Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marcin_Erlin

Użytkownicy
  • Postów

    973
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marcin_Erlin

  1. Mariuszu, zbierz jury ( jeśli się tak koniecznie już uparłeś na to jury) wchodzę w to, ale nie będzie Wam ze mną łatwo, więc jesli powiesz mi:" Wiesz co, idź sobie z jury", to pójdę w siną dal, w każdej chwili trwania konkursu. Nie oglądaj się na posty innych, uderz do admina na pw z prośbą " wrzuty" tematu do prozy z działem konkursy. Mogę być w jury...co mi tam...nie takie rzeczy w życiu robiłem...
  2. Nie. Bywaj. Nie? Hura! W takim razie konkurs ma szansę...
  3. Kiedy już Kryśka zmieni ci pieluchy, wróć do nas! (ale na krótko!) Pieluchy? Wiedziałem, że pojęcia nie masz, na czym seks z kobietą polega...
  4. bardzo proszę...( lecę bo Kryśka w progu powabnie stoi), baw się ostrożnie, żebyś sobie krzywdy nie zrobił, czegos nie oderwał, wyrwał, oczy ci nie wypadły, wrócę na tarczy! U-A Krysiaaa...! Dobrze tato, tak zrobię, a ty kup mi cukierka. Słuchaj, czy ja cię synku, nie uczyłem, że donosić jest be? No powiedz?
  5. Nie, Mauretanką, i mówi, że miałbyś u nich z urzędu statut " Bubu", nie chciała nic więcej powiedzieć...mam dopytać? Bywaj. Pa.
  6. Ochujałeś? Wiesz ile tego leży mi już pod nogami!? No dobra, dla ciebie to robię...ja pierdolę...ale się wjebałem...ale miłość nie radość...od początku...kocha...nie kocha...kocha...nie kocha... Panie Sprawiedliwy Andrzeju! Hallo! Zaspał Pan?! Regulamin obowiązuję także Marcina Erlina, przypominam. A uzasadnienie mojego bana sprzed tygodnia? Doczekam się? Przypominam, że prosiłem łaskawie. Regulamin obowiązuje wszystkich! już zapomniałeś jak mnie od debili wyzwałeś? Własnie Panie Andrzeju, jak to możliwe, że pozosatło bez echa? Przecież nawet przedszkolaki wiedzą, że pingwiny nie mówią ludzkim głosem...
  7. Takich plagiatów to na tej planecie z pięć milardów będzie, nie zabłyśniesz już tutaj anonimowy internauto, pokłady absurdu się wyczerpały. Twoje głupawe wybryki świadczą o tym, że tym pokładom daleko do wyczerpania. Na błyszczenie to ja już jestem za stary. Ale nawet gdyby przyjąć twoje projekcje na mój temat, to po lekturze dwóch twoich wpisów czuję się tak zmęczony, że to uczyniłoby błyszczenie absolutnie niemożliwym. za stary...? no właśnie, tak przypuszczałem...
  8. ...iiiiiiiiii! gdzie chilriderki z pomponamy!....iiiiii!... Jestem, jestem :) zielono- niebieskie? proszę bardzo :)) !@#$%^&** Dzięki, że jesteś.
  9. Błąd! Przykład znajdziesz w lustrze. Twoim?
  10. twoja kochanka jest zoofilką? Nie, Mauretanką, i mówi, że miałbyś u nich z urzędu statut " Bubu", nie chciała nic więcej powiedzieć...mam dopytać?
  11. Do żury proponuję dokoptować: M.Krzywaka amerrozzo lolka tolka zosię samosię ( są takie nicki)
  12. zgadzam się całkowicie, popieram, dyskwalifikuję się samoistnie,
  13. Zgadzam się z poprzednikami. Marcin Erlin w komisji to totalna porażka i nieporozumienie! Żaden konkurs nie dotrwa do happy endu z błaznem w komisji! ( Przykłady w TV). We krwi to już mam, transfuzja by się przydała, ale tylko od jakiegoś portalowego poety-geniusza, kto chętny? Mariusz Rakoski - Gratuluję pomysłu, powodzenia życzę, oby admin Cię wysłuchał i przeniósł temat do właściwego działu, wyróżniając. Oczywiście stanę się gorliwym komentatorem publikowanych tekstów, tego nikt mi zabronić nie może! M. Krzywak - też na Ciebię lecę. amerrozzo - Skąd wiesz, że miałbyś u mnie przejeb...? Ach ty jasnowidzu jeden! Magda Tara - Idealny pomysł, ale Ty masz tylko takie! Jak Ty to robisz kobieto? Nauczysz mnie? me na członka? - wykluczone, bo to pizda jest! Na członka proponuję Arkę Noego - moją byłą żonę oraz marela, kochanka mojej byłej żony, kiedyś najlepszego przyjaciela, obecnie męża Arki Noego i najprawdopodobniej ojca moich dzieci i szwagra po kądzieli Tadka Barana ( jego nie proponuję, bo to większy cep ode mnie) - ach, jaki ten świat skomplikowany!
