tych ludzi o to zapytać.
  9. Jacku... moje poletko czasami takie bywa, tematycznie, ale cieszy mnie, że spostrzeżenia widoczne.... :) WarszawiAnko... refleksji tyle, żeby nie powstał tasiemiec. ... to taki 'kruczek' pierwszej, u nas, tj. w PL.. w przyrodzie nawet po równinach turlają się schematy... i dalej kolejne wersy. czy im trudno, czy łatwo... to zależy, kto i dlaczego trzyma nad nimi pieczę. My sami też w tym niejako pomagamy. ... chyba łatwiej ten sweter.. :) ... chciałabym, żeby te, na naszej ziemi, dojrzewały zawsze od korzeni.... Dziękuję Wam bardzo za wizytę, oboje serdecznie pozdrawiam. Sylwestrze L... bardzo dziękuję za zajrzenie... :)
  10. Oxyvio, z przyjemnością przeczytałam... dołączam do wszystkich pozytywnych głosów. Pozdrawiam.
  11. Czytam komentarz Koleżanki Oxyvii i w zasadzie nie dodam już nic. Natuskaa, niepotrzebne chyba aż tak duże odstępy pomiędzy zwrotkami. Prawie trzeba "szukać" kolejnych części.. ;) Fragmencik o pomidorze nie podoba mi się, tak jakoś dziwnie mi czyta, udaję, że go nie ma. Reszta, w odniesieniu do słów Oxyvii, w porządku. Ale to co mnie, 'rozbroiło', to puenta.! Pozdrawiam.
  12. ... może wspólnie wystrugamy kilka różdżek do przegnania tej gorszej jesieni... ;) Ogólnie, pozytywnie odbieram, choć druga bardziej mi przypadła. Pozdrawiam. ps. Aniu, nieśmiało zaryzykuję maleńką prośbę, nie gniewaj się... mogłabyś odpowiadać komuś w jednym poście.?
  13. ... u podnóża akapitu... jut to sprawiło, że wypada zostawić słówko. Pozdrawiam.
  14. Czytam tutaj tęsknotę nie tylko za górami. Treść bardzo prosta, ale tęsknoty bardzo, bardzo dużo. Jeżeli to pierwsza 'publikacja', może porwać za serce co wrażliwszych. Ja bywam bardzo wrażliwa. Pozdrawiam.
  15. Ja także bardzo lubię wróble, powyżej dałam im troszkę niewdzięczną rólkę, ale czytam, że dałeś się przekonać do tego wyboru. Dziękuję za powrót.... :)
  16. ... ta cząstka pięknie zagrała z tytułem... :) Haj.
  17. No tak, jest ciąg dalszy... urwałeś w zakończeniu, zatem mogę tylko domyślać się, że Maryna zakończyła swój żywot. Cóż dodam, za pierwszą dałam punkt i na pewno go nie zabiorę. Druga nasuwa mi jedno, dla każdej pary klasycznych, "normalnych" rodziców, którzy odkryją zainteresowania dziecka w kierunku, jw np. przeżywają szok i niedowierzanie. Co staje się potem... czas może unormować sytuację, ale z życia wiadomo, że nie zawsze. Pozdrawiam.
  18. .... nie pisałam nic więcej wcześniej, ponieważ nie byłam pewna, w jakiej tonacji podałeś treść. Cząstkę ironii wyłapywałam, ale jest ona nieco zakamuflowana, tak to określę. Jest sporo obrazów, znów trzeba było szperać... Poza tym, jeśli nawet szczypta ironii, dlaczego tak się w wierszu nie określić... piszmy co nam w duszy gra. Pozdrawiam.
  19. ... wiem, znam Ciebie (orgowo) już troszkę... i tak trzymaj.... :)
  20. .... da się, ale czy uda się, to już zależy od peelki, może Autorki. Trzeba nauczyć się dostrzegać... kolory codzienności.. ;) Pozdrawiam. ps. to chyba młodziutkie 'piórko', ale próbuj, czytaj innych i pisz.
  21. ...hmm.. byłam jak Grześ, gdy byłam tycia, ale teraz nie chcę być jak 'on'... ;) Hej, Janko.
  22. Proszę o wyrozumiałość, przeczytałam tylko pierwszy 'kawałek'.... czas. Podoba się bardzo. Pozdrawiam.
  23. ... wydaje mi się, że o wiele lepiej zabrzmi.... w przypadku gdybyście zapomnieli... . . . . . . . pięknie określone Ogólnie, bliskie mi są takie tematy poruszane w wierszach i naprawdę cieszę się, że ktoś próbuje uwiecznić je w strofach. Pozdrawiam.
  24. Czarku... pliszki to przepiękne ptaki i mogłoby być jak proponujesz, ale czy pasuje, że pliszka świergocze, czyt. świrgoli - w przypadku, gdy ktoś łaga, gada głupoty. Znam to określenie z mojego miejsca urodzenia i do niego bardziej mi pasują wróble, głuptaki tylko w morskich regionach, bo też o nich myślałam, ale wróble 'wygrały'. Do kompletu pojawiły się sroki, wiadomo dlaczego. Co do nadziei... no tak, jak głupia ciągle wierzę, a raczej próbuję uwierzyć. To niełatwe, bo marzenia, nadzieje, aż sobie zacytuję fragmencik... (...) przywykły niegdyś do bycia w chmurach z błękitów na głowę spadać dzisiaj niepewne kruchego jutra dają się w ciszę poskładać Dziękuję za słowo pisane... także pozdrawiam.
  25. ... te maleństwa bywają, bardzo bardzo dwuznaczne, to takie jest. Hej .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...