Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    12 583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    81

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Dag... dziękuję Ci za podwójny komentarz, ja także łatwo się wzruszam i Twoje słowa to uczyniły, raz jeszcze bardzo dziękuję. Marianno... owszem, na tej właśnie ulicy było to, o czym piszesz... Iwonaroma... tak było, bo i grający z różnych punktów ziemi, a zakończenie, po prostu gra z marszem Chopina. Drogie Panie, wdzięczna za zostawione refleksje, pozdrawiam. ps... między innymi do Mateusza - administratora. Po wrzuceniu tego wiersza, chciałam też zostawić słówko innym, co zawsze robię, ale niestety nic nie 'wchodziło'. Po kilku próbach logowania i wylogowania.. włączenia i wyłączenia komputera - zrezygnowałam i... co mnie zdziwiło, mogłam zostawić punkt pod niektórymi wierszami. Mateusz, dałeś mi szybką odpowiedź na mój problem i chyba coś zrobiłeś, bo wygląda na to, że wszystko wróciło do normalności. Ja, w każdym razie, dziękuję.
  2. Na ulicy Szopena to nie scherzo tam również mogę chłonąć poezję fortepianu przy małej czarnej odgrzebuję zakątki globu i próbuję zrozumieć jaka siła pcha młodych ludzi w życie z muzyką Chopina sama nie w filharmonii dźwiękami układam obrazy na liściu klonu podryguje pająk by po chwili spocząć na ramieniu już się nie lękam kiedy rdza zjesiennienia rytmem mazurków szuka tlenu nokturny same odnajdują się na traktach kalendarzy zgiełk w labiryntach ulic dlatego wkładam w obce dłonie skradzione aurze nuty a marsz żałobny przed snem zamienia się w modlitwę październik, 2021
  3. ... minimum słów, maksimum treści.. ja także inaczej pamiętam świat, nie twierdzę, że był super lepszy, ale mniej było pędu do.. itd ect. Opzdrawiam.
  4. Bardzo pojemne mini.... i pomiędzy można podostawiać to i owo.
  5. ... zabieram to sobie. Pozdrawiam.
  6. .... że też można w kilku słowach aż tyle 'powiedzieć'.... Pozdrawiam.
  7. Za wierszami, gdzie mowa o religii nie przepadam, ale Twój sprawia, że uśmiecham się ...mieć Boga na oku... :) w swoim prywatnym kościółku... to jest fajne dla ucha. Nuta sarkazmu jak najbardziej słuszna... Dwie pierwsze okroiłabym trochę, uogólniłabym, bo za dużo dookreśleń, spróbowałam u siebie na boku... to niekoniecznie sugestie, bo może dla Ciebie te słowa muszą być. natomiast końcówka... a gdyby tak.? zniknie jedyny rym, bloku - oku. (...) dlatego wolę tańczyć tańczyć w moim prywatnym kościółku na trzecim piętrze starego domu i Boga mam na oku Chcesz, to krzycz na mnie za mieszanie, jak będziesz bić, mam łapkę na muchy - oddam ;) Pozdrawiam.
  8. Prosty, ale bardzo trafiony tytuł... treść bardzo dojrzała, 'człowiecza', a lista pytań pewnie bardzo dłuuuga. Twoje treści, Leno, działają na mnie jak antidotum, które "oczyszcza" daną chwilę... Pozdrawiam.
  9. Pięknie wplatasz słowa w wersy.
  10. ... drugi i trzeci "okruszek". dla mnie.. naj...
  11. Marianno... to bardzo ładna "karteczka", w tle jedna róża przy schodach i.. jesień. Pozdrawiam.
  12. Wszystkie są gotowe... niby tak, ale siedzi w człeku to "ale"... Cappuccino w tym kolorze ściągnęłam z innego mojego wiersza, polubiłam to określenie. Dziękuję Ci za czytanie i polubienie treści.
  13. huzarc... piękny i wzruszający komentarz. Dziękuję. Pozdrawiam także.
  14. Somalija trafnie to określiła. Zostawiam plusik. Pozdrawiam.
  15. Tytuł mnie ściągnął... w zacytowanym wersie 'uciekł ogonek' z literki, a ukośnik, zasugeruję przenieść wers niżej, nie byłoby tego ogona w wersie. Całość jest fajnym pomysłem na.. paciorek.. ujęło mnie też.. trójkątne słońce. Pozdrawiam.
  16. Poruszyłeś bardzo ważny temat w wierszu, głosy mogą być różne... skłaniam się na stronę wszystkich tych, którzy chcieliby odejść, a nie mają na to wpływu, by tak się stało.
  17. ... pozostałe wersy, to niestety prawda.
  18. Bardzo lubię podziwiać naszego satelitę i musiałam zerknąć 'do środka', warto było, to dobry wiersz. Pozdrawiam.
  19. Panie Ropuchu... dobrze mieć własny port, a jeszcze lepiej, gdy cumuje w nim.. łajba.. która daje możliwość bycia razem... "byle we dwoje na łajbie życia"... tak, to może być magiczna liczba. Tytułu nie rozumiem, a liczba sześciuset dzieci...(?) ojej... to już zawrót głowy. Pozdrawiam.
  20. Grzegorzu... odkurzacza w treści nie ma. Dziękuję i pozdrawiam.
  21. Niezła satyra.
  22. I co tu napisać, chyba tylko to, że bardzo mi się podoba. To kompletny wiersz. Pozdrawiam.
  23. ... to jedyny punkcik, w którym za "jest", wolałabym, tak. A wiersz, podałaś tu dysonanse, nad "sklejeniem" których ktoś chce popracować, trzeba kibicować... Pozdrawiam.
  24. Waldku, w tej krótkiej formie, moim zdaniem, niepotrzebnie już tyle treści podajesz w tytule, wiem, że tak lubisz pisać. Pierwszy wers... powiedzmy, że udam, że nie istnieje, trąca moralizatorstwem. Reszta fajnie wyszła, osobiście pominęłabym.. nie tylko.. a za.. ale codziennie.. można by zapisać, i na co dzień. To w sumie nieco inny 'zapisik', a Twój i tak jest bardzo czytelny. Pozdrawiam.
  25. Waldku T... dziękuję za wybranie szczególików. Iwonaroma... na odgruzowanie 'terenu' będzie potrzebny czas, dużo czasu... "kadry wczoraj", jak najbardziej celowo, nie chciałam.. z wczoraj, a.. wczorajsze.. to tak trochę be. Dziękuję Ci za zostawione słowa. Panie Ropuchu... a to niespodzianka.. miło mi, że tak się zdarza, że są także te ulubione... dziękuję za odwiedziny. Marianno... Autsajderko... oraz Mirosławie C ... dziękuję Wam za ślady w okienku. Serdecznie wszystkich pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...