Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

teraa

Użytkownicy
  • Postów

    115
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez teraa

  1. Ale jakże trafiona... paru rzeczy tu jednak brakuje,tzn. ogólnego sensu, ale widze ze wiersz mówi sam za siebei i jestem z tego bardzo zadowolona... TEra
  2. taki motyw czajnika niby nowy, ale mi się kompletnie nie podoba... jakieś to takie zbyt banalne i klarowne... nie dałaś pola do popisu ludziom cztajacym ten wiersz... ja widze w tym pomysł odklepany prostymi słowami... pozdrawiam Tera
  3. ta dyskusja nei ma sensu... z wiadomych powodów...
  4. uszanuj to ze ktos moze to potrafic, ale po prostu nei chce...
  5. bardzo podobaja mi się początki każdej zwrotki, wiersz moze nie powalajacy, ale ma cos w sobie... z dużą przyjemnościa sie go czyta... Tera
  6. czy to dyskwalfikuje śmierć jako pragnienie... nie znasz uczucia pragnienia czegoć co i tak będziesz miałą, ale chcesz je teraz?? Czym prędzej...
  7. "Tero - tylko tak to mogłem ująć" ależ ja Cie bardzo dobrze zrozumiałam Marku dzieki Tera
  8. widocznie chyba nigdy nie dostałaś tego czego pragnęłaś...
  9. jak dla mnie niepotrzebe to powtórzenie "oka" Tera
  10. opisane zostało coś czego do końca wyobrazć sobie nie można.. to raczej jedna mysl... ujeta w błahy sposób... "zawarci w puencie" - no dobrze, rozumiem... ale w jakiej puencie?? Wiersza?? Ale wiersza o czym?? O Was?? A jak jesteście zawarci w puencie to co jest posrodku?? itp... rozumiesz??? nie do końca wyczerpałeś temat... poczekam na kolejne wiersze... bo ceonieco w tym jest... Tera
  11. rozbawiłeś mnie, tak czytałąm i już sie tak zastanawiałam czemu tylko dwa przykłady... a koniec mi to wyjaśnił... usmiałam się dzięki Tera
  12. ta osoba nie była dla mnie kimś ważnym... a co do tego marzenia... hmmm potraktuj to metafizycznie hehe, to tylko słowo na które specjalnie sie czepiasz :)) Nazwijmy to "największym pragnieniem" bo oczywiscei zgadzamsię co do smierci "życie to niebezpieczne zajęcie. jego smiertelność sięga 100 procent" Tera
  13. po co przecinek jak gdzie indziej juz go nie stosujesz... początek jest fatalny... koniec jakoś też nie rzuca na kolana. Wiersz słaby... i jeszce chyba piszę się "na prawde"... Tera
  14. hehe dzięki... chyba doszliśmy do niewyjaśnionego meritum... ale niech już takzostanie pod Pan Szadkowski się nami zajmie :)) Nie chce znowu puczenia dostawać :) pozdrawiam Cie, dzieki za dyskusje i miłej nocki życze Tera
  15. a czy Ty rozmawiasz tylko z tymi którzy są dla Ciebie ważni?? Ja jestem dla Ciebie ważna??
  16. A czy umiesz pojać znaczenie słów: moze nie byli dla niego ważni... Życie nie polega tylko na tym by dawać coś ludziom... Czy moje słowa są nieludzkie??? Ja bardziej nazwałabym tak Twoje gdyz innym odbieraja i krytyukja marzenia...
  17. Wiesz, ja nie obronie zdania w taki sposób jak tamten chłopak, ale jego mogłabys przekonywać na wszelkie sposoby - podobnie jak ja kiedys - zagiałby Cię tym, swoją szczerością, naturalnością, nie tchórzostwem na pewno. Co mają inni ludzie do tegoże on popełnił samobójstwo, co im do tego?? Skrzywdził tym pogoś???
