Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wiesław J.K.

Użytkownicy
  • Postów

    4 576
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Wiesław J.K.

  1. Odwiedziłem ostatnio Listę czytelników i zauważyłem, że wiele profili w rubryce 'zarejestrowany' posiada datę 1970-01-01. Fajnie byłoby przeczytać coś na temat historii tego portalu: kto był jego twórcą, jak powstał pomysł założenia takiego portalu na internecie, etc. Pozdrawiam!
  2. Fajnie, fajnie panie Krzywak, dzięki za "trzy grosze" komentarza z frazesami (czyt. epitety), a tak na marginesie masz pan jakieś konkretne rady i porady na 'słaby wiersz'? Nooo... przecież to jest forum dla początkujących, a pan tak od razu z grubej rury, hmmm.... Pozdrawiam. Przepraszam że się wtrącam Wiesławie - mi twój wiersz podoba się bo jest lekko zakręcony czyli filozoficzny a ja lubię takie teksty. Ale dlaczego się obrażasz na komentarz wyżej cytowany tłumacząc to że to forum dla początkujących tego nie pojmuje. Przecież taki kom. czyli szczery to powinien cieszyć - czyż nie na tym ta zabawa w poezję polega żeby inni mogli wydać swój werdykt. Przecież nikt nie robi tego złośliwie - tylko ocenia wedle swego gustu - prawda czy nie . pozd Waldemar Waldemarze, zawsze chętnie słucham konstruktywnych komentarzy. Nie obrażam się na nikogo, bo i po co, to nic nie zmieni na lepsze tylko na...ech! Myślę, że ten portal jest jednym z lepszych na interku. pozdr. Wiechu
  3. fajnie ale czegoś brakuje, bo na razie to tylko efektowne slogany, dodaj tresc i będzie super wiersz macham skrzydłem :) złamane skrzydło, właśnie dlatego zamieściłem tutaj a nie na Z-tce :) pozdr.
  4. Proszę bardzo :-) Jak by nie było, co by nie było, pomimo tego czy owego, składam najlepsze życzenia urodzinowe ;) Typowa świętoszkowata hipokryzja... ; ) Oczy do nieba, kindersztuba i szarpanie za nogawki tych co nie z grajdołka... Postaw sobie pomnik...;)
  5. Serdecznie pozdrawiam! Fajna wierszowa choinka :-)
  6. Nie jestem niczyim adwokatem. Wyraziłam swoje zdanie, czy wolno mi je mieć? Trudno się dziwić irytacji autora, skoro jest wielokrotnie prowokowany (nie, kosz, itp) Wypowiedź konstruktywna o niedoskonałościach wiersza nie drażni a wręcz odwrotnie - może pomóc piszącemu. Problem tonacji dyskusji, kultury krytykowania itd. w mniejszym lub wiekszym stopniu występuje wszędzie. Powiedzieć można wiele, ale bardzo ważna jest forma, w jakiej się to zrobi. Od tego zależy sposób przyjęcia krytyki przez autora i kierunek dyskusji, która potem powstanie. Może przekształcić się z zwykłą „pyskówkę” lub rzeczową wymianę informacji , poglądów czy interpretacji. Istnieje bezpośredni związek między jakością komunikacji a jakością życia. I uważam, że to można doskonalić przez całe życie wyciągając wnioski z potknięć, które się zdarzą... Pozdrawiam "Wypowiedź konstruktywna o niedoskonałościach wiersza nie drażni a wręcz odwrotnie - może pomóc piszącemu" - Zofia Honey Zgadzam się z panią :) Pozdrawiam!
  7. Dziękuję. : ) Proszę bardzo :-) Jak by nie było, co by nie było, pomimo tego czy owego, składam najlepsze życzenia urodzinowe ;)
  8. Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Słowa typu "nie", "kosz". "bzdet" itp z oceną bez uzasadnienia świadczą o komentującym. Komentarz powyżej również. Pozdrawiam Słowa typu ""nie", "kosz". "bzdet" itp" są jak najbardziej wartościującą oceną, w tym przypadku ujemną. Jeżeli pani zdecydowała się na bycie adwokatem, obrony "pokrzywdzonego" użytkownika przez hordę zoilów, pozwolę sobie pani wytknąć brak logiki - pani nic nie napisała konstruktywnego o wierszu - powyższe komentarze w żaden sposób nie obrażają autora (jakby pani była w temacie, to czytając np. komentarze "Jurka" wiedziałaby pani, co to są obrażające komentarze) - nie jest żadnym błędem zakładanie, że akurat tutaj ma być przedszkole poetyckie. Pani zresztą może sobie tak zakładać, ja nie. - pani wystąpiła jako guru, z którym w żaden sposób się nie mogę zgodzić. Reasumując - co pani chce uzasadnić? Jeżeli to, że wiersz jest dobry, to nie widzę żadnego uzasadnienia, a jeżeli poprawia pani komentarze, to właśnie stanęła pani w jednym szeregu z nami, obrażając mnie jako komentującego. O co w sumie się nie gniewam, bo każdy reprezentuje poziom tekstu, którego broni. Słowo "smród" uważa pan także za wartościowe?
