
czarny-tulipan123
Użytkownicy-
Postów
586 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez czarny-tulipan123
-
Moja Matka Ojczyzna
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kokopustelnik18;ja miałem na uwadze powtórki w wierszu; żeby jak najmniej się powtarzały. Bo wówczas to wygląda na refren jakieś piosenki. Mnie też często za to karcono. Chociaż czasami wiersz wymaga tego. A względem tego drugiego to wybacz mi; może tak źle zrozumiałeś, ale nie miałem nic złego na myśli. Jeśli Ciebie dotknąłem tym to wybacz mi. Pozdr.b; J.L.S -
Moja Matka Ojczyzna
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kokopustelnik18:ten wiersz było wiele dłuższy; ale go zmniejszyłem.A jak Tobie się widzi? Pozdr. -
Moja Matka Ojczyzna
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Polsko Ojczyzno bojowniczko sławiona rodzona matko i ziemio ty moja, jakaś ty słaba umęczona i chora któż cię uleczyć z tych ran kiedyś zdoła. Ilu już synów wyszło z twego łona co z twojej piersi czerpało męstwo w bojach, kto? zliczy szeregi odwieczne twoje ofiary co w twojej obronie swoją krew przelewali nie brakło im męstwa ani hartu odwagi zwyciężali dla ciebie za ciebie umierali. Gdy wróg po kraju bezkarnie grasował gwałt zadawał tobie godności ujmował, ty nie zawsze przebóg się obronić mogłaś przed silniejszym wrogiem, co cię napastował. Na zew twój Ojczyzno spieszyły hufce zbrojne by krwawo pomścić krzywdy poniesione od Mieszka, po ostatniego Króla Polski zrywało się polskie rycerstwo w zloty jak te białe orły. A w godle im biały orzeł w czerwieni powiewał na chorągwiach łopotał do boju zagrzewał i wznosił się wysoko ów! Symbol polskości w herbie naszym polskim jak naród nasz wieczny. W blasku ognia i salwy w dymie brzdęku hartowanej stali w kurzy w pyle i w pocie w krwi szły polskie sztandary. Nieśmiertelna sława zrasza orędzie twych pokoleń krwawicę twego miecza ojczyzna nie zapomni. Z bojowej pieśni rycerskiej Bogurodzicą na ustach, prowadziły hufce twoje zbrojne upadków do zwycięstwa. Już cię zmazywano z mapy tego świata? na zawsze wykreślić chciano ojczyznę polaka lecz"Macierz"droższa im była nad życie dla żołnierzy białego orła dla narodu biało czerwonej. We krwi już to mieli z dziada i pradziada świętym obowiązkiem było i cnotą, każdego polaka głosem serca, co wzywało do walki o honor! by pohańbioną godność ojczyzny pomścić pokrzywdzoną. Tak w późniejszych latach i ojców zwyczaje żołnierz szeregi swoje formował i zbierał je w armie. Morze już krwi wylała ta ziemia waleczna nie raz rozszalała w domowych rebeliach, lecz zawsze potrafiła walczyć o swoje prawa zwady wzajemne zapomnieć urazy bratem się stać dla brata. By w godzinach śmiertelnego niebezpieczeństwa, wystąpić z obronnym honorem, takim był zawsze Polak w zaraniu odwiecznych pokoleń. Bo wiernych miałaś synów bohaterskich wojów najlepszych na świecie żołnierzy niezawodnych w boju, tych, co na obczyźnie walczyli i w kraju o wolność niepodległość i wiarę. -
A warto pat... omlet z jajami i ma jaj z tel...mota potrawa!
-
A do gaj oj! Arba wargi i bawi, a luzy pory sady rada, a dywan i win owoce i natura z czaru taniec - o woni wina wyda, a dary da syropy z ula i wabi igra wab raj o jagoda!
-
Igora wór, a zły bard rola, nora, byt nara Sułtana:pat iw świat o zło to złota iw świta pan, a tłusty Baron, a Lord raby zła rów, a rogi.
-
A pało co tu baty pas? A pyta but o co łapa?
-
Sake rana, kto kolt? Kole, baton, a pawilon oliwa:pan o tabel o kot, kanarek, As.
