![](https://poezja.org/forum/uploads/set_resources_4/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
EWA_SOCHA
-
Postów
1 623 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez EWA_SOCHA
-
-
widdzisz, czytasz, ale nie rozumiesz... mówiłam, że podpuszczam le_mal, poza tym, natura Boga jest niezgłębiona, jest jednym z dogmatów i nie można mieć pewności co do Jego osadzenia w czasie... możemy tylko wić domysły... Więc zupełnie nie rozumiem o co to oburzenie...(?)
0 -
"Trudno mieć mi za złe, że źle coś zinterpretowałem."
ja nie mam Ci za złe
"Gdybym był bardzo czepialski, rzekłbym: drocz się z le_mal, ile zechcesz, lecz nie mieszaj do tego Boga, ale - na szczęście - jestem ateistą."
ale powiedz, czemu mamy nie mieszać w rozmowy Boga? człowiek od zawsze stara się przeniknąć to Pierwotne Tchnienie, więc czemu my nie możemy? Tym bardziej, że uczę się chemii i fizyki właśnie po to, by poznać początek, a im jestem bliżej mam więcej pewności o Jego istnieniu i leworęczności... czemu mam nie mieszać w rozmowy tematów, które mnie naprawdę ciekawią? czyżby Bóg był dla Ciebie tematem tabu? Jego natura jest przecież bardzo ciekawa...0 -
CytatJa piję ''długie'' kawy.Od rana do nocy.:))))))))))
to waćpanna nie sypia nocami? kolejna kocia natura? :)))
miło będzie kiedyś przegadać noc kawą:)
pozdrawiam Lilko:))0 -
w głębi jurty prześcieradła
twarz złożona
w delikatnych dłoniach
pogrążonych w stepach snów
serce wyciosane mam
z buczynowego drzewa
a przedbitewny ciężki
tętent w piersiach
to prosta odpowiedź
na pieśni
zastygłe w kącikach ust
złota orda śpiąca
za mgłą pokoleń
powraca w dźwiękach fletu
z każdym ciepłym wiatrem
płynącym zza Karpat
dziś już tylko nawoływania
spalonych piaskiem
myśli wabią za horyzont
gdzie niebo i ziemia
jednością pościeli
moje sokoły
przeprowadziły się
do miasta
i polują na gołębie0 -
np. czas na kawę:))) po drugiej stronie księżyca? na przeciwko reszty:)
0 -
i_e;
"a może to czas z nudów wymyślił Boga, a później nas;)"
to była tylko polemika z Lilką, z którą lubie się droczyć, bo myśli podobnie i podaje zawsze konkretne argumenty. nie znaczy to, że uważam, żeby to czas wymyślił Boga. Źle zrozumiałeś sytuację i wiedz, że ja lubię podpuszczać le_mal, pewnie na żywo świetnie by mi się z nią rozmawiało, a że nie mamy ku temu możliwości, toczymy krótkie spory (przyjazne - nigdy na serio i może źle odbierane).
Temat Boga i całej reszty dla mnie zbyt długim, by się tu rozwodzić.
Chcę byś pamiętał, że niektóre myśli spisywane przezemnie, bądź przez le_mal to tylko pewne wolne myśli, którymi się tylko bawimy.
A prawda leży pośrodku (w brzuchu moim bądź le_mal)
pozdrawiam
eva0 -
a może to czas z nudów wymyślił Boga, a później nas;)
0 -
Pierwsze co mi przyszlo do głowy, to pytanie, kie licho tak szybko ten wiersz się zakończył. Najpiękniejsza jest dla mnie strofa otwierająca i zamykająca wiersz.
Najpierw pomyślałam, że piszesz o biedzie, pięknej prostej na wsi, ale ostatnia strofa mi do tej mojej koncepcji nie pasowała i pomyślałam, że może miałeś na myśli dawno zapomnianą sielankową wieś, a jeszcze później pomyślałam, że to poprostu piękna w swej prostocie, stara umierająca polska wieś. Jeśli będziesz miał chwilkę daj znać co jest tą:gospodynią ze spódnicą z pokrzyw, której piersi karmią nas w sadach owocami...
pozdrawiam
eva0 -
Olesiu, to co pisałam było bardzo subiektywnym zdaniem - nie lubie wulgaryzmów w poezji, ale z drugiej strony... wczoraj zobaczyłem kilka rzeczy, które troche zmieniły moje podejście (i tu zdziwienie, że mogę zmienić zdanie - nie krową na pastwisku jeszcze jestem).