  14. Dlaczego jest ci smutno? Może ci również słabo? podać ręcznik? wodę może? za rączkę potrzymać? puls zmierzyć? Nie wstydź się kultury...open de door! Podaj, przynieś, potrzymaj; i powiedz proszę bardzo, bardzo powiedz ;) Marciś no;( bardzo proszę...( lecę bo Kryśka w progu powabnie stoi), baw się ostrożnie, żebyś sobie krzywdy nie zrobił, czegos nie oderwał, wyrwał, oczy ci nie wypadły, wrócę na tarczy! U-A Krysiaaa...!
  15. Dobra chłopaki, przerwa techniczna, kochanka do mnie przyszła, a wy sobie przełącznie na różową landrynkę! he,he,he.
  16. ciebie z "powierzchni intelektu" zmiotłaby już 10-letnia Doda, więc niepotrzebnie pyskujesz. Oczywiście, ale nie mam się czego wstydzić. Głupi koment, od dawna wiadomo, że mózg dziecka jest najbardziej rozwinięty, potem to już tylko się zwija...przykład mamy jak na dłoni... Nie wiesz takich oczywistych oczywiśctości? Przerażasz mnie.
  17. ...iiiiiiiiii! gdzie chilriderki z pomponamy!....iiiiii!...
  18. Spokojnie, w weekend wznawiam treningi. Prawdopodobnie kiedy ja będę zażywał świeżego powietrza i ćwiczył swoją kondycję, ty będziesz nadal tkwił przed komputerem i wypisywał steki bzdur. Rzeczywiście: "tak bardzo się różnimy"... ...kocha,nie kocha...kocha,nie kocha...Stul pysk amerrozzo , bo liczę igły!...kocha..nie kocha... ( jak się pomylę to cię...)...nie kocha...nie kocha...eee...jak to było...?....bosze....pomyliłem się!
  19. Proszę bardzo. Odpowiednio, jak dla mnie. Mogłeś nie zatajać reszty. Ale przestań już, bo ileż można, nawet dla mnie, tej uprzejmości... Już dobrze, już już...Marcinku; ojej, nie mogę na to patrzeć! ;( Teraz mi smutno przez ciebie paskudo! ;(((((((( Dlaczego jest ci smutno? Może ci również słabo? podać ręcznik? wodę może? za rączkę potrzymać? puls zmierzyć? Nie wstydź się kultury...open de door!
  20. ty, ale nie rób się na portalową Dodę. ...ale jak widzę, wciągasz się...czyżby ukryte pragnienia? ( wiesz jakie ona ma IQ? zmiotłaby cię z powierzchni intelektu)
  21. Taaa, jak se edytujesz komentarz, to wtedy sobie będziesz mógł powiedzieć: "pisałem". Masz jakieś problemy z pamięcią, bo wcześniej napisałeś: " Amerrozzo, wiesz co? Bo ja zapomniałem...". Jak dziadek w "Klanie" zaczął zapominać, to mu zdiagnozowali chorobę Alzheimera. Na twoim miejscu poszedłbym do specjalisty. Tylko... nie zapomnij. Idź pobiegać do lasu...a wiesz..swoją drogą, może to i Alzheimer...dzięki za dobrą radę, ale z koleżeństwa i tak nici. Tak bardzo się różnimy...
  22. kocha, nie kocha, kocha, nie kocha,kocha... ( trochę to potrwa, bo wróżę sobie na osiemnastometrowym świerku..tyle igieł...)...nie kocha...kocha... Licz od początku! Tamto się nie liczy. Ochujałeś? Wiesz ile tego leży mi już pod nogami!? No dobra, dla ciebie to robię...ja pierdolę...ale się wjebałem...ale miłość nie radość...od początku...kocha...nie kocha...kocha...nie kocha...
  23. Słuchaj, odczekaj tydzień, nic nie rób, jak ci przez czas nie wyrośnie trzecia głowa pod lewą pachą, użyj zimnego, powtarzam, ZIMNEGO...Będę się za ciebie gorąco modlił.... Dzięki. Proszę bardzo.
  24. Mnie taka mikstura nie potrzebna. Ale mam nadzieję, że tobie pomogła... przecież pisałem, ze pomogła, co ty, nie rozumiesz liter?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...