
Franka Zet
Użytkownicy-
Postów
1 291 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Franka Zet
-
Koziczynek - z anielskim spokojem płowieje przeszłością
Franka Zet odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A coż to dla poety przenieść się w jakiś inny kawałek świata, życia, zdarzeń ? Chodzi mi o to, że seria Koziczynkowa jest taka sama w stylu, a ja chciałabym spróbować inne smaki ;) -
nie wszyscy jesteśmy
Franka Zet odpowiedział(a) na Magnetowit_R. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Magnetowit, zlituj się. -
męska piosenka
Franka Zet odpowiedział(a) na Michał_Kućmierz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dobry, tylko nie rozumiem pierwszego wersu "koc składam w kość" - może literówka ? Pozdrufka ;) -
lipiec lepki od kropel miodu kwiatów lipy
Franka Zet odpowiedział(a) na Szymon Gruda utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba mi się ta makabreska lipcowo-grudniowa. Pozdrawiam. -
Matko...(z tamtej strony czasu)
Franka Zet odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Już Gracjana wspomniała, że to trochę litania - ja też tak czuję, wciągnęła mnie mantra codziennej świętości. Nie podobają mi się dwie rzeczy - "lniane główki dzieci" i ostatnie dwa wersy nie bardzo, a jakbyś tak zakończył uczysz mnie jak to jest gdy zabraknie słowa Pozdrawiam serdecznie. -
Koziczynek - z anielskim spokojem płowieje przeszłością
Franka Zet odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dobre to jest, Messa. Bardzo. Ale i tak chciałabym, żebyś wreszcie opuścił Koziczynek. -
jeden jedenaście
Franka Zet odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podkreślony fragment szczególnie na tak, bo ja wiem, że pamięć to zwierzę - czasem łagodny kotek, miękki do głaskania, a za uchem ma iskierkę o imieniu pamiętam, a czasem drapieżnik - gryzie, drapie, szarpie. Po nocy przy kawie - pamięć najczęściej przyjemnie roztargniona. Pozdrawiam:) -
nie zmienisz metody, nie znajdziesz sposobu. na słowo
Franka Zet odpowiedział(a) na Amores perros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Też tak myślę ;) -
Bardzo ujmujące, delikatnie podane. Pozdrawiam serdecznie :)
-
Bardzo dobry wiersz, zwłaszcza Ale i do całości się nie przyczepię. Forma lekka, przejrzysta. Pozdrawiam.
-
wczoraj
Franka Zet odpowiedział(a) na Wiktor_Bukowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawy wiersz, przeczytałam z zainteresowaniem. Wydaje mi się, że na końcu "skazaniec" niepotrzebny. Pozdrawiam. -
Bajka o pierwszym śniegu
Franka Zet odpowiedział(a) na Miranda X utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciemny, grudniowy wieczór, noc prawie, kulki styropianu zamiast śniegu, chłopczyk w zastępstwie dziewczynki z zapałkami: mroczne to i dobre, chyba najlepszy z dotąd czytanych. Pozdrawiam. -
pani Waleria powoli zapada w sen
Franka Zet odpowiedział(a) na marekdunat utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba mi się pani Waleria w groszku, ale krzyk zostawiłabym tylko dla zegara, a ocean groszkowej pościeli jakoś inaczej - może "zionie pustką"(?), że się tak ośmielę...:)) -
fretka o damie
Franka Zet odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To ja się wtrącę i powiem, że to fajnie opowiedziana historia, a końcóweczka super Pozdrawiam:) -
ugodzenie
Franka Zet odpowiedział(a) na Marlett_oraz_Sosna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dwie pierwsze tak dobre, że nawet pogorszenie w trzeciej mnie nie zraża ;) -
Warto przeczytać, dobry, pozdrawiam.
-
zamieszczona (II)
Franka Zet odpowiedział(a) na ot i anka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo mi się podoba, między innymi dlatego, że sama tak patrzę na miasto, organizm, który mnie straszy i fascynuje. Moja ulubiona część wiersz. Tylko "zmiętolone bilety" zmieniłabym może na na zmięte albo zmiętoszone - odwraca moją uwagę od całej treści. Pozdrawiam serdecznie :) -
Samotność we dwoje (psalm)
Franka Zet odpowiedział(a) na Antoni Slawbicki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Do psalmu (nr 23) nawiązuje fragment ale to nie wystarcza, za mało psalmu w psalmie. Jest coś ubogiego w treści - niedostatek metafor może. Pozdrawiam -
nasze drzewo
Franka Zet odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo podobają mi się te słoje rosnące jak by sobą nawzajem - łączność wzrastania i życia jest pięknie pokazana, napradę ciekawie. Drwala trzeba trzymać na dystans, poprosić zaptrzyjaźnione drzewa o ciskanie kłód pod drwalowe nogi. Pozdrawiam ;) -
Ciąg dalszy piedestału z klapą ?
-
Powietrze, drzwi
Franka Zet odpowiedział(a) na Milosz_Michalowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie tylko rzęsy, gęsto tu od słów przypadkowych, takie mam wrażenie. Szczególnie na początku [quote]Zagęściły się rzęsy, a miłość odeszła gwiżdżąc trampkami na wieczność cmentarzy, proch, sznurówki i dalekie skojarzenia. No właśnie. Albo [quote]Więc śpij ciszej, albo zatańcz. Ale [quote]Jeśli wracamy szarpiąc wierszowane listy, to dlatego że nadszedł już czas i sufit i mgła chłodna, jak oddech nauczycielskich pokoi, potwornie ten sam odcień, gdy oddalam się o warstwę i zapominam niezdarnie Ten kawałek fajny. Pozdrawiam. -
O pozycjach
Franka Zet odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Widzę wyraźny wpływ Lady Supay. Tak to kobiety oddziaływują na poetów, fakty znane z historii literatury. Pozdrawiam na brzuszku ;) -
I mnie sie podoba.
-
pokój z widokiem
Franka Zet odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Noszę w sobie wiersz o listopadzie, ten miesiąc bardzo kusi, żeby coś o nim napisać. Bardzo pięknie streściłeś nadchodzący czas. Swietnie uchwycona goryczka listopada, wiatr przed snem, przedświąteccne pomarańcze. wciągający widok z tego okna. Winszuję perełki :) -
poranne mdłości
Franka Zet odpowiedział(a) na Lady_Supay utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zagadka ? A może to wiersz o anoreksji i bulimii ? Pozdrawiam ;)