Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wiesław J.K.

Użytkownicy
  • Postów

    4 576
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Wiesław J.K.

  1. Wiersze pana Marka Dunata w Esensji: www.esensja.pl/tworczosc/poezja/tekst.html?id=6014 Autor Marek Dunat Autor urodzony w 1962 roku, obecnie mieszka w górach i, jak twierdzi, to wystarczy, by żyć. Pasjonuje się naturą, poezją i archeologią (zmarł 21 Stycznia 2009 roku). trio dnia pierwszego lepię boga z glinki kaolinowej z gałązek osiki wyplatam jego ręce oczy wypalam na wylot w niebo niewyobrażone dnia drugiego stwarzam ziemię matkę utrzymankę kochankę świtu trzeciego zasypiam zmartwychwstając wiersz w tonacji mol a mol zakrzepłym w spółgłosce językiem za krzepkim ramion uściskiem zakrzesam słowem po czaszce zakrzyczę ciszę nad górą b mol przeczystym milczeniem odpowiesz przedwczoraj zanurzysz w pojutrze przebiśnieg w taflę wetknięty przenigdy więcej nie zwiędnie c mol oddam na zawsze pożyczki oddechem zroszę wąwozy odejdę wzdłuż sieci ścieżek odnajdę samego siebie wykurzysko siedząc na mokrej ziemi w miejscu wskazanym obok odcisku stóp szekspira i stachury popijając cierpkie wino na wykurzysku poeta nijaki kontempluje istotę poezji w wielobarwnym tłumie migocą iluzje natchnienia w wielojęzycznych pointach i ściśniętych kamieniczkach przechadzają się nadzy wielbiciele muz za tło mając lwie grzywy kloszardów zmartwiony brakiem natchnienia potykając o oryginalność poeta nieświadomie odnajduje strofę w oczach przekupek zwiędłych kwiatach w dziurawych spodniach chłopaka z gitarą w natrętnym: poeto szukaj na dworcu szzzzukaj na dwoorcu i w tym że tam jej nie znajdzie nadchodzi wieczór bardziej niż dotychczas poeta zasypia wreszcie w mieście nieznanym kot pastwi się nad złapaną myszą kruk niewidomy wydziobuje mu serce 13 października 2008
  2. Wiesław J.K.

    Zdziś im!

    fajny :)
  3. dzięki za odwiedziny i zapraszam do tanga ;) pozdrawiam
  4. no tak, faktycznie, gadu gadu sprawy nie załatwi, trzeba więc flirt 'pociągnąć' to tanga huaaaaaa ;) pozdr.
  5. i o to właśnie chodzi ;)
  6. Dobry pomysł, a przy okazji można zwiedzić Indie i skosztować hinduskiej herbaty z pieprzem....:))) pozdrawiam lepiej solennie się pieprzyć. przepraszam za słownictwo. wierszyk z pieprzykiem. przewrotność i kokieteria kobiety w pierwszej strofie mało dosadna. pozdrawiam serdeczne i solenne dzięki, przyprawiam jak mogę współczesnością :) pozdrowionka
  7. te nabijanie nie tenteges a wogle to proponuję jeszcze skoczyć do Indii - po pieprz ;) Dobry pomysł, a przy okazji można zwiedzić Indie i skosztować hinduskiej herbaty z pieprzem....:))) pozdrawiam
  8. No właśnie! Taki żart ze szczyptą soli w herbacie :) pozdrawiam
  9. Niech będzie tylko Wiesławie :) Czekam zatem na zaproszenie do Wieliczki. Bez żartu! pozdr. Wiechu
  10. Dziękuję za wgląd. :) pozdr.
  11. miła pani doprawdy nie rozumiem czy warto pęknąć ze śmiechu tak dla zabawy i żartu niesmacznego bo herbata ze szczyptą soli pragnienie wzmocniła jeszcze natrętniejsze myśli o pani kipią namiętnie zapraszam panią do tanga
  12. Przykro mi bardzo i smutno :( Rodzinie pana Marka składam moje szczere kondolencje.
  13. Gratulacje i pozdrowienia dla Wstrentnego :)
  14. dobra rada, doprawdy :)
  15. Nigdy nie mów nigdy, a kto wie co może się zdarzyć :)))
  16. dzięki bestia be pozdrawiam
  17. a więc napijmy się herbaty ze szczyptą soli :)))) pozdrawiam kiedy? :)))))))) gdy koty pójdą spać :)))
  18. Może lepiej bezmyślne kipienie myśli niż bezmyślne myślenie, chociaż w takich stanach wszystko możliwe. Pozdr. "...chociaż w takich stanach wszystko możliwe" - hahaha, rozbawiłaś mnie doprawdy :) pozdrawiam
  19. ciekawe, a tak na marginesie to ten wierszyk napisałem w latach 70's :))) pozdrawiam Nie zarzucam plagiatu, to jest moje pierwsze skojarzenie po przeczytaniu, którym chciałam się podzielić - zamiast komentarza. To skojarzenie, jako pozytywny odbiór wiersza. miłej niedzieli :) kasia Rozumiem i tak odebrałem :) fajna piosenka, właśnie słucham kolejny już raz :) pozdrawiam Wiechu
  20. www.wrzuta.pl/audio/35SEKS8DUo/kukiz_borysewicz_-_bo_tutaj_jest_jak_jest pozdrawiam :) kasia ciekawe, a tak na marginesie to ten wierszyk napisałem w latach 70's :))) pozdrawiam
  21. Dzięki za "ogromny" to bardzo wymowne dla mnie Pozdrawiam cieplutko:))) taka tematyka jest dla mnie zawsze bardzo interesująca dzięki za cieplutkie pozdrowienia :) WJK
  22. ja właśnie śpiewam :))) dziękuję
  23. a więc napijmy się herbaty ze szczyptą soli :)))) pozdrawiam
  24. tak, odwieczny dylemat :) pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...