Wśród nocnej ciszy
przychodzisz, Panie
do tych,
którzy w sercu kolędę śpiewają,
którzy prezentów dzisiaj nie znajdą,
opłatkiem z nikim nie połamią
Daremnie czekają pełne stoły,
na próżno błyszczą choinek światła,
bo Ty wybrałeś taki dom,
w którym nadzieja wszelka zgasła
Nie kuszą Cię chóralne śpiewy
i wesołości płytkiej gwar,
pukasz do serca samotnego
by mu nadziei zostawić skarb...
-----
Mizerna, cicha moja Wilija
bez potraw dwunastu na stole
bez kolorowych świateł choinki
i bez człowieka obok
Jeno z kolędą cichą na ustach
i prezentami pragnień;
mizerna, cicha moja Wilija,
jak Twa stajenka, Panie
-----
O gwiazdo betlejemska
zgaśnij choć na chwilę
Migoczesz mi od miesiąca
bo cię nie kupiłem
Kusisz mnie z każdej wystawy
programowanym światłem
ktoś nazwał ciebie, jak Tamtą
i nawet świecisz jaśniej
Więc lepiej zgaśnij, gwiazdko,
mizerną jesteś podróbką
...ja wolę Tą z kolędy
ogrzewać swoje smutki
-----
Pójdź sam jeden do stajenki
gdy ucichną kolęd dźwięki
zostaw stół
i telewizor
spraw Mu prezent
taką chwilą
W tłumie łatwo głosić chwałę
sprawdź
czy stać cię na ofiarę
takiej chwili...