  9. Fajnie, fajnie panie Krzywak, dzięki za "trzy grosze" komentarza z frazesami (czyt. epitety), a tak na marginesie masz pan jakieś konkretne rady i porady na 'słaby wiersz'? Nooo... przecież to jest forum dla początkujących, a pan tak od razu z grubej rury, hmmm.... Pozdrawiam.
  10. Chęcią działania przemierzał zatarte szlaki humanizmu prężnymi nogami szalonej młodości śmiało szafując przekonaniem co lepsze wiedział w końcu utrudzony zwątpił wybrał samotność w odwiecznej Mądrości
  11. Wesołych Świąt! :-)
  12. witam cię Espena Sway zgadza się, lecz w w moim przypadku natchnienie jest konieczne, nie umiem pisać inaczej :))) pozdrawiam trzeba pomyśleć co to takiego 'natchnienie'? z punktu widzenia osoby, która pisze trochę ponad trzy lata, wydaje mi się, że to jakaś ideologia albo nie wiem co. artysta natchniony, uduchowiony? może póŁ roku tak myślaŁam :P. teraz uważam, że po prostu raz ma się lepsze pomysŁy, raz gorsze. co jakiś czas trzeba do literatury sięgnąć, trochę się podszkolić, przemyśleć parę spraw i tyle. sztuka to przede wszystkim praca. i to ciężka, systematyczna. ...i natchnienie jest konieczne :) 1. stan duchowego ożywienia twórczego, dążenie do czegoś wielkiego, wzniosłego 2. rzecz, osoba, zjawisko itp. będące podnietą do jakiegoś działania
  13. Podpisuję się. Amen. :)
  14. albo 'nic' albo 'kosz'...
  15. Jeżeli to jest infantylne według Ciebie, to ja mogę bez przeszkód stwierdzić, iż infantylne jest to, co napisałeś Ty sam: "Samym zużyciem metafory to tekst nie jest, ale wiersz nieudany, trochę infantylny styl jak dla mnie, do poprawy." Albo "samym zużyciem metafory to tekst nie jest", albo "wiersz nieudany." Pozdrawiam.
  16. Rafał Berger w "Pytaniach o współczesną poezję" napisał: "Używanie metafor, to przecież podstawa poezji , szczególnie poezji białej. Jakże często zdarza nam się czytać wiersze, które de facto są specyficznie zapisaną prozą." www.akant.telvinet.pl/archiwum/berger110a.html Pozdrawiam Pana.
  17. witam cię Espena Sway zgadza się, lecz w w moim przypadku natchnienie jest konieczne, nie umiem pisać inaczej :))) pozdrawiam
  18. Dziekuję za świetny wiersz. Umieszczam go do ulubionych. :) aha, plus i to potrójny, taki tryptyk(owy) :)
  19. Za oknami noc i wiatr wieje Za oknami mrok, czas usnął na chwilkę Połóż na niego koc, nie obudzi się za szybko Przecież czasem wiatr szumi za lasem Wiatr jest szeptem, oddechem Szukaniem w polu Szukaniem bryłek tęsknoty W bruzdach życia codzienności Czasami słodko w myślach wiatr zawieje Gorzkim posmakiem przeszłości myślenia Trzeba z żywymi naprzód... Wiatr w plecy mocno wieje Przewietrzyć myśli trzeba, natchnąć nadzieją Życie się tworzy nowym serca biciem Przecież zapomnienie to furtka do szukania nowego Co serce rozpłomienia radością lepszego dnia Zielone łąki marzeń zakwitną bujnie Zroszone deszczem nadziei Ogrzane słońcem świeżego jutra Jutrzenką zabłyśnie czas
  20. Czyżby wyrzuty sumienia serca z kamienia... ;) Tak mi się jakoś zrymowało! Przy pisaniu i czytaniu, proponuję skupić się na głowie a wady serca zostawić kardiologom. Poniekąd prawda, ale... „Wiersz powinien przemawiać nie tylko do SERCA i umysłu, lecz i do pamięci”. Bolesław Leśmian
  21. Przyciągnął mnie ten długi tytuł, a potem treść wiersza i po kilkakrotnym przeczytaniu jego strof przyszła mi taka myśl do głowy: „Kobiety są z Wenus, mężczyźni z Marsa” :) Pozdrawiam!
  22. Czyta się łatwo i zrozumiale. pozdr.
  23. Dzieci przynoszą bociany i zostawiają w kapuście....;) Ciekawy monolog z rzeźbionymi płatkami śniegu. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...