zmagania z materią zrodziły antymaterię
a ona łkała od rana bo wszystko nie tak
dzieje się w sumie plusa z minusem
aż ktoś mi powiedział że to będzie łatwe
i od kiedy wziąłem rozwód z płaczką
cała reszta też przestała zawodzić
Tytuł "naturalny" i peel "wybrzuszony" zdaje się być naturalnie.Ktoś tam "na dole" szukał w wierszu fajerwerków.Po co? Nie rozumiem , naturalnie.Podobowuje się i tyle.pozdr
Podoba mi się "wybrzuszony". :)
Naturalnie pozdrawiam
Krzysiek
Mówi się, że cisza aż dwoni w uszach. :)
Perseidy są również nazywane łzami świętego Wawrzyńca.
Kamienie które płoną napotykając ziemską atmosferę. :)
Pozdrawiam Judyto
Krzysiek
miejsce dla siebie znajdują tylko nieliczni
którym wydaję się że wciąż śpią
ich cienie mają jasne kolory
jak ludzie z kamienia
mogą przetrwać trzysta lat nawet kilka razy
potrafią przejść przez labirynt
by zrozumieć że ten świat
obraca się wokół wenus
rodząc się nie mogłem wiedzieć że będę szczęściarzem
zawsze sam nigdy nie pozostaję samotny
już potrafię dziękować
wielokrotnie zdziwiony
powtarzam nadane sakramentem imiona
przystaję przy kapliczkach chociaż nie pamiętam po co
może jeszcze nauczę się troskliwości
muszę tylko zrozumieć czym jest
rosnąca potrzeba oddawania
na skraju miasta leżę i słucham
idealna cisza nie istnieje
miedze i ulice dzielą hałas
wszędzie dużo linii
prostych dla laików
sierpniowe szczęście nadlatuje
kamień który świeci
mały plagiat słońca
jak lekarz uzdrawiający stada
elektrycznych pastuchów