Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marcin Gałkowski

Użytkownicy
  • Postów

    1 212
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marcin Gałkowski

  1. idą z nami węże i skorpiony zgraja uciekinierów pieprzonych banitów pieprzonych banitów pieprzonych banitów będzie mróz mała a wcześniej cichy stukot tam przy pachwinie wyprowadzili nas bez słowa zgraję uciekinierów pieprzonych banitów pieprzonych banitów pieprzonych banitów znowu noc na poboczu bo wiesz my to jesteśmy ostatni dzicy byłem w domu moich narodzin ja uciekinier i pieprzony banita pieprzony banita pieprzony banita tam już nikt nie mieszka nikt nie wraca na zimę teraz jesteś bosa wgniatasz cytrynę w dywan dotykasz moich jąder (XII 2008)
  2. dzięki za odwiedziny. pomyślę jeszcze nad ostateczną wersją. pozdrawiam noworocznie Karolina :)
  3. dzięki:D cieszę się. w sumie nie tylko Różycki;). choćby taki Morrison (no patrz, dziwne nie?:D) z puentą pomyślę, choć w obecnej wersji jest bardziej... dwuznaczna;> IMO =*
  4. no ciekawy jest. choć ewidentnie wypadałoby coś z nim jeszcze zrobić. ten rym w pierwszej strofce przeraża trochę;P pozdrawiam
  5. kłócił się nie będę=) no ta myśl jest tam myślą przewodnią, podstawą tekstu całego;) wiem, że zdania na jego temat są podzielone (choć tutaj jakoś najbardziej=) miał byś spokojny i tyla;) dzięki, że wpadłaś, pozdrawiam
  6. bawi to Pana? bo mnie już szczerze mówiąc trochę żenuje. bez odbioru.
  7. trochę się bałem na początku. ale jest gitara=) pozdrawiam
  8. wracamy do miasta którego nie ma gdzie biliśmy żyrandole - bardzo po polskiemu teraz jedziemy podnieść garstkę kory - no tak słoń Kali zjeść, dzizas w drugiej części nie rozumiem sensu ze starcami (jakby z generatora) co do wolności to niestety dziewczynka nie zrozumie - wolność się ma albo nie ma, nie można jej rozumieć, może zmienic na tolerancję, bliższa zrozumieniu co do ataku na moje wiersze, cóż, one są (bez narcyzmu) ten tu tekst, tylko eksperymentem, tylko mgnieniem zmienisz go albo wyrzucisz, nic nie wnosi, jest typem doświadczenia siebie poprzez pokazanie składni tak zwanych przerzutni czy jak kto woli czego "inszego" (zabawa) o co walka? MN sory, masz manię prześladowczą? widzisz tu gdzieś atak na twoje Wiersze? ale skoro nie widzisz sensu umieszczenia starców, nie dziwi mnie to. nie czujesz waść klimatu, inna fala. tyle. - wracamy do miasta którego nie ma gdzie biliśmy żyrandole - teraz jedziemy podnieść garstkę kory - nie ucz mnie wolności, ok? skoro Ty jej nie rozumiesz (jak widzę), to wcale nie znaczy, że nikt nie jest w stanie. kończę rozmowę, podkręcę się jeszcze i wyjdzie niemiło. nie zamierzam się kłócić. po prostu daruj sobie przekonywanie mnie do swoich racji. obaj wiemy, że jeśli zajrzysz pod następny tekst, wlepisz minus i napiszesz dokładnie to samo. po co? przyjmij do wiadomości, że Twój gust nie jest jedyny-słuszny-i-genialny. tyla.
  9. Panie Nagietka: to ja mam sugestię. zmień pan wątek. albo chociaż płytę. bo te smęty ad. "kaleczenia Wrocławia" są już naprawdę żałosne. zwłaszcza pod wierszem, w którym o Wrocławiu nie ma słowa. kasiaballou: dzięki wielkie=) H. Lecter: no cóż, raz się podoba raz nie=). W moim odczuciu wolność z tym wszystkim się łączy. i jest w tym zestawieniu wybitnie nieprzypadkowo. dzięki za wizytę. Pancolek: miasto pojawia się tylko na początku. dalej wiersz jest IMO bardzo "niemiejski" przecież=). wiesz, może z czasem coś się zmieni, ale nie potrafię powiedzieć sobie: ok, od dzisiaj nie piszę o tym i o tym, parafrazując klasyka: "nie kaleczę Wrocławia" etc. a tu nie o Wrocławiu wszak... pozdrawiam
  10. MN: no patrz, co za zbieg okoliczności. to zupełnie jak Ty z tym komentarzem. ja naprawdę wiem, rozumiem, że nie lubisz mojej poezji. Twoja sprawa. ale pisząc mi to po raz setny, robi się nuuuuudno. prosta rada na przyszłość: nie czytaj. przynajmniej moich. obu nam będzie przyjemniej. Mr. Żubr: wiem, zdążyłem się już uodpornić=). dzięki=) pozdrawiam
