
Franka Zet
Użytkownicy-
Postów
1 291 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Franka Zet
-
Tulibajka=kolebajka, ładnie to wymyśliłaś - a raczej wyczułaś :) Trochę mi "podarte tęsknoty" nie w tenges .... "malutkie" nie lepiej ? Takie to kolebusi. Luli, Beatko, luli, niech Cię nocka utuli :))
-
Wspomnienie Jana Lechonia
Franka Zet odpowiedział(a) na adolf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Adolf, pióro to Ty masz - zamaszyste. Siadasz, skrobniesz; czuję że to dla Ciebie nic. Jak dla mnie obsów w ostatniej zwrotce, szczególnie i w ogóle nierówne, gdzięś w środku strof napisane najlepiej. Chyba jesteś za szybki. Czytałam w Warsztacie "Sonet Miejski", czy coś w tym guscie, znakomity, tylko małe poprawki. Pozdrawiam :) -
Sonet *** (sonety miejskie, iv)
Franka Zet odpowiedział(a) na adolf utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bardzo ciekawy wiersz, Adolfo - pierwsze wersy mógłbyś jeszcze poprawić, zwracam uwagę na tych parę rzeczy, od trzeciej już doskonałe. Co za patrzenie, zamysł. Podziwiam :) -
Ależ, Agata, rozwinęłaś temat. Dla mnie najlepsi "Men in Film", popatrzyłam sobie jak grają oczami. Demony ! Zresztą wybrał najciekawszych (poza Cruisem).
-
Zamurowało mnie. Jesteśmy wieczne. Dzieki, HAYQ :)
-
Ucieczka albo wycieczka
Franka Zet odpowiedział(a) na Katarzyna Leoniewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Znakomita interpretacja Nessy. Dopiero teraz posmakował. Tak go czytam. Pozdrowienia :) -
Stefku, pisałem to myśląc o zupełnie czymś innym, nie jest to wiersz okolicznościowy Dzieki Bogu. Juz się balem, że nic nie rozumiem. Stk. Drobna złośliwość ?
-
Cygańska miłość
Franka Zet odpowiedział(a) na Jan Januszewski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ten wiersz lepszy od "Błękitnej walizki", zdecydowanie. Tylko - koniecznie bez trzech ostatnich wersów. Sam tytuł podkreśla "odrębność kulturową", poza tym jest wróżenie z kart. Wiadomo o co chodzi. Fajnie byłoby skończyc na "karty przecież nie kłamią" - ona, Cyganka wie to najlepiej. Pozdrawiam :) -
Kasiu, że niby ja ? To z życzliwości, bo spór wydaje mi się za bardzo dynamiczny. Poza tym Bea niepotrzebnie się denerwuje, bo nie wierzę, żeby ktoś mnie określał jako osobę nieistotną na rogu. Nie może to być ;) Pax, Koleżanki! Buziaczki przesyłam obu Paniom :))
-
Lecterze, dopisuję się do rządka chwalących. Po prostu mnie wziął. Tylko mam takie ciekawskie pytanie - codziennie pijesz herbatkę lipową ? Nie zbrzydnie ? Nim zaśniesz, wyjaśnij ;) Pozdrowinki :)
-
Kaśka, złośnico, kto Cię poskromi ?! A wiersz Bei, znakomity - gratuluję Autorce ilości wyświetleń i pozdrawiam przedpołudniowo; rozwija się piekny dzień, łabędzi śpiew lata. Buźka, Beatusie :))
-
Wróciłam do wiersza Wróciłam do wiersza i wiesz, nie razi mnie już tytuł - podkreśla podwójne skazanie: na śmierć i na badania naukowe, na zupełną bezsilność wobec teraz i po śmierci, amen. Myślę o "obolałych kościach głowy" - też znaczenie podwójne. Zwrotka o kuglarzach jest znakomita, w tym gnaty. Zycie po życiu w nowym ujęciu, bardzo ciekawy pomysł i wykonanie. Pozdrawiam :)
-
etiuda znikania
Franka Zet odpowiedział(a) na gęba_w_niebie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj, zakręcona jesteś. Więcej nie dam się nabrać smutki :)( -