-
Roma korona Rzym my z ran o rok Amor
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Palindromy
Roman i groty w las cała patera karat, a złoto - lot o łza, tara, kareta, pałac:salwy tor gin Amor. -
Roma korona Rzym my z ran o rok Amor
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Palindromy
raz czar jaga a gaj raz czar sal o Madejowe woje Dam o las a sarna tango to gna tan rasa rada doda Madam a doda dar ar u tan runa sala las a nur natura cała paw las o kosa lwa pałac a nogo a suka daru rada kusa ogona co kotka kto aktor o tka o tka kto koc sala welon u rwała w runo lew a las i wabi oko a róg a rada góra oko i bawi kasa skok on Ikar gra kino koks a sak i czary mar i grom orgi ramy raz ci na wino tan Amora Romana ton Iwan a że ja maraton a nota rama Jeża no tabu ja kot o jako to kaj agaw u baton a kto karawana Jana a naja naw ara kotka a to mil o sikorka ta kroki soli mota i Boski ła rok Amur o rumak orał iks obi a trawa ukoi o łzy rosa sory zło i oku a warta i Lili nowy dom mody woni Lili a bażant to kotna żaba o tak jaj o Ela bale o jajka to a ład ma noc a co nam dała o to łza tara kozak okaz o karat a złoto a bala da zabaw a wab a zada laba o kosa par o tu a kat tak autora pas oko a bab iwa bazaru uraz a bawi baba ja kota za dolarów wór a loda za tokaj a krowa t... obora ta robota worka o tas a pazur kuc i cukru zapas a to akt oko to tokaj jak oto to kotka a to mil o sikorka ta kroki soli mota a Roman i gada oto Ada gin Amora a ta rak okaz oka a kozak o karat a no ładna pałac a cała panda łona a łapa zarywała dała lała dała wyraz a pała Aza woni koło i na o Anioł o kino waza ona loka złap a łapał za kolano za raz a zagotuje Bej u to gaza zaraz o tak jaj o Ela bale o jajka to na mata tak a jar gra ja kat Ataman to las o komar a tu nuta ram o kosa lot na morsa lwa w las Roman to kar oka raka ta kara kora kot a tor gala ino kąpała łapą konia la grota o tak jaj o Ela bale o jajka to a nor oka to łzy toni w wino Ty złota korona o wyże łowy rzekami mak e zryw o łoże żywo kot wół sam ma słów tok ja kota worki krowa tokaj dąs ot Diabła a łba i to sąd mało wam - Adama wołam sok arów oto wór a kos a gani a sobota to bosa i naga sala sam trop a port masa las a to kuna tan u kota a bo lota do groma Amor goda to loba i bawi gra w dare lowe wole rad wargi wabi a bal a da zabawi wab a zada laba i mała wada natura jaru tana lasa dawała mi a do gaj oj arba wargi i bawi igra wab raj o jagoda a luzy pory sady rada a dary da syropy z ula rad o cała dywan i wino woni wina wydała co dar ikra patera owoce i natura z czaru taniec owo a reta parki -
==Taka Cara była władza
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bez żadnej litości ręka nie zadrżała śmierć co dla tej kuli życie zabierała gdzie tu serca szukać? co było z kamienia z Carskiej aspiracji nie było sumienia kiedy w tym pałacu trwała wielka uczta na ulicach szalała - rzeź ludzi okrutna tak Car na tronie zabawiał się w diabła jak sama śmietanka karty tasowała? nikt łaski nie znalazł, choć Boga wołała na schodach kat śmierci celował w człowieka a krew jak ta rzeka z tej kropli spływała tak duch Katarzyny kochał Potiomkina co dla tej wolności odnajdzie Lenina a w znak rewolucji wystrzeli Aurora tam z białą czerwona farba się mieszała nie z pędzla lecz w piórze w poecie znalazła gdzie w słowach maluje w obrazy litera? ale nie odda już tego - to pióro marzenia co dla tej historii z tych czynów zwlekała tak dla rymu duszom w poezji zaśpiewa i dziś tylko w księgach czas kartki przewraca ile dla tych ludzi - grobem jest kronika? tak jak z tego ziarna w nowy kwiat zakwita a czy znajdziesz dzisiaj? To piekło dla nieba -
Aniele na moje pokuszenie
