teraa

Napisałaś iz nie do końca rozumiesz motyw mikrofonu, wiec jakos mi sie wydedukowało :)) ze można nie zrozumieć całości... bo jeśli mikrofon niezrozumiały to i wiersz... chociaż każdy interpretuje to na swój własny sposób... np. interpretacja tego jako funeralu :) bardzo mi sie spodobała Tera

jeśli Ty z tego też będziesz happy to mi pasuje...

świetny pomysł... sama kiedys napisałam tekst z tym motywem zawartym w sobie. Ale tekst nie dorównuje niestety treści... niepotrzebne powtórzenia. Ale i tak nie jest źle... Tera

"Moje serce złamane po trzykroć" - styl tego wersu odpowiada stylowi wiersza... Tera

czy teraz wydał się Pani wiersz troche bardziej jasny?? tera

to ja również bardzo sie ciesze...

są lepsze momenty ale ogólnie jakis taki kiepski mi się wydaje "kajdany serc powinny pęknąć zmysły serc ochłonąć" - to jest tragiczne... pozdrawiam... czy to Twój wiersz Thomasie?? Tera

właśnie szukam takiego posta, który byłby dowodem. nawet jeśli taknie było to szczerze przepraszam... to nie z bezczelności tylko przyzwyczajnia, czasem zapominam z kim na Ty a z kim na Pan/Pani jestem...

z tego co pamiętam mi też na Per Pani nie mówiłeś... dlaczego wiec ja mam się unosic do takich formalności??

DziekiCatalino, to miło że wciaż Ci się podoba jak pisze... Tera

hmm no mikrofon już był tam chyba gdzieś wyjaśniony... ale postaram sie to ujać tak: muzycy też mają garderoby... Tera

nie obchodzi mnie Twoje zdanie... chyba nie musze tłumaczyc dlaczego, a Ciebie nei powinno to akurat dziwi...

tradycyjnie to olewam...

Cat nie chodzi mi zupełnie o żadną tam forme... słownictwo bo widze że pod tym względem wirsz kuleje... ale ma cos w sobie... takiego pozytywnie infantylnego... jest w tym coś co mi sie spodobało... Tera

taki krótki a ciężko się czyta... jest w tym pomysł, bardzo ciekawy ale zbyt dużo określeń, to takie, tamto takie... to chyba nie potrzebne - stanowi prawie cały wiersz... same określenia... Wole Twoje wiersze w stylu "wiosny" pozdrawiam Tera

co nieco poprawiłam... Tera [sub]Tekst był edytowany przez tera dnia 23-07-2004 13:08.[/sub]

daje kolejna szanse...

troche to oklepane, kolejny wiersz z wtórnymi środkami artystycznymi, ale cholera ma cos w sobie... zaciekawił mnie... nawet troche sie wzruszyłam... daje +, duzy + Tera

hmmm troche wtórne słownictwo i zwroty... czekam na Pani wiersz tak dobry jak ten poprzedni... ten mi jakoś nie podszedł... pozdrawiam Tera

oj no nie przesadzaj... widziałam zdjęcie... jesteś ziom hehe... tematyke również lubie... to tylko kwestia wprawy... Tera

Dobrze Michale, czekam aż mnie zaskoczysz :) Tera

juz komentowałam Pańskie wiersze... i zdania po tym utworze, dalej nei zmieniłam... tera

Przepraszam tak z pośpiechu... Ciebie też gorąco pozdrawiam tera

Przede wszystkim Aneto dziękuje, że zajrzalaś i skomentowałaś. Co do Twoich slów: Ten rym istotnie wpadł jakoś podczas pisania, sama widze, ze nei wyszedł ale juz tak zostawiłam. Bronic fragmentu nie będe bo źle go zinterpretowalaś a nie mam zamiaru po raz kolejny tłumaczyć czegoś... chyba że na PW i oczywiście jeśli będziesz chciała.... poczekamna inne komentarze, moze ktoś zrozumie... Ostatnie dwa fragmenty są bardzo dobre, a to ze ich nie trawisz świadczy o tym ze nei do końca je rozumiesz i nie umiesz sobie tego wyobraźić. "niebo zapada sie w sobie" - jest nawet taki meterologiczny... najczęsciej mówią tak Ci którzy gonią za huraganami. "Peelka powiedziała cvo miała powiedzieć a niebo dalej się zapada" - peelka sie poskarżyła, a że niebo dalej zapada się w sobie hmmm z czego to wyczytałaś?? końcówka rónież jest bardzo dobra, to ze kojarzysz armie tylko z wojną i wojownikami świadczy o Tobie a nie o poincie... Co do sloganu, zamierzony... spełnia tu istotna role.... Tera

Kocico Tobie również dziękuje za obronne :)) równie gorąco pozdrawiam... Tera