f.isia
Użytkownicy-
Postów
1 222 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez f.isia
-
nadto prozowate, ale opowieść ciekawa i ech, znów się mi przyjdzie zgodzić się z Lecterem...., fajny wiersz na zakończenie :)
-
śmierć poety
f.isia odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
drażni mnie patosopatyczność tekstu pozdrawiam, :) -
taka tam sobie miłość
f.isia odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zgodzę się z Lecterem, trzecia nieco kostropata, odstaje od dwóch pierwszych, co mają lica wypolerowane, może odrobinę podszlifować? ale jako, że ogólne wrażenie pozytywne, to wrzucę serdeczną gałę, :) -
tekst ma strukturę kaszanki i takoż smakuje pozdrowienia dla autorki i smakoszy, ;)
-
pierwsza strofa niezbyt mnie przekonuje (zwłaszcza warte powody początków i końców ;), a czemu? - nie wiem ;), być może "wątpliwość widzenia" uśrednia początki i końce, czyniąc ich nieistotność...? ;) tekst zaadaptowałam na fisiowo (ajmsory, ale w końcu nie musisz czytać tej rzezi ;) : budzę się i być może nie widziałem tego nigdy ludzie schodzili z gór szli w moim kierunku za nimi tło milkło wmieszałem się w tłum w moich rękach zapaliła się trąbka ludzie ciągle schodzili z gór
-
***(przesypujesz słowo)
f.isia odpowiedział(a) na Agata_Lebek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie podoba mi się, przede wszystkim manieryczność mam tu na myśli "bezdechy", wytipeksowane słowa (zdania?), które czynią (wg mnie rzecz jasna) przekaz dziwacznym, a w zestawieniu z tym - nie wiedzieć czemu (mające służyć) dublowanie znaczeń: z lekkka - bez wysiłku pewny - świadomy no i ten kwarc.... - 'osobiście' wolę postrzegać w formie kryształów niż grudek ;) sory Agata, tym razem jestem na nie, :( -
niełatwe życie mężczyzny
f.isia odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
sobie tak myślę.... niezła kwintesencja w tej połezji wprost, wspak, i po wszystkich prze-(i po)-kątnych ;) ot, zabójczo bystre spojrzenie spod kapelusza ;) -
Empire State Building
f.isia odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tekst określiłabym mianem - "pretensjonalny" napisz to inaczej Karolu :) -
zamysł ciekawy, ale wyszło 'politurowo' -tzw. połyskliwa powierzchowność ;)
-
Listy do nie-ziemskiego (II i III)
f.isia odpowiedział(a) na adolf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Adolfie, mam mało cierpliwości do Twego pisania (a właściwie - czytania pisania ;) ale usilnie nad tym pracuję :) żeś niesamowity, jak prawi Wilcza, to fakt niezbity ze słów potrafisz wydobyć melodię a że momentami "niepanowawszy", to już insza inszość.... ;) a masz ode mnie "serdeczną" gałę, :) -
fajna kursywa, :)
-
Przejaśnia się
f.isia odpowiedział(a) na basia gowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kumulowanie w cumulusy - położyłaś na łopatki, a szkoda to mogłoby być clou programu ;) może odrobina pracy nad finezją ? :) -
piosenka pożegnalna
f.isia odpowiedział(a) na Marcin Gałkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzisiaj - dla mnie przezroczysty, więc jeno mogę pozdrowić, :) -
zaczęło się obiecująco.... potem zrzedła mi mina ;)
-
Zima wypadła z gniazda
f.isia odpowiedział(a) na Miranda X utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mirando, miejscami (zwł. pierwsza strofa) dżaźni mnie wersyfiksacja - tak jakby staje w opozycji do siebie ;) zrób coś z "się w nich" to może trafię gałą do lewego kosza ;) -
przede wszystkim cieszy, że rozróżniasz krytykanctwo od krytyki.... ;) a ta sztampa, to zwłaszcza w którym miejscu bije po oczach? poświąteczne - wsie co najlepsze :)
-
cieszę się Lenko, że z tego 'kosmicznego' gaworzenia wyczytałaś choć tyle też serdecznie.... ;) :)
-
nie wiem na czym polega poezja, kiedyś wydawało mi się że na ładnych rymach etc... ;) piszę o tym co mi nie daje spokoju ;) a jeśli czytelnikowi się to udziela, to... - dzięks Czytelniku :)
-
myślę, że potrafiłbyś.... ;) i myślę, że tym razem byłoby to jednak otwieranie 'drzwi do lasu' ;), nie mam pretensyj że tekścik nie 'zaskoczył' - też wolę podczas czytania czuć łaskotki w podniebieniu ;) ale też nic nie poradzę, że tekścik jest fragmentem mojego "kosmosu" :)
-
dokładnie, :)
-
No właśnie. Pozdrawiam. ano właśnie... Panie w Kapeluszu od Warkocza - bo najważniejsze jest niewidoczne dla oczu (i uszu) może zanim dobiję do setki, dojrzę usłyszę, i.... opiszę ? ;) :)
-
dziekuję Basiu za chwycenie komety za ogon :)
-
można to rozwinąć: gapimy się w okna coś przed marzeniem pukamy w drzwi czasem się dobijamy najczęściej wiemy, że są zamknięte oprócz tego dwu wersu kiepsko u mnie z pomysłami na interpretacje..:)tajemniczo zastanawiające doświadczenia z drzwiami... ;), ale masz rację, niekiedy bywają zamknięte.... -co nie umniejsza, że nadal stanowią potencjalne "przejście" ;) dzięks za zatrzymanie się na chwilę :)
-
Ładne zestawienie kontrastów temperaturowych ;) Choć to czasoprzestrzennie zmieniłabym np. na w czterech wymiarach płonąc lub płonąc w czterech wymiarach, ale to takie tam moje bla, bla ;) Jest być może odrobinę za bardzo odleciany, ale ja lubię takie. Pozdr. czwórwymiar wprowadziłby poniekąd pewne 'spłaszczenie', tak mi się zdaje ;) dzięks, Agato :)
-
staram się dobijać do celu ;)