Alunko, nie rozumiem "złota...dziennego" ;) 
i jeszcze, dlaczego sama skomentowałaś własny wiersz? 
Rozumiem. Emocje, ale jako czytelnik, cóż teraz mogę?  
Serdecznie pozdrawiam :)	 
Tereso złota....dziennego -każdy dzień niepowtarzalny jedyny nie wiadomo czy nie ostatni w naszym ...na wage zlota! 
Nie skomentowałam napisałam coś w rodzaju post skrp., czego się wystrzegac lub wstydzić! 
Promiennie!