Leszku, ale stworzyliśmy parę wierszową. Zaniemówiłam, ale nic dziś więcej nie napiszę, muszę ochłonąć. Przejmujący obraz. Jedna uwaga - szkoda, że tytuł taki oczywisty (ja to jestem kamuflantka, prawda ? ;)
-
etiuda znikania
Franka Zet odpowiedział(a) na gęba_w_niebie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Urzeka mnie jękliwość wiersza, lament. To tren. Mam wrażenie, że piszący te słowa kołysze się rytmicznie, skulony. Czuję ten jego "wszystek sen i diabły o wyszukanych wizażach". Bardzo płynnie smutne choć może jeszcze piękniejsze w propozycji zmian w rozmowie z Basią Janas, to jest To "czarne kochanie" na końcu jeszce bardziej wzruszające i wieloznaczne Mam drobną uwagę, tutaj wtedy zrozumiałem: kto bardziej żałobę w miejsce dwukropka powinien być przecinek, bo nie kończysz zdania znakiem zapytania. Tak to czuję. A cały wiersz czuję bardzo. Skąd u Ciebie takie hebanowe smutki ? :( Pozdrawiam serdecznie :) -
Posłuchałam Twojej rady, dodałam kurysywę - a jednak wrzesień i kwiecień w wierszu pisanym 17 września powinien byc jednoznaczny. Pozdrawiam :))
-
Mam parę uwag na początku. To, co zaznaczyłam, moim zdaniem nie potrzebne. A w Twoim wierszu im dalej tym bardziej wciągajaco, najbardziej zakończenie [quote]Joanna nie pasuje składa się wymyka Po za długo nie pasuje się do malowniczych ścian. Brawo za wiersz ! Pozdrawiam :)
-
A ten mój to o czym jest ? Taki nieczytelny ?
-
Drobny bełkot ? "Z pylników światło barw wonią wycieknie" Mało to się pyli na jesieni ? A poza tym barwy pachną, czyż złoto nie pachnie złotem ? E, czepiasz się Nawarra, chociaż pierwsza strofa dobrze przebudowana, też mi trochę nie leżało "zastygnął". Wszystko wynagradza poetyckie szaleństwo Przemka i ostatnie pięć (sześć )wersów.
-
A Ty tu HAYQ - przed chwila podpisywałam się pod Twoim wierszem we Warsztacie. No, to powtórzę, że czytam WAR w tytule i całość mi bardzo gra. Nie warty Charków - tego chyba nie było wcześniej i przetargowy Katyń - dobre. A rostrzeliłeś, żeby było pomnikowe czy rozstrzelane ? Pozdrawiam :)
-
HAYQ - w tytule czytam War i już z to jest świetne w tych wartach honorowych. Oj, gorzko nam. Buźka za "Katyń w przetargu".
-
Cytat z Twojego komentarza do wiersza "1 września - za pamięć ..." Tak, tak - poczytam go jeszcze; jest bardzo dobry :))
-
Czy to do pogrubionego można odnieść, to co napisałaś pod swoim wierszem o wrześniu ? Cytuję: towarzystwo woli unikać tematów aktualnych. wolą się zajmować kwiatkami w sosie z jajek. jednym słowem własnym ego. Myślę, że tak - piszesz: dobry temat to martwy temat taki który wiekami uleżał się w stożki gór Jednym slowem - bezpieczne tematy, wzruszenia estetyczne, nie drapać paznokciami. Bardzo dobry ten Twój wiersz, będę do niego wracać, są w nim fajne wieloznaczności. Uściskiwuję serdecznie :)) P.S. "Dobry wiersz" napisał Michał Krzywak.
-
Astygmatyzm
Franka Zet odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dla mnie kluczem w tym wierszu jest 'drzemanie na służbie" - w szerszym znaczeniu ślepota woec tego, co nas w życiu otacza. Wszystko to wymaga odczytania i naszego w tym udziału. Czy tak ? Naprawdę ciekawe pomyślenie. Pozdrawiam :) -
malowidmo
Franka Zet odpowiedział(a) na Rafal Bielan Wierzbicki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tytuł bardzo oddaje treść wiersza - mroczną, tajemniczą. Dla mnie najlepszy fragment Przejmujące i w całości piękne. Natomiast ostatnie zdanie nagle urywa wiersz i odstaje od reszty. Pozdrawiam