  18. To co pisze to Twoje zdanie... a nie argument więc nie możesz to tym podważyć... nawet nie mam juz siły Cie przekonywać :)) A co do zdrowego egoizmu... egoizmem jest również zachowanie kiedy przechodisz ulicą i widzisz żebraka. Dajesz mu pieniążek bo będzie Ci źle gdy tego nie zrobisz... będziesz miała wyrzuty sumienia... Robisz to bardziej dla sibie niz dla niego... oto i zdrowy egoizm... pozdrawiam Tera P.S. Za chwile nam to wykasuja więc może skończmy... :)) chyba że jeszcze chcesz się powymieniać racjami na PW :))
  19. A co złego jest np. w zdrowym egoiźmie... egoizm tylko z załozenia jest zły... każdy rozpatruje to na swój sposób??? A co inni ludzie mają do samobójstwa... to jest tylko Twoje życie... dlaczego masz nie robić czegoć co chcesz?? Bo stara babcia sie tym przejmie czytajac to w jutrzejszej gazecie?? Tera
  20. wtórne określenia... wtórny pomysł... po prostu pozlepiane kawałki myśli ubrane w dosłowna forme... nie do strawienia Tera
  21. Nie musisz przepraszać mnie... A co mają do tego inni ludzie... a kto ma o tym decydować?? Bóg?? nawet mnei nie rozśmieszaj... matka która go urodziła?? Onajuż nie zyła wtedy... Twoje argumenty to po prostu Twoje zdanie na ten temat... Czym jest pragnienie czegos?? Przypuścmy tak: Jest człowiek... ubrudził się bawiac z psem... chce sie umyć ale ludziom to przeszkadza bo mówią że to nie on się ubrudził tylko pies to zrobił... To właśnie takie głupie gadanie... czy Ty jesteś niewolnicą innych ludi??? Bo ja nie... Tera
  22. wiesz... kiedy piszę ze wierszdobry, a nei podoba mi się pod względemgustu to zawsze działa na to: - nie ten klimat - nie zadziwił mnie - np."no bo to był taki piesek biegł i wymachiwał nogami jak ten żołnierz" ... pomysł na oreślenie "żołnierza" na pewno ciekawy, ale po prostu nei w moim guście... takie banalne określanie czegoś "ważnego" przy pomocy pieska zupełnie do mnie nie przemawia Pani Strzygo... wiersz po prostu do mnie nie przemawia... jak to sie mówi: nie czuje go... nie trafia do mnie takze zakończenie z powtórzonymi słowami z wiersza. Nie moja bajka Tera
  23. klaudiuszu, znam... a teraz to raczej znałam chłopaka który samobójstwo popełnić chciał (i chyba to zrobił, znaliśmy się przez internet a teraz nie daje znaku życia) ponieważ nie widział sensu w dalszym życziu. Nie chodzi o to ze było mu ciężko czy przeżywał traume. Był zwykłym dorosłym i dojrzałym człowiekiem, przeżył wiele i to co chciał zobaczył itp. Teraz została mu jedynie śmierć, z nudów... z braku perspektyw co mógły robić. Mówił o tym w bardziej przekonywujący sposób niż ja więc skup sie i wyobraź to sobie. Jak odbierzesz człowiekowi wole zabicia siebie jeśli chce to zrobic chocby z ciekawości... że jest to jego pragnienie... takie jak np. Twoje załozyć rodzine itp. On chciał tego.. to było jego celem i chcial to zrobic. Podaj teraz Ty mi argument dlaczego miałby się nie zabic skoro chciał... gwarantuje że go nie znajdziesz!! I nie podawaj przykładu rodzinybo w tamtym czasie jej nie posiadal... Tera
  24. mhm... zorientowałam się po kolejnym przeczytaniu i zwróceniu uwagi na "no bo"... i musze przyznać że zabieg ciekawy... na początku bardzo mnie zdziwił :)) pozostane neutralna, mogłabym skrytykować ale jest to wiersz, który mogłaby Pani obronic - bo na pewno jest dobry. Rzecz gustu - mi się nie podoba... ale przyznaja, że poezja z tego nielada... pozdrawiam Tera
  25. nawet zdania nie zaczyna się od słów: "no więc"... po cóz ten zabieg?? Tera
×
×
  • Dodaj nową pozycję...