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O piękna moim oczom z widoku w obraz raj malowany w to źródło bijące w zdroje z cnoty w grzechy, tak czyste. Bawisz się ze mną kusząco, na duszy i ciele w to serce. żądzom swoich powabów z natury oko w urodne Anioły. Grało mi wnętrze w piękne nuty harmonii w idące akordy słowicze trele zmysły myślą śpiewały w te chóry podniosłe. Rwące z bolączki jak rany ze strzały - z grotu serce przebite z krwią spływały żyłą, a z twoich ust płynął miód w słodyczy. Dokąd poniosły mnie wiatry tym skrzydłom w twoje objecie porywałaś do tańca moje uczucie dziewczyno byłem zgubiony. Jedyny dotyk i pocałunek, odebrał mi miłość, wiarę, nadzieje, podcięłaś moje kroki zatrzymałaś na dłużej z gwiazdami nocy. W głębinach twoich błądziłem - jak po Bermudzkim trójkącie w tych prądach siły traciłem z pragnienia moce życiowe wody. -
Jaka miłość taki grzech
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Prawdziwa miłość, którą porzucisz nigdy, nie powróci nie wiem, co mi gra, co gra we wnętrzu mojej duszy. Ale czasami gdy jestem sam - mówią do mnie ściany? bo, nie łatwo przestać myśleć, gdy się jest zakochanym. A uczucie, nie potrzebuje słów, czynów aby je wyrazić czy ja jestem tego pewny, ja to wiem! Dla tej prawdy. Nie jestem zbyt wymowny - pewnie, nie raz zaskoczy kto wie? Kiedy i gdzie? Spojrzy w twoje oczy z tej magi. Z tego nagłego impulsu porwą cię jakieś szalone wiatry w ten taniec ciał z objęcia i w słodkie pocałunki ustami. I ujrzysz swój goły grzech, twój z duszy twarzą z szaty, wówczas zapomnisz - o całym świecie z tanga zmysłami. Piekło i niebo w walce na miecze z żądzy ciała wrogie siły nic tu, nie wskóra żaden z nich?Odejdą z człowieczej woli. -
Żywioł natury
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Roztańczył się wiatr pognał liście błysk błyskawicy przeszył niebu serce. Nagle odezwały się grzmoty serią salw łamały się drzewa trzaską zapałek. Z dnia zrobiła się ciemna noc wirowało wszystko błędnymi koły. Z wyciem piskiem echem odbite zło krążyło złowrogo z pochmurnym licem. Deszcz lunął namoczył kropidło łzą kroplami powbijał gałęzie w ziemię. Przeszedł szybko i nagle ucichł schował ostre jak brzytwa swoje pazury Nagły szok gwałtowny poranił ciało zmył grzechy ściekł po duszy całej. Bojaźń ustąpiła z promieniem słońca tępa głucha cisza uśpiła zjawisko. Było słychać pomruki tej bestii złego oddechy sapania jakby snem głębinie dnia. Wiatr zelżał odleciał w inne kąty polom kopnął chmurki szarości światło odsłonił. Wszystko odżyło z tego amoku żądzy świergot ptasich treli z muzy w nutami grał. Choć wszędzie ruiny zgliszcz powaliny natura wróciła światu tętno w harmonii. -
==Z życia wzięte- cz.VIII.
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jedni kochają, tylko miłością platoniczną. Tak, że druga osoba nawet - nic o tym nie wie? To uczucie tłumione w sobie, jest niebezpieczne? Gdyż z natury to libido - działa z różną siłą? A, na jakie sposoby - zaspokoić ją pragną? Czy fizyczny pociąg w urodzie, tu idzie w parze? Nie, są niezaspokojoną żądzą w młodym ciele. Ale czasem jeszcze bardziej - czegoś pożądają? Oni nigdy, nie pogodzą się z żadną przegraną. Bez wyrazu mętne oczy - to złego spojrzenie. Jedno im tylko w głowie, co ich zmysły tumanią? Zawsze gotowi na wszystko w te złudne marzenie. Zboczeńcy i erotomani - bez żadnych granic? Wokół obecni, są też wśród nas.Panowie i Panie. -
==Z życia wzięte- cz.VII.
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie mogę uwierzyć, że to się dzieje naprawdę. Skoro nie jestem szczęśliwy, to wszystko mi jedno. Ty zawsze mi mówisz piękne słowa - nic więcej. A jakie u mnie wzbudzasz niebywałe emocje. Wiem jesteś wyjątkowa i taka pewna siebie. Wabisz mnie zawsze - wyglądasz olśniewająco. Chyba oszalałem, na Twoim punkcie, oj dziewczyno. Wszak, może to tylko chwilowe zauroczenie? Jeśli wybrałaś taką drogę, albo wręcz przeciwnie. Żebym ja wiedział o czym, Ty myślisz? Słoneczko. Mówię tak jak myślę, nie mówię tego złośliwie. Czy Twoje sztuczki, tak działają na mnie laleczko? Ja nie będę czekał, jak będziesz miała ochotę. Musisz poszukać sobie innego - moje złotko. cdn. -
==Z życia wzięte- cz.VI.
