Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

teraa

Użytkownicy
  • Postów

    115
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez teraa

  1. ale te proporcje w moich oczach są zachowane. a to dlatego że tekst słownie moze nie jest wulgarny, ale takie ma "przesłanie" (idiotycznie to brzmi, sorry). po prostu jak najbardziej wulgarną myśl
  2. zapewne będzie to urocze spotkanie ech... no tak. spotkanie bez 80 letnich mesjaszy polskiej internetowej bohemy to nie ma po co wpadać nie?
  3. teraa

    śmieszy !

    takie rzeczy to znaczy jakie żeczy bo ta wyżej jest załosna
  4. "każdy czy każda" nawet bymi do głowy nie przyszło. ja lubie taką estetyke w tekstach i mi to akurat odpowiada. bo jak pisałem kiedy coś widze to nazywam to tak jak nazwałem w tekscie. rozumiem ze moze sie nei podobac. i nie musi a czemu nie podszedłem powaznie? rownież sie rozpisałem a nie odparłem "a co mnie to" zachcianka jest zachcianką, to po co mam to inaczej tłumaczyć. za komentarz obu Panów dziękuje ale nie ze wszystkim musze sie zgadzać. pozdro
  5. a to kwestia gustu. nie racji zreszta chetnie posłucham propozycji jak je zastąpić. "Doradzam poważniej podejść do komentarza Lobo" a radzi Pan z powodu?
  6. "w wierszu konieczne jest powiedzenie typu: "jest tak, bo ja tak to widzę", bez bujania się na, nieprzystawających do siebie, zbitkach skojarzeń" największa pierdoła jaką ostatnio słyszałem. chyba dla ciebie tak jest. - nie rozumiem tego o googlach - powtórzenie "wszystkie", oczywiście moze sie nie podobać. ale nei poprawie bo to nie konkurs. jeden gorszy drugi lepszy. - wulgaryzmu - tjaa jak widze na ekranie telewizora pizde to nie myśle sobie "o, macica" tylko pizda. z tymi wulgaryzmami to mnie tu wszyscy rozśmieszacie - "są złamane" - oczywiscie ze nie pasuje - mam tą świadomość. ale mi to nie przeszkadza. napisałem złamane a nie np. zepsute bo miałem taką zachcianke - łezka to nie gej. do utworu pasuje - piszesz o niekonsekwencji znaczeniowej a nic na ten temat nie napisałeś dzięki za koment.
  7. Nie mam zamiaru tłumaczyć tego co chciałem powiedzieć bo zepsuło by to zabawę odbiorcom i mi również, poezja szczególnie współczesna jest swego rodzaju zagadką a już w szczególności miniaturki. Można powiedzieć, że nie udolnie próbowałem przekazać swoje myśli i to jest prawo odbiorcy ale nie można zarzucić autorowi, że chciał napisać gówno. Mam nadzieje, że wyraziłem się jasno tym bardziej, że uważam tą dyskusję za skończoną i jeśli mi wolno taka dygresja na koniec chamstwo może jest fajne i skuteczne ale jedyna co może za nim stać to pseudointelekt. ja nie zarzucam że pan chchiał napisać gówno tylko to że moze mimo checi jednak je pan uczynił. "nie mam zamiaru tłumaczyć" - a se nie tłumacz bo nie ma czego. popierdółka o płatku róży i tyle. pisze se take jak masz ochote ale zrozum że ktos to moze tak ocenić. jeszcze w Z
  8. a czego ja tu nie zrozumiałem? inaczej: co tu jest do rozumienia?
  9. niedopracowane? nie zgadzam się. gdyby to ktoś spiewał nie byłoby przyczepianai się. ja nie pisze wierszy buziaki :p
  10. wiec nie am że nie warto. filzofia ma duzo do powiedzenia. "jako rzecze zarathustra" - wszystko sie od tego zaczyna
  11. ta? bo gówno prawda. otóż pisze pan jakieś przypowiastki, niby to liryczne, niby romantyczne, a tak naprawde żadne. bo co jest powiedziane w tym wierszu? otóż własnie to co z tego odbytu wychodzi
  12. debile. dodaje komentarz. swoją reakcje na tekst. na tym to polega - a nie? a to ze nie ma sie nad czym rozwodzić to juz nie moja broszka
  13. raz: sam chciałem iść bo bym sie spokojnie dostał ale mama mi powiedziała że gówno bym tym miał. miała racje. taki kraj skurwiałych decydentów dwa: pojebałoby kogoś. akurat to dla mnie argument za trzy: studia byłyby nieciekawe. bo paraoks taki że kogoś kręci jakiś nurt, jakaś myśl. a trzeba uczyć się wszystkiego cztery: dużo pieprzenia o pierdołach pięć: jeśli ktoś sam sobie czegoś nei poukłada filozofia nie nauczy czegoś życiowego sześć: nikt po takich studiach nei jest nigdzie potrzebny siedem: argument za: sprzyja piciu i ćpaniu
  14. no wiem, ale po prostu tak określiłem. akurat sie nie podoba. do mnei nei trafił
  15. gdzie indziej ktoś odpowiada za mnie a tu jakoś nie. weź się zastanów i bądź nieco rozsądniejsza bo przytaczajac te same teksty nie w takich samych sytuacjach chyba sama mozesz sie domyslic na kogo wychodzisz
  16. ojej. dziękuje za czas i wyczerpujący komentarz. i warsztat na tak? naprawde? no fenks wielkie. a reszta? hmm. nie zgadzam sie. bo moge. i że bzdury i że wymuszone? co tu jest bzdurą, co tu wymuszone?
  17. inni sie wypowiedzieli. zreszta mi sie nie chce ?! To po co gadasz? Pozdrowienia, R. bo bozia rącki dała
  18. "Jak patrzyłby na mnie zazdrosny świat?" z góry buahhah
×
×
  • Dodaj nową pozycję...