Bo to co napisałaś, w porównaniu do codzienności - nie jest wulgarne... niestety. Ja trochę się pozbieram, a ty pisz Olesiu, może tylko wiecej piękna wplataj... bo czasem tego potrzebujemy (a przynajmniej ja).
pozdrawiam
eva0 -
spoko, kupimy kilka bieżących;) wsypiemy jakieś korzenie podgrzejemy i wyślemy się w kosmos, by sprawdzać tą dylatację i teorię bliźniakow:)))
0 -
:)) nie bredzisz, ten tekst ma przynajmniej 2 poziomy;) no i pewnie z 10 twoich;) to kiedy spijamy winko? może po obronach?
pozdrawiam
eva0 -
ha! wiedziałam:))) chciałam tylko pobawić się głupiutkim i bardzo prostym tokiem myśli:) to nawet nie miało być wierszem:)))
Tyś się, o panie, zoriętowałeś :)) chwała Ci za to:) ale miałam nadzieję, że żart się spodoba, a tu lipka, nawet bez miodku;)
pozdrawiam
mocno cielesna i bytem usidlona eva0 -
Stefanie, ale teoria czasu absolutnego była Newtona:) a teoria względności (rozwinięta w ogólną teorię względności) Einsteina ją obaliła:)
wiem, czepiam się, ale jeśli chodzi o fizykę, to świr jestem zakochany;)
w tej pierwszej czas jest stały (taki sam) zawsze i wszędzie, a w tej drugiej istnieje takie cudeńko jak dylatacja czasu:) - to tak po krótce;)
lubię obalać... wina;)0 -
CytatPomysłowe, błyskotliwe, dobrze napisane;
brawo! J.S
dziękuję Jacku:) jeszcze mi powiedz która wersja Ci bardziej pasuje:) ba sama mam z tym problem:))
pozdrawiam
eva0 -
CytatJestem w nastroju "we dwoje", pozdrawiam.
tak nadal w lesie księżnej... a niektórzy męczą się w ochydnych miastach...
:)
Stefanowa ma widać dobry wpływ;) kobiety...
pozdrawiam
eva0 -
Cytat
czasami pakuję manatki
wiążę w paczki pożółkłe zaświadczenia trochę chleba z solą
zawekowane wczoraj usmiechnięte może szydzi
a ordery chcą na wierzchu
podpieram laską ugiętą półkę
coraz trudniej wymachiwać skrzydłami
mówisz
przestań już latać
kuśtykaj sobie
na regale jeszcze miejsce
ja mogę z piłą... poskracać półki regału, i skrzydłe też mogę póki co w lizing oddać
wiersz mi sie podoba, co do poprawności, nie zdam się na wiele
jeszcze zajrzę:)
pozdrawiam
eva0 -
Stefanie prześmiewco :))) no przecież cudeńko Ci wyszło:))) zapiszę to sobie:)
pozdrawiam serdecznie
eva0 -
oto co otrzymałam, proszę o opinie:))))
potwierdzenie względności
po południu
godziny przybrały kształt orzecha włoskiego
wraz z odnalezieniem młotka
obaliłam teorię czasu absolutnego0 -
CytatMało słów,orzech twardy,jeden młotek,
grawitacja,prędkość..Einstein,Newton,Kant,Ewa.
Uf!!!!
:)) no ładnie:))
zastanawiam sie nad usunięciem słowa "teorii" z tytułu
a drugi wers przerobić na:
godziny przybrały kształt orzecha włoskiego
uniknę powtórzeń0 -
z rytmem sobie dałam spokój, nie przeskoczę przez tą klodę, może kiedys ominę, muszę trochę odpocząć od tego wierszydła
dzięki za wgląd:)
pozdrawiam
eva0 -
pewnie, że oddzielnie:) dysortograficzne ze mnie ciele:)
dzięki i_e
pozdrawiam
eva0 -
za nemezję stokrotne z żółtymi środkami buziaki w lwią paszczę:)
super wierszyk:))))
pozdrawiam szał wiowo i rum jankowo
eva0 -
po południu
czas przybrał kształt orzecha włoskiego
wraz z odnalezieniem młotka
obaliłam teorię czasu absolutnego0 -
i_e,
cieszę się , że jest lepiej:))
:))) wiesz, jak ktoś będzie chciał, to przeczyta jeszcze, nie będę nim już truła:)
dzięki za wytknięcie tych imiesłowow:)
pozdrawiam
eva0
potwierdzenie teorii względności
w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Opublikowano
a skąd ta pewność co do mojej wiary??????;>
i jeśli uważasz, że wysnówanie przypuszczeń jest bluźnierstwem, to mylisz się... to nie jest złe świadectwo przciwko Bogu... a tym nazywa się bluźnierstwo...wg praw fizyki, Bóg jest bytem i też ma swoją przyczynę i początek...