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Och, coś Ty ze mną zrobiłaś? Wszak to niemożliwe? Więc mnie jednak, tak zdobyłaś dla mojej pokusy. Chciałaś tego wręcz się stało! Jestem pokonany. Wpadłem w Twoje sidła zastawione jak to zwierze. Miłość to siła , która porusza cały wszechświat. Osaczyła, nie miałem wyjścia? - byłem zgubiony? W prawdzie oszalałem, na Twoim punkcie o rany! Czy ja mogłem to przewidzieć? W tym jest moje ale? Ale coś w tym jest? To jakieś przeznaczenie Boskie. Jak błyskawica, nie pozwoli zamilknąć burzy. Co ja mogłem zrobić? Jak się obronić? Tu pytanie? Nie panowałem nad sobą i wpadłem w impasy? Chociaż w moim sercu jest dość miejsca i dla Ciebie. Dzisiaj jedynie, Ty się dla mnie liczysz - nikt inny? cdn. -
==Z życia wzięte- cz.V.
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeden pocałunek znaczyć może wiele, albo nic? Od dawna nie czułem się tak, jak przy innej kobiecie. Wszystkie emocje, które wzbudziłaś były ogromne. Odkąd cię poznałem, nie mogę już żyć bez Ciebie. Tak jak zapach tych kwiatów wniknęłaś głęboko we mnie. Sam nie wiem?, co się ze mną stało?, co się ze mną dzieje? Porwałaś mnie, jak stałem z miejsca, po wielkie euforie. Straciłem wszelką w tym porywie, nad sobą kontrolę. Bo nikt, tak jak Ty - mówiąc prawdę nie kochał mnie jeszcze? Ty rozbudziłaś moje zmysły w miłosnym szaleństwie. To było nad wszelkie moją wolę - straciłem głowę? Chociaż się broniłem, to było silniejsze od mnie. A w tej Boskiej ekstazie gotów byłem oddać życie. Kochałem i byłem kochany, tak mocno przez Ciebie. cdn. -
==Z życia wzięte- cz.IV.
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak ja mogę Ciebie kochać, gdy brak jest uczucia; które w Tobie wciąż szukam choćbym się i miał zgubić. Wiem, że nie wystarczy pragnąc, by zakwitła miłość. Ale wątpię, czy zechce przyjść do mnie nie proszona? Jestem Tobie obojętny? W tym jest Twoja sztuka! Daj mi dojść do źródła, abym się mógł z niego napić. A ja Ciebie kocham bez odwzajemnionych uczuć. Za nic w świecie, nie odpuszczę, choćbym się miał zabić. Co ja w Tobie widzę, jak to serce mnie nie słucha. Ty masz tysiące powodów, aby mnie odrzucić. Miłość bez namiętności - tylko błądzi jak głupia? A jej, nie można uwięzić - trzeba dać jej wolność. Lecz dość już tego, nie będziesz mną już więcej rządzić. Już dłużej tego, nie z cierpię - muszę Ciebie zdobyć. cdn. -
Z objęć miłości
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miłość wszystkie rozumie prawdy miłość to wybuchowa chemia, każdej nocy odczuwam jej ciosy samotność, pustkę i gorycz serca. Choć mi zadała głębokie rany! choć mnie samego pozostawiła! Zwiodła zdradliwa w namiętne ostępy do czego ona mnie zmusiła? Choć rozbudziła - moje zmysły! na wszelkie sposoby mnie otumaniła? Zatańczyły fluidy! - zagrały hormony! Żyłem emocjami z nadziejami złudzenia. Powraca wspomnienie, co w myślach krzyczy! Miłość szalona taka jeszcze głupia. -
==Z życia wzięte- cz.III.
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jedno podpowiada umysł, a co innego mówi serce. Wezmę cię z zaskoczenia, nie mam czasu do stracenia. To jest jedyny sposób, na moje z Tobą zwycięstwo kochana. Jak potrzebujesz ramienia, to służę swoim masz mnie. Jak pragniesz się wypłakać - jestem zawsze obok Ciebie. Gdyż miłość potrzebuję - wzajemnego zaufania. Wszystko się wali przez Twój egoizm, tak to wygląda! Tak więc nie chcę, aby cały mój trud poszedł na marne. Ty zawsze masz rację - jesteś najmądrzejsza na świecie? Ja chcę negocjować! Ty chcesz wojny! Będziesz ją miała! Tak więc ja mogę Tobie ustąpić! - Sam odejdę znam wyjście! Nie będę szukał rozwiązania! - Mów lepiej do lustra! Proszę cię zostaw te kazania! Dla wiejskich dewotek! Do jasnej cholery! Jeśli chcesz to pójdę do diabła! cdn. -
==Z życia wzięte.- cz.II.
