Bolesław_Pączyński
Użytkownicy-
Postów
2 121 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Treść opublikowana przez Bolesław_Pączyński
-
Echa przeszłości
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na pewno i z czasem nie żałuje się że się nie spełniło. Dziękuję i pozdrawiam:)) -
Marzeniem biegnę znów daleko na przekór bytu mojej jaźni, obrazy skrzą się pod powieką, daję się porwać wyobraźni. Zmysłami ścigam niemożliwe w sferze fantazji galopuję, chłonę wspomnienia pożądliwie w pełni się nimi delektuję. Pomaga to mej świadomości, koję tłoczące się uczucia i tak jest łatwiej, tak jest prościej, tęsknota cichnie, nie dokucza. Zmierzchłe, minione, niespełnione, wspomnienie dziś je obudziło, przekładam je na drugą stronę te młode lata - pierwsza miłość. Było, minęło więc z uśmiechem nostalgii nuta trąca myśli, co się spełniło jest pociechą, jednak nie wszystko nam się ziści. 03.01.2018r.
-
By dane było
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Krzysic4 czarno bialym utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Fajny aforyzm, taki prawdziwy. Pozdrawiam:) -
Myśl wiosenna
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ślicznie, wiosennie się u ciebie zrobiło, podobaśki:) Pozdrawiam:)) -
Religijność która nie wstydzi
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawy wiersz, fajne przesłanie. w dwójkę raźniej każdą porą w dni deszczowe, czy słoneczne, ona twoją jest ostoją, wspólne wsparcie jest konieczne. Z pozdrowieniem:) -
Szukałam
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na bajaga1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba mi się ładny wiersz.Te nocne rozmyślania każdy z nas to ma. pozdrawiam:)) -
Fajne te możliwości, ale najlepiej zawsze chcieć:) Z pozdrowieniem:))
- 13 odpowiedzi
-
1
-
Blizny
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przeszłość blizny pozostawia czasem młodość sznyty kroi, czas łagodzi i to strawia rany serca długo goi. -
Jak na loterii
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ok. przestawiłem co nie co dzięki, masz racje lepiej. Pozdrawiam:)) -
Jak na loterii
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Różnie losy nas kierują, droga bywa wyboista czasem góry nam serwują, wspinasz się jak alpinista. I jak Syzyf musisz wtaczać ciężki kamień na szczyt góry, lecz jak w micie, musisz wracać zaczynając po raz wtóry. Pozdrawiam:)) -
Jak na loterii
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki Waldemarze. Miłego:) -
Jak na loterii
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuje i pozdrawiam:)) -
Kosmiczne szukanie prawdy
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawy wiersz Waldemarze, nie wiem czy kiedyś będzie na to odpowiedź gdzie jest koniec a gdzie początek wszechświata, dla nas początek jak się rodzimy, koniec jak odchodzimy. Z pozdrowieniem:) -
W dzieciństwie lubiłem czytać mitologię a Parandowskiej to kilka razy przeczytałem a potem książki o dawnej historii książki przygodowe i dziś lubię jeszcze poczytać te stare dzieje o Egipcie , Cesarstwo Rzymskie, Wikingowie. Przewertowałem książki Karola Bunscha ładnie opisuje dzieje Polski lata tysięczne. Pozdrawiam:)
-
Życie różne ma nastroje czasem rwącym jest potokiem, czasem płynie ze spokojem, horyzonty ma szerokie. Nieraz rzuca w nurt przypływu wnet wynurzasz się na fali, moc uznania i podziwu nie przestają ciebie chwalić. Bywa też że jak rozbitek zagubiony sam dryfujesz i odwalić możesz kitę, nikt ciebie nie pożałuje. Los tak różnie nas kieruje ten ma łoże, inny pryczę, przez życie trzeba iść czujnie by nie wypaść na bocznicę. 15.01.2018r.
-
U Dzikusia
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rozumie Oxy, czytałem. Miłego:)) -
Smutek i ja
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na bajaga1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ładnie i tak malowniczo, najbardziej do mnie przemawia ta pierwsza strofa. Pozdrawiam:) -
Freya bogini
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie, mylisz się ojcem Odyna był Borr ale wszystko w rodzinie. Odyn (Odin) – najwyższy z bogów nordyckich z dynastii Azów, bóg wojny i wojowników, bóstwo mądrości, władzy, poezji i magii. Był mężem bogini Frigg i ojcem Thora Z pozdrowieniem:)) -
U Dzikusia
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję. Miłego:)) -
U Dzikusia
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki Kocie. Mi też nieraz żona chrumka ale już przywykłem. Miłego:)) -
U Dzikusia
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję Oxyvio a coś mnie tak ostatnio napadło o zwierzętach popisać.Czytałem ten twój, fajny wiersz i dobrze że zwierzaki nie biorą z ludzi przykładu, taka przypowieść jest "schlał się jak świnia" a biedna świnia w rzeczywistości mogłaby się obrazić bo nie pije. Pozdrawiam:)) -
Podróż sentymentalna
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na bajaga1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pomysł dobry na tę podróż sentymentalną, może rozkołysać marzenia. Pozdrawiam:) -
Myśli trzeba segregować
Bolesław_Pączyński odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ładnie o myślach tylko ze nie zawsze dadzą się ujarzmić, nieraz nasuwają się te które chcemy wymazać o których chcemy zapomnieć one najbardziej dokuczają. Z pozdrowieniem:) -
Na przyjęcie dzik dziś prosi bo są jego urodziny lubi jeść, nie lubi pościć i nad wyraz jest gościnny. Jest już niedźwiedź, wilk z borsukiem i przyszła ruda lisica za lisicą sowa z krukiem prześlizgnęła się łasica. Zjawił się już wuj odyniec, uśmiechnięta ciocia locha, zawitała też w gościnę młoda łania, trochę płocha. Żbik i jenot też przybyli, zwierzyna się pozbierała a na końcu moi mili szara myszka przydreptała. Cichutko za stołem siadła i lękliwie wokół zerka - Co byś sobie myszko zjadła, może kaszy? Może serka? Dzika żona zachrumkała nałożyła porcję sera. - Dziękuję mysz zapiszczała, zaczęła go szybko zżerać. Dużo było tu zwierzaków te najmniejsze i te wielkie, wedle gustu, wedle smaku, każdy z nich miał fest wyżerkę. Niedźwiedź miodu zjadł pół beczki, zaczął bekać, dostał czkawki, wilk wysysał szpik z kosteczki a borsuk wpadł do sadzawki. Locha schlała się nalewką i pod krzakiem legła sobie a odyniec wziął dolewkę gorzałeczkę ciurkiem żłopie. Wnet go zmogło, puścił pawia lecz nie tego proszonego, tamten z kanią się zabawiał dzik haftował do stóp jego. - Co za brutal - wrzeszczy łania - Brak szacunku i kultury, on przepraszał choć się słaniał, potem zaszył się w gąszcz bury. Tak gościły się zwierzaki libacja do rana trwała, potem poszły sobie w krzaki a za nimi myszka mała. Z uśmiechem dziś bór wspomina te hulaszcze dawne dzieje jak gościła się zwierzyna u Dzikusia Dobrodzieja. W naturze nie mąćmy ładu chodzi o to by zwierzęta nie chciały brać z nas przykładu, koniec bajki, to już puenta. 13.01.2018r.