
Nechbet
Użytkownicy-
Postów
751 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Nechbet
-
Skutki połykania trywialności
Nechbet odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziekuje Kamilo ze zajrzalas do mnie kolejny raz:) pozdrawiam cieplutko:) -
Skutki połykania trywialności
Nechbet odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ale jak usune "to my" to juz nie bedzie takie gladkiego przejscia ja tak uwazam, a z tym "nienaturalnie" to chyba jednak pozostane przy swojej wersji, bo niby narodziny, ale nie do konca takie naturalne, nie wiem czy mnie zrozumiesz, ale wierze w to:) pieknie skojarzyles naprawde ornamenty z kobieta:) dziekuje za opinie i pozdrawiam cieplutko:* -
skojarzyło mi sie z SDM i "czwarta nad ranem może sen przyjdzie"a jesli chodzi o wiersz to srednio mi sie podoba, ma niezle momenty ale jako calosc nie robi na mnie szczegolnego wrazenia, choc jest ladna, ale tylko ladna:) Ciemność nas odludnia. Nie widać krawędzi naskórka. te dwa wersy naladniejsze zdecydowanie:) pozdrawiam serdecznie:)
-
Skutki połykania trywialności
Nechbet odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to my tak nienaturalnie wyłonieni z dźwięcznych ornamentów nie zamieniamy wody w wino ani obojętności w potrzebę bliskości na brzuchu świata układamy języki spijając z pępka trywialność w miniaturowym pudełku zamykamy przestrzeń moment zniewolenia i znów deszcz uderza o parapet myśli każdy ruch wskazówek zegara zakłóca równowagę tylko ściany okazują zainteresowanie odchodzimy zostawiając miejsce na uboczne produkty przemiany rzeczywistości -
Metafizyka anlizy uczuć
Nechbet odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
prosze o pomoc przy tym wierszu:) jesli moge... uwazam ze z ta strofa jet cos nie tak: kurczę się w sobie wyciskając światłoczułe oddechy długo tłuc będę kieliszki myśli walcząc o przestrzeń dla uciemiężonych powiek chyba troche przekombinowana, moze zbyt patetyczna, nie wiem , prosze o pomoc i uwagi:) z góry dziękuje pieknie:) -
Metafizyka anlizy uczuć
Nechbet odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
samotność toczy się dywanem karmiąc wygłodniałe oczy śladami twoich stóp przeżuwam słowa które jeszcze wczoraj tworzyły harmonię mam czas na wyciągnięcie dłoni w stronę snu choć nie pozostawił miejsca na interpretację kurczę się w sobie wyciskając światłoczułe oddechy długo tłuc będę kieliszki myśli walcząc o przestrzeń dla uciemiężonych powiek w dwóch przeciwległych kątach udajemy obojętnych czekając na wyrok nauczyłeś mnie patrzeć i widzieć nawet przez zamknięte oczy -
Cykl opowieści poetyckie
Nechbet odpowiedział(a) na Taki jeden Sweet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a miałeś juz nie publikowac Sweet:) ja już czytalam gdzie indziej te wiersze:) sa swietne jak wszystkie Twoje, oryginalne, podszyte piekna metafora:) z tych trzech najbardziej podoba mi sie "Strych" pozdrawiam cieplutko:) Wierna Czytelniczka:) -
GEN Eee tam "jestem ZA a nawet przeciw"**
Nechbet odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
świetny pomysł na tytuł:) to na poczatek;) ogolnie dobry pomysl, ale zbyt duzo ciezkich terminow, i chyba za twardy ten wiersz jak dla mnie, ale mimo to podoba mi sie, bo jest oryginalny:) pozdrawiam cieplutko;) -
Dojrzałość wynikająca z impresji znaczeń
Nechbet odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hipnotyzujesz mnie w dzikim półśnie wypowiadam wojnę nietrafionym gestom wydrapuję oczy bezpańskim słowom wycieram rozlaną po kątach nieistotność błagając o pocałunek prawdy jestem uczulona na prostotę siłą bycia sobą w sobie przywiązana do twojego spokoju spadającymi łzami wystukuję rytm na policzku rzeźbiąc zrozumienie dojrzewam w cieple wieczornej herbaty -
