Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wiesław J.K.

Użytkownicy
  • Postów

    4 191
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Wiesław J.K.

  1. przekształcić myśl w słowo zrozumiałe dotknąć serce wrażliwością poruszyć umysł nową ideą spojrzeć na byt z innej perspektywy zapisać parę linijek przeczytać je zapamiętać nauczyć się zapomnieć dalej żyć pozdrawiam
  2. Ugryzłem się w piętę celem był paznokieć dużego palca u lewej nogi (z przymrużeniem oka ;)
  3. Czy opisanie rożnych aspektów życia z sensem w kilku, kilkunastu czy też w kilkudziesięciu słowach jest naprawdę takie proste? Niedawno znalazłem na forum prozy wypowiedz jednego z czytelników: „Tylko u poetów ruch, bo co to za problem nawalić parę linijek beleczego i vice versa przeczytać je?” www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=70009#dol
  4. Dzięki Bea jak zawsze za konstruktywny komentarz :))) Właściwie to nie zmieniłem nic, mam po prostu dwie wersje tego wiersza. Pozdrawiam!
  5. przyznaję NIEkompletna "tandeta", wolę pana krytykę wszakże, ciętą lecz 'konstruktywną' i w granicach przyzwoitości. pozdrawiam plusowo ;-)
  6. Strofko :)))) Mały prezencik za ciekawy wiersz (+), uśmiechnij się i pisz więcej. :))))
  7. niby wynikanie i za karę plusiaczek :)
  8. Jak zły sen co... "następnego dnia nie pamiętam nic". "+" ;-)
  9. miło mi Eliaszu :)
  10. Na horyzoncie życia żagiel rozwinął płachtę znużenia patrząc w odkryte jakby nagie dzieło boskiego stworzenia Oczy otwarte zmącone są wypatrywaniem tęsknoty dna ktoś tam przystanął szukając odpowiedzi do cna Badając duszy przestrzenie rozległych horyzontów myśli kolorowych wciąż nowych jeszcze nieodkrytych szlaków życiowych 2008 Dziękuję wszystkim za słowa ostrej krytyki i przedstawiam nową wersję wiersza.
  11. Na horyzoncie życia żagiel rozwinął płachtę znużenia patrząc w odkryte jakby nagie dzieło boskiego stworzenia Oczy otwarte zmącone są wypatrywaniem tęsknoty dna ktoś tam przystanął szukając odpowiedzi do cna Badając duszy przestrzenie rozległych horyzontów myśli kolorowych wciąż nowych jeszcze nieodkrytych szlaków życiowych 2008
  12. Na horyzoncie życia żagiel rozwinął płachtę znużenia patrząc w odkryte jakby nagie dzieło boskiego stworzenia Oczy otwarte zmącone są wypatrywaniem tęsknoty dna ktoś tam przystanął szukając odpowiedzi do cna Badając duszy przestrzenie rozległych horyzontów myśli kolorowych wciąż nowych jeszcze nieodkrytych szlaków życiowych
  13. "Figa z makiem"...
  14. Plus i to wielki!
  15. Nie łatwo być krytykiem...a więc krótko mówiąc podoba mi się i już...plus :)
  16. Marlett, niewątpliwe schody są po to aby w dól i w górę jak potrzeba :-) Taki rozrachunek z przeszłością jak skomentowała ten wiersz Bea, dodam jedynie z przeszłością w zakamarkach piwnicy. Pozdrawiam.
  17. Gracjana: Samo życie przeważnie pod prąd czyż nie? (-; pozdrawiam
  18. witam znowu :) tak, zrobiłem skromny rozrachunek z tym wierszem i wydaje mi się jest na lepsze dzięki za odwiedziny pozdrawiam
  19. Lubię dobre wróżby i nawet tak niechcący ;)
  20. Moje gratulacje dla Marka Sztarbowskiego!
  21. Nie mogę przejść obojętnie, autorowi życzę jak najlepiej dlatego minus z pozdrowieniem. Dziekuję pani Agato :)
  22. Messalin Nagietka: obrazowo mówiąc schodzenie tyłem i patrzenie w ponad. Pozdrawiam!
  23. H.Lecter: znowu NBA! Pozdrawiam mimo wszystko!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...