Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krzysztof_Kurc

Użytkownicy
  • Postów

    3 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Krzysztof_Kurc

  1. Lubię czarno-białe filmy, pozostawiają miejsce dla wyobraźni. Pozdrawiam Krzysiek
  2. Dziękuję za dobre słowo. Pozdrawiam Krzysiek
  3. Jeśli umiem opowiadać bajki to, po co mam udawać, że pracuję nad formą? Zwłaszcza udawać. Pomijając fakt, że "Zlewanie się do kupy" dziwnie brzmi, czy to źle że coś jest spójne? Pozdrawiam Krzysiek Po co? By napisać dobry wiersz, to chyba oczywiste. Aaaa, chyba że tak, dobrze, teraz będę udawał że pracuję na formą. Pozdrawiam bez udawania Krzysiek
  4. Moloko- Butterfly 747 www.youtube.com/watch?v=m5n6NPiDiuQ
  5. METROPOLIS -BEHIND THE SCENES www.youtube.com/watch?v=WngYra9OJp8
  6. Ciekawe która wersja lepsza, stara czy nowa? Pozdrawiam Krzysiek
  7. Jeśli umiem opowiadać bajki to, po co mam udawać, że pracuję nad formą? Zwłaszcza udawać. Pomijając fakt, że "Zlewanie się do kupy" dziwnie brzmi, czy to źle że coś jest spójne? Pozdrawiam Krzysiek
  8. Michal Zygmunt- Na Kujawach Pięknie Grają www.youtube.com/watch?v=pIACj7_24dw
  9. duszne aż po bezdech - znaczy - bezduszne ps. sztuczne Wszystko co zostało wytworzone przez człowieka jest sztuczne. Poezja również jest nienaturalna. ;) Pozdrawiam Krzysiek
  10. Pięknie opowiedziane ,chociaż nie zalecam "pośpiechu".pozdr Nie lubię pośpiechu, zawsze wtedy czegoś zapominam. Pozdrawiam Krzysiek
  11. Tytuł nawiązuje ściśle do reszty tekstu, ale być może wystarczy sama "pora". Pozdrawiam Krzysiek
  12. Dzięki Grażyno. Pozdrawiam Krzysiek
  13. Lubię kubki i filiżanki, a po drugiej stronie....kto to wie. Pozdrawiam Krzysiek
  14. Zapewne masz rację, ale pozostaje jeszcze kwestia woli życia. Ostatnio wydaje mi się że ma ona ogromny wpły na ten czas. Pozdrawiam Krzysiek
  15. Znów Ciebie rozbawiłem, to dobrze. Twoja piosenka sama się śpiewa. Pozdrawiam Krzysiek
  16. najspokojniejszym miejscem jest weranda deski wokół pianina kochają dąb który umie utrzymywać huśtawkę pod niebem przez lornetkę można patrzeć na dwa sposoby kiedy nie ma chętnych do rozmów i trzeba domknąć skrzypiące okna nocą zwidami gra co godzinę kurant pamięci w tym starym domu przy ulicy panny wodnej życie parzy przez szkło szklanki a porcelanowa filiżanka nie lubi pośpiechu
  17. Ostatnio dużo u mnie owoców, może przekwalifikuję się ze mechanika na sadownika.:) Właśnie zaczyna się kolejna burza. Pozdrawiam Krzysiek
  18. Tekst miał być optymistyczy, ale jak to zwykle u mnie wyszło inaczej. Pozdrawiam Krzysiek
  19. Nooo, Krzychu! Pierwszy raz zagościłeś pod moim wytworem! Cieszę się bardzo. Już to by wystarczyło, a jak jeszcze - środki wyrazu i te ....inne, no i zabawa z dydaktyką, to pełnia zadowolenia mojego. Ściskam Cię. Elka. Hahahaaa, jak bym Ciebie słyszał, nie spodziewłem się innej odpowiedzi, czuję się ściśnięty. :))) Miłego dnia!
  20. Ok, zmiana interesująca, pomyślę nad nią. Pozdrawiam Krzysiek
  21. Przyjemnie, z wyczuciem. Ładnie opowiedziałaś. Pozdawiam Krzysiek
  22. Doskonale dobrana ilość wszystkich składników, ucząc bawi, i wzrusza. Grosz do grosza. Pozdrawiam Krzysiek
  23. nie widzę nic boskiego w burzy, tylko szybciej spadają lubaszki mirabelki, jeśli wolisz tak nazywać to ostrzegawczo żółte, przypisane połowie lata opadanie owocowym deszczem nad głową otwieram, prywatną część bardziej przyjaznego nieba poczekamy pod nim, szum ustanie a my będziemy gotowi, zdążymy przed wszystkimi zebrać kwaśny ciąg dalszy
  24. Autor odpozdrawia i dziękuje. Krzysiek
  25. Zgoda buduje. :) Pozdrawiam Krzysiek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...