na drugim brzegu nieuleczalnej świadomości w łodzi koloru wczorajszych słów zatrzymany oddech rytuał otwierania myśli tam daleko każdej nocy rodzą się nieprzypadki podpierane kulami majestatu apokaliptyczna wizja nasycona marnym substytutem końca świata to dopiero początek nim zgasną światła wyłapię zmieniające się obrazy podszyte niemiarowym tętnem czasem warto spojrzeć na siebie chłodnym okiem racjonalisty
-
Gwałcona słowami eroduję znaczenia z oczami wpatrzonymi w zegarową kukułkę nerwowym ruchem ściskam szczebelki dziecięcej naiwności łykam wszystkie śmieszności puchnę od śmieci albo ja albo ty ktoś poniesie klęskę w nierównej walce o prawo do czterech ścian świętego spokoju
-
Zachłanność światła
Nechbet odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ale mnie zaskoczyles:)kurcze:) ale milutko:) wszystkiego pieknego na swieta:) -
Zachłanność światła
Nechbet odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuję pięknie:) nie spodziewałam się, że może sie spodobać:) to miłe zaskoczenie:) -
Zachłanność światła
Nechbet odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tęcza ma kształt paraboli chyba:) a w bajkach zawsze było, że po drugiej stronie tęczy znajduje sie kubelek zlota:) a tu szczescie:) dziekuje :) pozdrawiam serdecznie:* -
Zachłanność światła
Nechbet odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na wątłym powietrzu wygięta w łuk tęczy absorbuję brakujące kolory jestem zbyt zachłanna tylko młodzieńcza zaborczość może mnie usprawiedliwić całkiem logicznie uśmiecham się z perspektywy paraboli po drugiej stronie znajdziesz worek pełen szczęścia -
ja nie wiem co sie tu dzieje:) no takiej dyskusji to ja jeszcze nie widzialam:) i moje slowa ja wzbudzily:) no prosze:) czekam na wiecej:) bo sie zrobilo naprawde ciekawie:) pozdrawiam Wszystkich:)
-
tak:) wywolal dyskusje pod moja nieobecnosc:) i az sie zdziwilam ile komentasrzy tu zobaczylam:) pod wczesniejszymi wierszami bylo zaledwie ich kilka:) dziekuje jeszcze raz:)
-
dziękuję za poświęcenie odrobiny czasu:) często do mnie zaglądasz:) pozdrawiam serdecznie:*:)
-
dziękuje Wszystkim za komentarze:) tak duzo ich:) i za wszystkie uwagi:) pozdrawiam cieplutko:) ani to żadna ekcentryczność ani naruszanie odwiecznego porządku, to jest autorska ocena rzeczywistości- degradacji sakrum :):):) masz rację:) dziekuje serdecznie ze bronisz moich slow i mnie tym samym kamilo:) dziekuje z calego cieplego serduszka serdecznosci slodkie plyna do Ciebie:):*
-
Kolejne święta na które wcale nie chcę czekać płynnie omijam wszystkie życzliwości nagi szept choinkowych świateł formatuje myśli nie zmienię zdania wytworzona iluzja koliduje z wewnętrznym przekonaniem zlitujcie się zobaczcie jak Jezus stoi w kolejce po odrobinę zainteresowania
-
Fizyka bólu rozrywającego czas
Nechbet odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
duzo czytam, ale ostatnio mam wielki kryzys i weny nie mam;((( pozdrawiam cieplutko i dziękuję jeszcze raz:* -
Fizyka bólu rozrywającego czas
Nechbet odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuje za uwagi:) macie racje, przemyslalam, ale nic nie zmienie:) kiedys napisze lepszy po prostu:) -
Fizyka bólu rozrywającego czas
Nechbet odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja nie wiem czy to jest znajome czy nie:) szczegolnie pierwszy wers, bo nigdzie go wczesniej nie czytalam:) jest moj:) dziekuje za komentarz:) a zyrandola prosze sie nie bac:) cieple dlonie to dlonie przyjazne i pomocne, wiec nie ma sie czego bac:)