
LadyC
Użytkownicy-
Postów
852 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez LadyC
-
*** [w wiadomościach podali]
LadyC odpowiedział(a) na Mr._Żubr utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
myślałam, że stać Cię na większą błyskotliwość i elokwencję - dmuchać, żeby "podmuchać" i skutecznie "dodmuchać" komuś - też trzeba umieć - mnie to ani ziębi, ani parzy, ale chwyt z M.J jest niesmaczny i nietaktowny.... edit; skasowałam pozdrowienie Uuuu, ależ Pani kasiaballou jest zjadliwie złośliwa, be nie wypada ;) A wiersz rzeczywiście niezbyt elokwentny Tytuł brzmi wręcz niegramotnie ;) Ale oczywiście pozdrawiam PS Bóg jest! ;) -
No ba ;)
-
Czy namiastka uczuć pana zadowoli?
LadyC odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ten wiersz jest urokliwy w tej staromodnej stylizacji jak w sukience z falbankami Miodzik (nie słodzik) Pozdrawiam :) -
No nie...znowu ptactwo... ; ) Właśnie się obraziłem, zabieram skrzydlate potwory i idę do domu... Uff, jak to dobrze, że się autor obraził ;) Bez ptactwa - znacznie ciekawsze LadyC
-
wstęp do rozwodu
LadyC odpowiedział(a) na Tomek Rybarczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Byłam, czytałam i tak się nad nim zamyśliłam, że zapomniałam zostawić ślad Co niniejszym czynię Tytuł mógł być mniej dosłowny LadyC -
,,byłam i się zmyłam" och LadyC tutaj Ty jako pierwsza powinnaś mi dać po głowie, a Ty milczysz, a to wielka szkoda, ale cóż i chyba mnie tak kochasz , jak ta kołdra, ale jak mawiają lepsze to niż nic. serdecznie i ciepło za bycie 13 A czy ja młotkowa jestem, żeby zawsze dawać po głowie?? Była, się zamyśliłam i nadal myślę ;) Miewam też i tak, że nie zawsze się dzielę myślami Pozdrówki LadyC PS A kocham kocham - jak ogień wodę ;))
-
Byłam :)
-
pozwolę sobie wyróżnić ten fragment :) Kłaniam siem :) Kłaniam się również :)
-
No masz Emu rację - aż tak nie mam wysokiego mniemania o własnej twórczości, żeby się nie zgodzić. Zapewne mogło być lepiej. Pozdrawiam :)
-
Aga - może coś mówią Zwykle jest tak, że jak ktoś chce coś wyczytać to wyczyta. Jak nie chce to i z najlepszego wiersza nie wyczyta. A opinia i tak należy do czytelników Zatem każdy ma rację Dziękuję za opinię LadyC
-
Anno - ależ ja nawet nie zasugerowałam, że zły!! I całkiem możliwe, że masz rację co do moich upodobań. Przecież nie wykluczyłam tej możliwości. Zresztą autor wie, że nie powinien zbyt poważnie dosłownie traktować mojego wpisu Wiersza zaś wcale nie trzeba bronić ;) Da sobie radę. A i mam jeszcze do dodania - zwłaszcza dla Anny - proszę aż tak dokładnie i drobiazgowo nie interpretować bo to wiersz a wiersz to jednak pewna fikcja - nie musi odzwierciedlać rzeczywistości w 100%. Dobrze o tym pamiętać i zachować zdrowy dystans ;) :)
-
A tytuł jakby tak: krótkość? (albo Ty masz tendencję do zbytniego dopowiadania albo to ja zbyt kocham enigmę, abstrakcję i wolność myśli :D )
-
w świat ruszyłem nieznany przez szare ulice miasta to już ostatnia droga podzieliła mózg na części w jednej siedzi echo rozmawiamy szczerze odpowiadam na każde pytanie druga pozostała bym żył skazany na męki muszę wypełnić (...) coś bym tu dała z bardziej współczesnego języka (tj ja bym dała przeznaczenie ale autorowi może się to nie podobać już dawno skończyła się wiosna jak wypalony skwarem nie zrobiłem wszystkiego a pozostało umrzeć Wiem, wiem - ta moja wersja jest tak na szybko i zawiera błędy Chciałam jedynie pokazać jak inaczej można ten sam wiersz -> chodzi mi już nie tyle o słowa co o wersyfikację -> zobacz sam jak się zrobiło inaczej i ... moim zdaniem ciekawiej, ale to moje zdanie tylko. Ja wiem, że Ty wiesz dlaczego coś piszesz więc te moje propozycje są tylko po to, żeby czasem pokazać, że to co piszesz można zupełnie inaczej interpretować Kapeluszem do ziemi się kłaniając LadyC
-
Miło mi taką opinię czytać Dziękuję
-
Tytuł: Opus 1 Na czym Pani gra Jakoś tak mnie zaciekawiło Pozdrawiam LadyC
-
Wprawdzie zamysł był nieco inny a Twoja interpretacja mnie zdumiała - ale zdumiona jestem pozytywnie. Ciszę się, że jednak można z tego 'czasowego' chaosu coś wyczytać. Pozdrawiam
-
Pierwszy raz czuję się zupełnie zakłopotana I nie wiem co odrzec Pozdrowię zatem I dziękuję LadyC
-
Może wcale nie ;)
-
W tym wierszu właśnie idzie o ten czas - wczoraj dziś jutro, jeśli kiedyś to wczoraj, jeśli teraz to dziś. Czy to aż takie zawiłe? Bronić nie będę bo mam świadomość tego, że ten wiersz to nie mistrzostwo świata ale jest dla mnie z jakiegoś względu ważny. To na tyle Dziękuję za wizytę. LadyC Ale takie pojęcia zbyt blisko siebie nie służą dobrze poezji. Pozdrawiam A mogę wiedzieć dlaczego?
-
W tym wierszu właśnie idzie o ten czas - wczoraj dziś jutro, jeśli kiedyś to wczoraj, jeśli teraz to dziś. Czy to aż takie zawiłe? Bronić nie będę bo mam świadomość tego, że ten wiersz to nie mistrzostwo świata ale jest dla mnie z jakiegoś względu ważny. To na tyle Dziękuję za wizytę. LadyC
-
Patos - jest. I ma być bo taka już konwencja tego wiersza. Oczywiście może się nie podobać. Pozdrawiam ;)
-
Haftować nie umiem Walka mi lepiej leży ;) Pozdrawiam PS Koment niezły - dziękuję :)
-
podarowałeś mi w tarczę w czasach pokoju a przecież nie można się ochronić przed sobą mam kamienne oczy ten sam grymas od lat jakbym zastygła przerażona odkryciem własnego teraz pachnę pamiętnym wczoraj choć przedwcześnie zabliźnia się jutro po tobie zostaną mi słowa jak gwoździe wbite w drzewo odrodzę się kiedy oręż oddam walczącym
-
Zastanawia mnie użycie tych 'są' - zapewne bym się pierwszego pozbyła, choć zdaję sobie sprawę, ze autor miał z tym jakiś zamysł. Wiersz msz jest rewelacyjny zarówno pod wzg formy - tu nie ma słów przypadkowo użytych jak i klimatu i treści Czuję go. Wpisuje się w klimat Williamsowkich wierszy. A jak ktoś nie rozumie symboli - znaczy leniwy (?) Może jeszcze dodam, że ten pies jak tak znaczący, i jakiś taki naturalny w tym wierszu, że aż ma się wrażenie, że w żadnym wypadku nie mogłoby się obejść bez niego. Pozdrawiam
-
Hihi A tam patos ;) Miłej również