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zatraciłem dla Ciebie swoją duszę i serce. Porwany tym uczuciem zboczyłem z drogi życia. Zagubiłem się w tej namiętności do szaleństwa. Straciłem wszelką kontrolę, a wszystko przez Ciebie! Zostawiłaś mnie, a później odeszłaś tak skrycie. Wyjechałaś bez jednego słowa pożegnania. To była głupia miłość, taka jeszcze naiwna. Ja przeżyłem ten wielki ból - trzymając go w sobie. W prawdzie życie nam płata różne psotne to figle. Pamiętam, że przyszedł do mnie Twój list pewnego dnia. Gdy wykreśliłem Twoje imię z serca na zawsze. Ty jednak napisałaś w nim, takie piękne słowa; których do końca moich dni - nigdy nie zapomnę! "Będziesz żył zawsze we mnie po drugiej stronie świata". cdn. -
Z życia wzięte- cz.I
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dajesz mi tak wiele, że czuję się taki szczęśliwy. I kto? Zna tak dobrze Twoje ciała jak ja je znam. Ty jesteś moją miłością i pierwszym kochaniem. Jaka Ty jesteś słodka - słodsza od czekolady. Życie bym oddał za smak Twoich ust dla pieszczoty. Nikt mi tyle nie dał, co ja od Ciebie dostałem? Niebo mam na ziemi - swój własny obraz z Aniołem. Zabierasz mnie zawsze w zaczarowane ogrody. Jak Ty jesteś radosna, to we mnie kwitną kwiaty. Chcę jedynie, abyś się cieszyła - swoim szczęściem. Tylko nasze serca znają ścieżki do tej prawdy. Życie bym oddał za Ciebie - Kocham cię sobą całym. Uśmiechnij się zmyj wszystkie troski ze swej twarzy. Dziś jest wyjątkowy dzień w Tobie go odnalazłem. cdn. -
==Z głosu mojego Anioła - Cz.XV.
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Każdy człowiek pragnie z tej Ziemi nieba dosięgnąć. Odwieczny problem ludzkiej naiwności bez końca. Myślami jak włócznią przebija serce wszechświata. Tobie nie będzie dane z góry, na świat spoglądać? Mały człowieku wszak - zgubi cię własna ciekawość. W prawdzie mało ci jeszcze, co dostałeś od Pana? Choć wymierzyłeś swoje oczy w kosmos jak działa. W lot w skrzydła w te satelity do nieba chcesz latać. Ty nie przekroczysz tej granicy, co chcesz zobaczyć? Zniszczysz siebie, a to koniec ludziom, koniec świata. Ale gdzie się tak spieszysz? Nie możesz zaczekać! Próżne idące nadzieje? Prawda w prawdzie skryta. Prędzej tam diabła odnajdziesz, jak Boga dla piekła? Nie nam jest pisane, co skrywa Boska tajemnica? -
==Z głosu mojego Anioła - Cz.XIV.
czarny-tulipan123 odpowiedział(a) na czarny-tulipan123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wzbierają się czarne chmury - pełne łez i bólu. Gdzieś po kątach? - zło gotuje burzę nienawiści. Rodzi się nowe przeznaczenie w piekielnej czeluści. Tam się budzą złe duchy, by powstać przeciw Bogu. Diabelskie wojsko Szatana - wyczekuje boju. A wokół złowroga cisza wisi w niepewności? Aż przyjdzie chwila, gdy uderzy - Książę ciemności. Wróg Antychryst, na Anielskie zastępy z odwetu. Z jakiej podstępnej broni odpowie - Temu światu? Boskiemu stworzeniu w słodkiej zemście, co nam mówi? Kto tu prawdę i kłamstwo odnajdzie? Z pra-kosmosu. We wszechświecie z niebiańskich galaktycznych przestrzeni. Gdzie czas zapomniał się w czasie i stanął bez ruchu. W odwiecznej walce w zaraniu - Bogowie waleczni. cdn.