Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

teraa

Użytkownicy
  • Postów

    115
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez teraa

  1. jestem chora psychicznie i nei ukrywajac tego przed nikim intepretuje niedziele tak: w neidziele jest rodzinny obiad, wcześniej było o grzebaniu, wiec moze Pan/Pani śmieciarz/nekrofil poje sobie w domu... albo peel... Tera
  2. oklepanie... Pozdr. Tera
  3. ja widze tu takze duzą kpine... bardzo ważny jest wers "boze jak fajnie, że jutro niedziela".. czyż nie... dzionek wolny od pracy, idziemy(tzn.idziecie) do kościołka itp... Tera
  4. za krótkie, za łatwe, za oklepna, bez niespodzianek... i jak dla mnie bez żadnej metafory... czekam na następne.... Tera
  5. jak to wychodzi na jedno??? - nie rozumiem każdy z nas est troche wykolejony... czyż nie :) Tera
  6. bardzo ciekawa interpretacja... nie pomyślałabaym... mialam raczej na myśli "ulzenie swoim potrzebom" w pobliskim kosciele :))
  7. moze ja obronie zarzuty Pani Kot... w wierszu jest "przyszedł" a nie "przychodzi" co zmienia postac rzeczy z ogólnych spotkać ze smutkiem na to jedno jedyne, w danym momencie... Wiersz - moze być Tera
  8. Ano chyba ze tak... jesteś usprawiedliwona :)) A tak naprawdę to jeszcze raz dziękuje... Tera
  9. moze byłoby milej gdyby Pani jednak coś napisała, swoje wrażenia... cos co sie Pani nei podoba Tera
  10. Emilko zgodzę się z Tobą, że tak też jest dobrze, lecz to takze zależy od sytuacji - nei zawsze będe taka zatwardziała mówiąć: nie powiem o co chodzi, sami sie domyślcie Tutaj wydawało mi sie, ze zazucano mi pewne błędy... a ja też w ten sposób chciałam sie obronić... Pozdr. Tera
  11. Panie Witoldzie to miłe, ze Panu również się podoba... ze wyciaga pan swoje "refleksje"...zdaje sobie także sprawe ze ostatni fragment daję dosc dużo (moze za dużo) swiatła na całokształt wiersza... ale myśle, ze musi ona taka zostac - to w niej jest ta tajemnica Pozdr. Tera
  12. Dziękuje Patrycjo... usłeszeć coś z Twoich ust to już coś... Pozdrawiam Tera
  13. nio ja również sie ciesze... tego potrzebowałam :)) Tera
  14. Bardzo dziękuje Ci Agnieszko za dojrzenie właściwego sesu w tym wierszu... ciesze sie gdyz wiem już, że nie był na tyle zakamuflowany by nie mozna go było odgadnąć... przywróciłaś mi wiare w ludzi :)) Dziękuje Tera
  15. oj Agnieszko.... ależ napisz co Ty w nim widzisz... wszystko co ludzkie powinno jrzeć światło dzienne :)) Tera
  16. Bardzo dziękuje Agnieszko za ten komentarz... o to właśnie mi chodzi... tzn. o takie podejście... jeszcze raz dziękuje... A Ty Agnieszko jak to odbierasz... masz swoja 'obrzydliwą' wizje?? Tera
  17. Wiesz Emilko, czasem wydaje mi sie za ważniejsze ukazanie czegos jakiejś osobie (chodzi o wytykanie błędów, których nie ma) niż zachowanie szczętnie tajemnicy wiersza. Komentarzy nie trzeba czytac... Pozdrawiam i jeszcze raz dzieki... Tera
  18. i Tobie Agnieszko dziękuje za pokrzepiający komentarz :)) Gorąco Ściskam i Pozdrawiam Tera
  19. piszemy o rozwiązanaich, które zaproponowałeś do "usprawnienia" wiersza, byc może im też należą sie pewne poprawki... pozdrawima... już troche spiąca :) Tera
  20. musze się zgodzic z przedmówcami... Kropelko - ten Ci nie wyszedł na tle pozostałych Twoich "dzieł" gorąco pozdrawiam Tera
  21. nawet ładnie - ale tu jest rytmika, a w wiersu nie moze jej być... ale dziękuje za rade... z każdej wyciaga się jakieś wnioski Tera
  22. zgadzam sie :)) wcześniej pytałam czy nie usunąć tego fragmentu.. też mi się nie podoba.. :))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...