technicznie do poprawek rzeczywiście, ale ja mam to gdzieś. popracuj jedynie and tym żeby lepiej sie czytało. te przecinki zabijają. przemyślenia ciekawe i z czasem same sie łądnie ubiorą. mam nadzieje że ten czas posuwa tak jak myśle - nieczesto an tym forum ktoś tak coś okresli
Nie ma być mniej, może to zależy od punktu widzenia, bo tu gdzie ja siedzę nie ma jej aż tyle, więc to mi się tak rzuciło w oczy.
a jakoglądasz liberatora to tata też alta za mamą z nożem?
strefa moich przyjemności
klasyczne obłąkanie jak największej pojemności
klasyczne pierdolenie o tym co ile ma gramów
kolejne dłonie na zaparowanej szybie
żenujący ratunek
długie dni w długich rękawach
i tak do zakrzepnięcia tych dwóch tygodni
spekulacje nad tym czy znowu wyszliśmy na miasto
czy znaki tego miasta jutro będą tej samej długości
chciałbym podcierać się kartkami z biblii
tak tylko żeby dupa też wiedziała kim był jezus
chciałbym wrócić do tej niedojrzałości sprzed południa
kiedy rzygałem przekręcajac zegary
nie interesuje mnie motoryzacja
ale jesteś niezłym pojazdem
przekręce ci liczniki
i wyjde na papierosa
czytam siebie sprzed lat i odbieram nadzieje
podobno szuka mnie kotański
podobno to ja go szukam
nie mozesz powiedzieć że nei lbuie bo po prostu Cie nie czytam. i szkoda ze akurat na taki trafiłem. z rana zajrze do wczesniejszych - tak z ciekawosci chociaz
astrologicznego hałasu nie widze a sama tematyka jest sama w sobie nieinteresująca. napisałes ten tekst i co z tego wynika? bo dla mnie nic
szkoda że akurat na taki twój trafiłem
jak przeczytałem dwie zwrotki to zacząłem sie zastanawiać czy naprawde tak kulowo piszesz. ale końcówka zmienia koncept więc również zmieniam zdania. choć dla mnie to nic poważnego