Franka Zet
Użytkownicy-
Postów
1 291 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Franka Zet
-
Myślę, że to przez stulenie tego wiersza w gniazdko wrażliwości i przez te rymy ażurowe:-))
-
Piękny wiersz, taki kłębuszek słów ze złotej jesiennej nitki. Powinien doczekać się 10. plusów. Winszuję cudnej urody rymów :))
-
***(sto słów oznaczających to samo)
Franka Zet odpowiedział(a) na Katarzyna Leoniewska utwór w Wiersze gotowe
Ogólnie na tak, czytałam kilka razy. Tylko jakoś nie bardzo. Pozdrawiam. -
Też myślę, że bez "cztery" i bardzo do serca przypada. Pozdrawiam :)
-
Koziczyn – w czas przepędzone święte krowy Biegasa
Franka Zet odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe
Oj, bardzo dobre. Podziwiam. -
Bardzo dobre :-)
-
róża przejeżdżał tędy czrodziej w klonowej pelerynie rozrzucał tajemnice na zasypiające ogrody dmuchał cierpkim tchnieniem tak zostań z rękawa wypadł mu bukiet głóg chryzantemy i róża na pewne zamrożenie i mrok
-
bez tytułu
Franka Zet odpowiedział(a) na Jerzy Rybak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bardzo to dobre, pojemne ;) -
Potrafienie
Franka Zet odpowiedział(a) na Malinowa Butelka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ciekawy wiersz i tytuł :) [quote]się umiem dotknąć nożem się umiem albo szybą od pubu do pubu a jakby się umiem dotknąć nożem albo szybą od pubu do pubu Pozdrawiam -
przejeżdżał tędy czarodziej w klonowej pelerynie z dorożki rozrzucał tajemnice na zasypiające ogrody dmuchał cierpkim tchnieniem tak zostań z rękawa wypadł mu bukiet głóg chryzantemy i róża która zwiedziona słoneczną chwilą bardzo po kobiecemu na pewne zamrożenie zakwitła i mrok
-
Wiersz dobry na wszelką jesień ;) pozdrawiam.
-
A jak do mnie trafiło... Bardzo czuły ten wiersz i pełen czucia. Pozdrawiam.
-
Koziczynek – zbiega się Biegasem z Żeromskim
Franka Zet odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe
Podoba mi się. Takie zagmatwanie z zawijasem jak obertas. Szczególnie oraz Pozdrowienia.