  11. wracamy do miasta którego nie ma gdzie biliśmy żyrandole i modliliśmy się do słońca teraz jedziemy podnieść garstkę kory wypchać kieszeń wiatrem siedzimy tak cicho że nas prawie nie widać a noc już się sączy zwilża język bo tędy nikt nie chodzi nikt się nie zapuszcza starcy zapomnieli drogę szałas z chrustu i zbutwiałych liści woda po kostki wolność dziewczynko wolność jakiej przedtem nikt nie miał i nikt długo mieć jeszcze nie będzie chodź pokażę ci taniec deszczu (XII 2008)
  12. krótkie, charakterystyczne, klimatyczne. znaczy: gitara;) =*
  13. no lat jak na razie niewiele, więc jakoś tak naturalnie wychodzi;) dzięki i pozdrawiam=)
  14. nie ma reguł (to lubię;). jeśli czujesz, że można dać do Z - widocznie tak jest. po tym co napisałaś wydajesz się osobą, która - w przeciwieństwie do co poniektórych tutaj - wie czym w założeniach mają się różnić działy P i Z=) choć spieszyć się nie ma potrzeby. wiem po sobie niestety:D (oj, co ja się na początku nasłuchałem /naczytałem pod 'wierszami' mymi...:D )
  15. gratulacje!:D PS: ja tam byłbym chętny na jedną sztukę;). z autografikiem rzecz jasna:)
  16. zak stanisława: dzięki. jak już pisałem wcześniej, będę pewnie coś nad nim myślał jeszcze=) Franka Zet: znaczy;) dziękuję=) Agata Lebek: dziękuję również=) Lena Achmatowicz: cieszę się, że 'jest klimat'=). co do poprawek - pisałem wcześniej co i jak. Mirosław Serocki: zastanowię się dobrze, jak tylko dożyję następnego piątku:] H. Lecter: zawsze coś;). nie będę się na siłę bronił. IMO chodzenie na koniec świata nie wyklucza drętwnienia palców. choć nie wiem, nigdy nie byłem=) Haneczka: bo te literki trzeba jeszcze poskładać, wiesz?
  17. no, net chodzi trochę szybciej, czas na jakieś linki=) The Doors: www.youtube.com/watch?v=cYG1O6Okxvc www.youtube.com/watch?v=dbI5K0AzNHI&feature=related www.youtube.com/watch?v=old6xeBVIfw&feature=related Nico: www.youtube.com/watch?v=DEXvA8Z0Fz0 King Crimson: www.youtube.com/watch?v=p4c5lY_5NNU Dżem: www.youtube.com/watch?v=Prf3Q6ICF90 ELP: www.youtube.com/watch?v=_Y1x04hAUT4 The Byrds: www.youtube.com/watch?v=VVnU_WaTvdc A to moja kapela: www.youtube.com/watch?v=JmrVuwpxSeI
  18. kasiaballou: coś czuję, że to wersja robocza, jeszcze nad tym przysiądę, jak znajdę chwilkę. dzięki wielkie za wskazówki, przydadzą się na pewno. pchła szachrajka: dzięki;) pozdrawiam
  19. pięknie dziękuję za ubawienie mnie tego wieczora:D
  20. wpiszesz chinese democracy na wrzucie i jest;) a na YT jest za to Pictures at an Exhibition ELP;) podałbym linki, ale net mi coś mulasto chodzi i zanim wyszukam minie pół wieku:]
  21. ja osobiście poleciłbym nową płytkę Guns n' Roses. przyznam się, że nie wierzyłem w Axla, zawsze uważałem, ze ten zespół to Slash. nie wierzyłem, że Chinese Democracy w końcu wyjdzie, przecież była zapowiadana od 15 lat (!). ale wreszcie jest. i jest świetna, Buckethead daje radę, a i sam Rose wreszcie chyba nauczył się śpiewać. a Hani polecam Kata ]:>
  22. dwójka wygnańców w środku wielkiej sali tańczymy walca bez zegarka adresu czy rozkładu jazdy tak ty już jesteś kobietą dziewczynko a ja wyrzutkiem dzikusem więc wyrzućcie mnie na zewnątrz w ciemności będę przemykał Kościuszki będę kluczył Pułaskiego aż zdrętwieją mi palce bo tędy idzie się na koniec świata tam ktoś siedzi z akordeonem nie odbija światła wierzy w Riedla i Hendrixa wie że dźwięki chłoną wilgoć bo to jest blues o piątej rano kiedyś przyjdę jak złodziej w nocy środkiem drogi grać muzykę (W-w 2008)
  23. on śni na północ twoje jest południe - mnie dla odmiany to jakoś najmniej się spodobało;) a reszta całkiem całkiem. pozdrawiam=)
  24. a tam, wychyl się;) dzięki i pozdrawiam
  25. miło mi to słyszeć /czytać. dziękuję za zajrzenie. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...