Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

6 kilo

Użytkownicy
  • Postów

    754
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez 6 kilo

  1. Pani Wandziu, będzie przecież ciąg dalszy. Bardzo udane opowiadanie panie Sezamie. A ja tak lubię sezamki. pozdrawiam - jacek
  2. tutaj jestem! milutki i ciepły, zamyśleniowy, pozdrawiam, jacek.
  3. no, panno Fly, świetne, buziaki - jacek.
  4. i jeszcze, Meksykanin - trochę sady gość, Meksykanka - bransoletka.
  5. ale, Francuzka - kobieta, czasami namiętna, Francuz - klucz.
  6. Niemiec - taki tam, ale człowiek, Niemka - grzyb.
  7. kobiety są ponętne, a faceci....
  8. rozmarzył się jacuś, poezją ciepłą i słodką, i mgiełki z oczu usuwa jesienne, bo już tuż tuż... pięknie wyczarowałaś świat tym wierszem panno Fly, pozdrawiam, jacek.
  9. marzec niesie nadzieję ciepła, bo to ciepły wiersz jest, pachnie przyszłością o miłosnym smaku, i brzęczeniu pszczółek, i rubinowym ciepłem miłości. pozdrawiam radością jacek
  10. a wiersz bardzo mi się podoba, i nawet Stasia jest życzliwa, jacek.
  11. a ja bym chciał, zmienić Ci zimę, w te najpiękniejsze dni maja, już teraz, jacek.
  12. a jeszcze mam takie przemyślenia, tęsknoty, niech przeminą, z wiatrem dnia, a dzisiaj, niech chwila trwa i trwa bo jest taka piękna jak pisał Goethe, a wyśpiewuje, Adamiak z Nowakiem.
  13. mnie się podoba, narkotyczne budzenie dnia, w sobie, w myślach mglistych, czasami podróżnych, między snem a jawą, a uciekając z wiersza w rzeczywistość, to, "kawa mi nie pomaga mogę zasnąć stojąc lepiej usiądę będzie wygodniej" powiedział pewien kolejarz do dyrekcji pkp i zaraz wprowadzili w lokomotywach foteliki coby kolejarze nie zasypiali na stojąco, nie gniewasz się?
  14. dla mnie wybór jest prosty, winorośl, to cóż, że dzika, niech będzie, ale i czasami owoce słodkie, niezwykłe, a róże? na trumnie je połóż i pochowaj tęsknoty, byś za Skubikowskim nie utknęła w XIX wieku, chociaż u mnie na działce, rosną róże dzikie,całe poletko, niskie, chimeryczne, ale jak pachną ich kwiaty, jak w różanym Boga ogrodzie, to zabieram im płatki różane, i raz w roku ucieram je z cukrem w makutrze, i dżemik mam, że palce lizać, a one takie marne, chimeryczne, ale trwają.
  15. bardzo duchowo, tajemniczo i pięknie, miłośnie, jacek
  16. ja Panią również serdecznie pozdrawiam, a serdeczności płyną z serca mojego gorącego, jacek
  17. my też kolegę Janusza pozdrawiamy, jacek
  18. mnie wyjaśnia bardzo dobrze, doskonale, może coś kręcę ale pamiętam też takie określenie z medycyny chińskiej, punkty energetyczne zwane meridianami, ale może mi się coś poplątało,
  19. jako astronom z wykształcenia mogę odpowiedzieć, że jest to /chyba bardzo stary/ przyrząd astronomiczny do pomiaru wysokości słońca na niebie, może są tez inne znaczenia tego słowa, ale to już tylko autorka, może odpowiedzieć, jacek
  20. żebym ja miał dostęp do podświadomości pewnej kobiety, to bym ją przekonał /podświadomość/, że jestem fajny gość, ale nie mam, faktycznie to nie mam nic i zaden MURPHY mi nie pomoże, tak czuję, jacek, też Cię pozdrawiam ciepło,j.
  21. o tej zasadzie przekonywał nas przed laty niejaki Murphy w swojej POTĘDZE PODŚWIADOMOŚCI, ja też jestem o tym przeświadczony, ale cała ta podświadomość w kontaktach z kobietami zamienia się po prostu w duży znak zapytania, i niby każdy o tym wie, ale niektórzy potrafią łudzić się czekając na cud, ja nie tylko w niego wierzę /w tego całego CUDA/, ale nawet w marzeniach już go doznałem, tylko że jest on dla mnie dalej tak daleko jak na początku, i chociaż pukam zaklęciami wszelakimi, nikt mi nie otwiera, gdybym wiedział gdzie są te zamknięte drzwi to bym może wszedł z nimi do środka, ale jak o tym myslę serwując sobie taką projekcję zdarzeń, to zaraz uświadamiam sobie, że przecież jestem nieśmiały bardzo, jacel vel Filemon
  22. a nieregularność bywa czasami źródłem nieziemskich przecież podniet, między ludźmi zresztą, jacek a nawet Filemon, czasami, jak TA, siła nieodparta, tak akurat zechce.
  23. życie ma być piękne! ale z dawką tęsknoty, i z kobietami, oraz z nadzieją, że one będą, pobudzająco piszesz Fly, tonę w tym pisaniu, i nie szukam koła ratunkowego, o nie, jacek.
  24. A klasycy i geniusze przechodzą do historii, miernoty zaś zostają pochowani ze swoimi pomysłami i pies z kulawą nogą o nich nie wspomni. Nigdy.
  25. Bardzo ciekawe. Z przyjemnością przeczytałem. jacek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...