Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jacek_sojan

Użytkownicy
  • Postów

    2 329
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez jacek_sojan

  1. Stefan Rewiński.; widzisz, ty masz właściwe podejście - od razu na progu wołasz o piankę i jest happy! prawdziwy mężczyzna! supermen! żadnych dylematów z duszą! jako wsad cielesny - Okocim! ))))
  2. Stefanie,; jesteś niezrównany gawędziarz i facecjonista; bisssssss!!! :))) J.S
  3. na drabinie, albo na Tarnicy.../! :))) J.S
  4. STEFAN REWIŃSKI - ano, jako się rzekło wyżej - poważnie /może więc w odczuciu trochę górnolotnie/; pozdrawiam! :)) J.S
  5. kalina kowalska.; "wysokiej" kalino, bo ta wiara odnosi się do "okien" wysoko usytuowanych; jako że optymizm peela rzutuje na szerokie perspektywy, a te widać jak z gór - daleko i szeroko, z wysoka... dzięki za dobre słowo! J.S
  6. adam sosna.; bo to jakby wyrwane ze środka najskrytszych myśli... /jakbyś chciał - dałbyś spokojnie radę/; :) J.S
  7. poważny Ewo, bo do życzeń trzeba poważnie podejść, a nuż się spełnią; i dlatego smutku tam nie ma - może odrobina obawy, czy zostaną wysłuchane; :)) J.S ale za to ile wiary spoza tej obawy wyziera! nie czujesz?
  8. Leszku,; moja dusza ci dziękuję i szeleści falbankami... :))) ps.; w tych falbankach odnajduje sobie pokrewną - twoją! J.S
  9. to nie są tylko głaskania; widzę - że słowa coś niosą, poza estetyką, bardzo istotnego; twoje czupurzenie się na rzeczywistość ładnie ci się komponuje, dlatego wspieram ciepło, bo warto; podobają mi się uwagi "krwawej-mery", nie ignorowałbym ich, są rzeczowe, i - moim zdaniem słuszne; pozdrawiam! J.S PS.; unikaj przerysowań, bo śmieszą i drażnią; tonuj, tonuj słowa; :) ;
  10. kyo.; wierz mi, gdybym coś zauważył niefartnego, zareagowałbym natychmiast; a tak - kupuję całość! i gatuluję! J.S
  11. po wielu bezowocnych dniach odkryłem moja dusza nie przypomina Sylwestra Stallone niestety moja dusza podobna jest do mojej córki lubi suknie koronki atłasy uwielbia lalki - tylko większe ze zdumieniem patrzy na śrubokręty z francuskim kluczem nie umie się porozumieć w żadnym języku wiertarka ją przeraża konieczność użycia młotka sprowadza wielodniowy stres broń której używa w niczym nie przypomina wielolufowej armaty bardziej laser - promień wzroku woli kwiaty mówi im zresztą po imieniu leśne i łąkowe ma za swych przyjaciół Cykoria podróżnik Mniszek i Centuria obok plamistego Gołka no i Atropa belladonna osobliwa mroczna i dostojna moja dusza lubi milczące towarzystwo każdy wie co każdy myśli moja dusza najlepiej czuje się w towarzystwie sukien właściwie w każdą chętnie się ubierze dlatego z zazdrością patrzy na płatki kwiatów i kobiety ale one dziwnie wydymają wargi jakby chciały syknąć nie dość jesteś gładka pachnąca i oddana lustrom aby być doskonałą powierzyć trzeba siebie grzebieniom szmince kremom a moja dusza owszem krem lubi - ale zjadać a jeśli już się lepić to tylko do tego co gładkie i pachnące pragnie doskonałości naprawdę
  12. "podróżny z uciekającego pociągu wiecznych pytań" - ten zwrot przekonał mnie do całego wiersza; rozlewny, ale niesie, jak wezbrany Dunajec; :); J.S
  13. DZIWACZNIE, niby zrozumiale, ale jestem takim wierszem nieprzekonany, co chyba nie ma takiego znacznia dla samego wiersza; J.S
  14. refleksyjnie i dobitnie, chciałoby się rzec - ad rem! i bez stereotypów; trzeba na nowo przyjrzeć się słowom i rzeczom; dobrze! J.S
  15. to prawda, nadmiernie epatujesz emocjami, ale to też jest prawdą - że bez emocji każdy wiersz drętwy - jak wzór matematyczny; i prawdą jest, że w słowach nie przebierasz, a trzeba! ale też prawdą - że nigdy nie nudzisz; ta pierwotna wersja /bez "kibla i sexu"/ o niebo lepsza! pisz swoją rozprawę z życiem - bo ty się z nim sądzisz - a robisz to popisowo! przyjemnie poczytać; jestem pełen uznania; :) J.S
  16. a kiedy wysnujemy tęczową fontannę która zamieszka w tobie głębokim westchnieniem będziemy wróżyć pogodę na lato i mościć kolory na sen i na zimę zamieszkamy w życzeniach bo to dom młodości staniemy w oknach wiary tak bardzo wysokiej że gdy zblakną barwy i spłyną do czerni zawiśniemy w bezczasie jak plama na płótnie
  17. bajka-bajka.; i ja sympatycznie i bajkowo, czyli z uśmiechem; :); J.S
  18. pomimo buntu peelki, czuje się jej bezradność i bezbronność; wiersz zastanawiający i poruszający; pięknie napisany; gratuluję! J.S
  19. prowokacyjne; bardzo sympatyczne, zmysłowo natchnione; :) dobre! J.S
  20. z a b ó j s t o /?? - chyba literówka zabójcza pointa - świetny wiersz, powaga rzeczy dobitnie zaakcentowana; gratuluję! J.S
  21. Ewo;. O! ; :) ! TO wybieram ten malusi... :))) J.S będzie chociaż patriotycznie! :))
  22. Ewa Kos.; właściwy wniosek; zabrać się w co tam masz...i do Krakowa; Kraków gościnny; a pianę biją tu wszyscy, i z dyplomem i bez... :))) J.S
  23. Ewo - to dlatego mówią - raj! bo pędzili bimberek /calvados/; wiesz, w każdym kraju "szwedzki stół wygląda trochę inaczej", szwajcarski jest obfity i gościnny; francuski i niemiecki skąpy; "kolczasta pupa to pupa jeża" - a jest przysłowie: gdy do jeża przytula się jeż, to w tym miękkość jakaś jest też!"; :))) J.S
  24. dzie wuszko.; półgębkiem...dobre i To! :))) peel rzeczywiście jest "kopsnięty", beznadziejna sprawa! :)) J.S
×
×
  • Dodaj nową pozycję...