Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krzysztof_Kurc

Użytkownicy
  • Postów

    3 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Krzysztof_Kurc

  1. Cieszę się i pozdrawiam. Krzysiek
  2. Sieć ma duże oczy. :) Pozdrawiam Krzysiek
  3. Julia Marcell - Matrioszka (official video) www.youtube.com/watch?v=o3V3SIoBw94&ob=av3e
  4. Byłem. ( Tu i Tam ) Pozdrawiam Krzysiek
  5. piekne jako odpowiedź Jackowi Dudkowi. :)))))) Takie przyszło, i takie zostało pokrzyczeć. :) Pozdrawiam Krzysiek
  6. Rafale, dobrze że jest takie miejsce, że są tacy ludzie, że możemy tak rozmawiać że w Pionkach klimat jest stały. Podziękowanie i pozdrowienia dla wszystkich Krzysiek
  7. w sieci głodni i ryby pożerają się nawzajem wzrokiem Munch krzyczy o tym na kilka sposobów
  8. Ja też jestem od urodzenia rybą, podobno typową. :)) Pozdrawiam Krzysiek
  9. Pozytywka, gra melodię w której gubi się początek. :) Pozdrawiam Agato Krzysiek
  10. Dzięki. Pozdrawiam Krzysiek
  11. Lubię żartować, ale tym razem jest naprawdę na poważnie. Dzięki za dobre słowo. Pozdrawiam Krzysiek
  12. Dobrze że w tym roku jesień jeszcze tak ciepła, przez to i ja mam łagodniejsze myśli. Dzięki Januszu Pozdrawiam Krzysiek
  13. zawieszone tuż przy drzwiach wietrzne dzwonki zmieniają słabe podmuchy w melodie a drożdżowe ciasto z zakalcem smakiem zagłusza przytulające się do ścian uczucie jesiennego głodu i dlatego gdyby nie okna nie zauważyłbym że na trotuary opadają śnięte liście które później przybite do stóp zabiorą ze sobą powracający z pracy zbieracze kodów kreskowych w miejsce przeznaczone na zimę opuszczają żaluzje
  14. Czasem trzeba odpocząć od swoich przyzwyczajeń, cieszę się że forma do zniesienia. "Trotuar" ukradziony z anegdoty. :)) Pozdrawiam Krzysiek
  15. zawieszone tuż przy drzwiach wietrzne dzwonki zmieniają słabe podmuchy w melodie a drożdżowe ciasto z zakalcem smakiem zagłusza przytulające się do ścian uczucie jesiennego głodu i dlatego gdyby nie okna nie zauważyłbym że na trotuary opadają śnięte liście które później przybite do stóp zabiorą ze sobą powracający z pracy zbieracze kodów kreskowych w miejsce przeznaczone na zimę opuszczają żaluzje
  16. UNITY, CHILDREN BEYOND, TINA TURNER, REGULA CURTI, DECHEN SHAK-DAGSAY www.youtube.com/watch?v=YT_gHaw82fA&feature=related
  17. Załóż lepiej pingle! ;) Z "pinglami" jest tylko jeden problem, żeby ich użyć trzeba sobie przypomnieć gdzie mogą leżeć (egh..). Pozdrawiam Krzysiek
  18. wracasz przez leśny żwir szyszek pijesz herbatę z dzikiej róży płomienne smyki grają jeszcze nie wieczór już nie dzień Podoba się. Pozdrawiam Krzysiek
  19. Wiersz ma kila dobrych "momentów" ,ale strofa z "neutrino" w roli głównej dla mnie świetna. A może gonienie za każdym nowym odkryciem naukowym to objaw adhd :)pozdr Ciekawe ile z tych odkryć ( i czy ) będzie miało wpływ na nasze życie. Dzięki Mariuszu za dobre słowo. Pozdrawiam Krzysiek
  20. Dzięki za "dobry" i za uważne czytanie, poprawiam. :) Pozdrawiam Krzysiek
  21. Ten fragment jest niewiarygodny. W tym wersie jest więcej treści niż w całym utworze. Fakt. Rzeczywiście może się okazać, że neutrino odetną od "starych butów" wychodzonych przez historię dogmatów fizycznych jak teoria względności. Obalą tradycję utrzymywania tych pewników za słuszne ku przyszłości. Wiersz najbardziej aktualny ze wszystkich. Po prostu kosmiczna poezja! Pozdro A to moja interpretacja wierszem owego fragmentu: naukę leżącą poprzek ku przyszłości odziewają nadal w wyświechtany kolor kapelusz nad umysłem ten po fin de siecle powiewa ogrodami niewiędnących księgozbiorów chociaż opuszczeni przez obłudę światła zapinają na stare guziki rzeczywistość w prawach gdy ta wiedza już karmi neurony inaczej okaże się że wszyscy jesteśmy w kieszeni że prędkość nie zabija na drogach lecz w próżni rozrzucając wśród plazmy czarne kropy na drogach komunikacyjnych wyjeżdżonych umysłów zapadłych w karambol Nie ma większej przyjemności dla autora niż inspirowanie innych autorów. :) Dziękuję za tak miły komentarz. Pozdrawiam Ktzysiek
  22. Gratulacje!!! Wyobrażam sobie jak przyjemnie szeleścić kartkami własnego tomu. Ale nie ma tak dobrze, my też chcemy poszeleścić Twoim tomikiem. Pozdrawiam Krzysiek
  23. Próbuję żyć w zgodzie z "bieżącym". Pozdrawiam Krzysiek
  24. tuż przy zbiegu okoliczności kilku zwykłych facetów przewraca na lewą stronę znoszone pewniki sprawiając ciekawskim czystą satysfakcję wydawać by się mogło że to fizycy sznurują pętlami czasowymi stare buty i w związku z tym zdarzenia mają tak prostą chronologię ale od kiedy neutrino wpadło w wodę może okazać się że ktoś wypił zimne piwo zanim pierwszy piwowar świadomie użył szyszek chmielu jednak dla mnie nie ma to znaczenia ze stoickim spokojem zaczynam myśleć że u filozofów perypatetyka to jest jednak objaw adhd
  25. Cieszę się. Tak to miało być, nie całkiem na poważnie. Pozdrawiam Krzysiek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...